Racibórz kontynuuje fajny pomysł z serią piw na polskich chmielach. Wcześniej był już Książęcy, Oktawia i Zula,
teraz pojawiły się EXP 2/20, Tomyski i Amora Preta (wszystko w sieci Aldi).
11% ekstr.
4,5% alk.
O chmielu EXP 2/20 nic nie wiem, bo nie ma informacji np. co to za krzyżówka. Wyczytałem, że posiada aromat cytryny, bergamotki, mandarynki, ananasa, gruszki, agrestu i białej porzeczki.
Aromat - chmiel ziołowy, nuty kory, mokrego drewna, jakiekolwiek owoce co najwyżej na bardzo niskim poziomie, trudno coś wyczuć konkretniej.
Piana - wysoka, nie jest przesadnie zwarta, trwalsza, zostaje na szkle
Barwa - złota, klarowna
Wysycenie - średnie +, musujące
Smak - wyraźny chmiel, ziołowo-tytoniowy , szorstki, nieco ziemisty. Z wymienionych powyżej owoców może ciut agrestu. Jakieś owoce są ale tak minimalne, że nie da się coś konkretnego napisać. Kopyr wspomniał o ogórku coś w tym jest, bo wyczułem lekką ziemistość, coś bez owocowej słodyczy ani cierpkości. Lekka, czysta baza słodowa. Goryczka wyraźna z mocnym finiszem w ustach.
Treściwość - odpowiednia dla ekstraktu, łagodniejsza pełnia
Chmiel nie zrobił na mnie wrażenia, choć goryczka wyraźna (ale tu znaczenia ma też ilość chmielu). Nie jest złożony, moim zdaniem krzyżówka odmian lubelskich. Trochę też kojarzy mi się z czeskim Kazbekiem. Samo piwo nieskomplikowane, goryczkowe, z dobrą pijalnością. Przyzwoite.
teraz pojawiły się EXP 2/20, Tomyski i Amora Preta (wszystko w sieci Aldi).
11% ekstr.
4,5% alk.
O chmielu EXP 2/20 nic nie wiem, bo nie ma informacji np. co to za krzyżówka. Wyczytałem, że posiada aromat cytryny, bergamotki, mandarynki, ananasa, gruszki, agrestu i białej porzeczki.
Aromat - chmiel ziołowy, nuty kory, mokrego drewna, jakiekolwiek owoce co najwyżej na bardzo niskim poziomie, trudno coś wyczuć konkretniej.
Piana - wysoka, nie jest przesadnie zwarta, trwalsza, zostaje na szkle
Barwa - złota, klarowna
Wysycenie - średnie +, musujące
Smak - wyraźny chmiel, ziołowo-tytoniowy , szorstki, nieco ziemisty. Z wymienionych powyżej owoców może ciut agrestu. Jakieś owoce są ale tak minimalne, że nie da się coś konkretnego napisać. Kopyr wspomniał o ogórku coś w tym jest, bo wyczułem lekką ziemistość, coś bez owocowej słodyczy ani cierpkości. Lekka, czysta baza słodowa. Goryczka wyraźna z mocnym finiszem w ustach.
Treściwość - odpowiednia dla ekstraktu, łagodniejsza pełnia
Chmiel nie zrobił na mnie wrażenia, choć goryczka wyraźna (ale tu znaczenia ma też ilość chmielu). Nie jest złożony, moim zdaniem krzyżówka odmian lubelskich. Trochę też kojarzy mi się z czeskim Kazbekiem. Samo piwo nieskomplikowane, goryczkowe, z dobrą pijalnością. Przyzwoite.
Comment