Fortuna, Miłosław&Makłowicz ArcyAPA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Javox
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2009.11
    • 6460

    Fortuna, Miłosław&Makłowicz ArcyAPA

    Drugie piwo w serii z Robertem Makłowiczem.

    Ekstrakt 12,5*, alko 4,2%

    Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
    Lacing - coś było.
    Gaz - średni.
    Barwa - lekko zamglony, żółto pomarańczowy.
    Aromat - cytrusy (jakby lekko sztuczne), Vermouth nieco chemiczny.
    Smak - słodkawe, wermutowe, cytrusowość, lekka goryczka.

    No niestety tym razem jest znacznie gorzej.... te posmaki całkowicie mi nie podeszły.
    Wrażenie sztucznych aromatów skutecznie zniechęca mnie do powtórek.
    Nie moja bajka
    Attached Files
    Last edited by Javox; 2024-02-13, 10:33.
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9793

    #2
    Potwierdzam opinię w 100, a nawet 120%

    Comment

    • Petitpierre
      Major Piwnych Rewolucji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2014.01
      • 2570

      #3
      3 chmiele Magnum, Lubelski, Azacca, do tego... zioła do włoskiego wermutu, mamy mieć więc bylicę pontyjską, tatarak, kwiat bzu, mirt i szałwię. W zapachu jest rzeczywiście szałwia, odrobina dość oleistej bylicy, czarny bez, pozostałych nie stwierdzam. W nucie dolnej szałwia walczy z bylicą o prymat. Dość ziołowo, piwem nie pachnie, nawet gruit'em. W smaku jest bylica, jest Azacca, na finiszu głównie goryczka od pontyjskiej, dość wyrazista, smakuje jak vermouth rozcieńczony wodą sodową, ale jest bardzo ten drink wodnisty, zatraca się oleistość vermouth'u. Piwa brak, bylica rzeczywiście z Piemontu, bardzo charakteryczna odmiana piołunu, mirtu nie znam, natomiast martwi mnie, że tataraku nic nie czuć. W kwestii wermutowej, brakuje i to bardzo nut cytrusowych. Jednorazowe i w sumie gorsze niż pierwsza edycja.
      Mały porterek-przyjaciel nerek

      Comment

      • telek
        Podpułkownik Chmielowy
        🥛🥛🥛
        • 2011.05
        • 562

        #4
        Oczekiwałem ciekawej APA (po IPA wiele oczekiwałem), dostałem niezwykle pijalne Albae Cerevisiae (to jest komplement).

        Comment

        • AaLeX
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          🥛🥛🥛
          • 2011.07
          • 676

          #5
          Piwo jest ciekawe i na pewno warte spróbowania. Podzielam jednak opinie poprzedników, a w szczególności Javoxa. Piana u mnie gruba, lacing był, zapach sztuczny. Co do smaku, nie są to moje smaki, mała goryczka, ale za to ten posmak wermutu, też taki jakby sztuczny. Piwo na pewno jest inne, niż wszystkie. To jego atut. Ja wypiłem, ale raczej już nie wrócę, choć takie eksperymenty oceniam na plus

          Comment


          • e-prezes
            e-prezes commented
            Editing a comment
            I mnie ono nie przypadło do gustu. Eksperyment OK, ale to nie moje klimaty. Myślę, że gesho było bardziej po mojej liniii.
        Przetwarzanie...
        X