6% alk., butelka 0,5 w dość śmiesznej cenie w Topazie.
Ciężko się do tego piwa przyczepić, bo ma wszystko co lubię w ciemnych piwach - niższy alkohol niż w porterze, wytrawność ciemnych słodów, bez wyraźnej kwasowości i popiołowego absmaku, treściwość, która "foreigna" wyróżnia oraz brak nadmiernej chmielowości BIPA. Jednym słowem to jest mój styl! A jak jeszcze jest umiarkowanie nasycony, z dobrą bazą zasypu, gwarantującą niezły lejsing to czego oczekiwać więcej...
Poprawne, by nie rzec wzorcowe piwo w stylu.
Ciężko się do tego piwa przyczepić, bo ma wszystko co lubię w ciemnych piwach - niższy alkohol niż w porterze, wytrawność ciemnych słodów, bez wyraźnej kwasowości i popiołowego absmaku, treściwość, która "foreigna" wyróżnia oraz brak nadmiernej chmielowości BIPA. Jednym słowem to jest mój styl! A jak jeszcze jest umiarkowanie nasycony, z dobrą bazą zasypu, gwarantującą niezły lejsing to czego oczekiwać więcej...
Poprawne, by nie rzec wzorcowe piwo w stylu.