ReCraft, [Piwne Podziemie] Chmielokrata Amora Preta

[darekd]

Uwarzone w świętochłowickim ReCrafcie jako "Hop Heavy IPA".

Ekstr. 15%
Alk. 6%

Chmiel to polski Amora Preta, który według niektórych dystrybutorów, jak i informacji na puszce charakteryzuje się aromatem polskich owoców leśnych. Nie wiem czym polskie owoce leśnie różnią się aromatem od niemieckich, czeskich czy np. litewskich bądź ukraińskich, jaka jest ta "ojczyźniana" nuta aromatyczna. Zapewne chodzi o jeżyny, jagody czy leśne maliny.

Aromat - chmiel wyraźny z owocową kwasowości (ale nie cytrusową, zakładam, że mamy tu do czynienia z niuansami leśno-owocowo-polskimi), wyczułem jeszcze trochę żywiczności.
Piana - w miarę wysoka, zwarta, trwała, zostaje na szkle
Barwa - mętny sok cytryna/jasna pomarańcza
Wysycenie - średnie, wyraźniej musujące
Smak - chmielu dużo, nadaje tonów owocowej cierpkości i lekkiego kwasku wygładzonej owsem (w składzie słód i płatki owsiane, też pszeniczne płatki) z muśnięciem łagodnej zbożowej słodyczy (takiej mleczno-owsianej) Goryczka jest wyraźniejsza, ale nieprzesadnie (nie jest tępa czy zalegająca), chmiel trochę piecze, finisz dłuższy
Treściwość - pełne piwo


Dobre piwo. Jak na polskie (choć nie tylko) chmiele ciekawy profil, daje rześkość. Chyba moje drugie, może trzecie podejście do "single hopów" na tym chmielu i wydaje mi się, że to najciekawszy polski chmiel obecnie.

[e-prezes]

Dobre piwo. Jak na polskie (choć nie tylko) chmiele ciekawy profil, daje rześkość. Chyba moje drugie, może trzecie podejście do "single hopów" na tym chmielu i wydaje mi się, że to najciekawszy polski chmiel obecnie.

Nie twierdzę, że nie ma potencjału... (też po drugiej degu), ale za mało po ryju wali tym aromatem. Rozumiem odniesienia do ojczyźnianych konotacji, ale mam wrażenie, że to takie pisowskie wyobrażenie o wielkości. Pracować trzeba i chwała za to Piłatowi, ale czy to zawojuje świat... śmiem wątpić.

[darekd]

Nie twierdzę, że nie ma potencjału... (też po drugiej degu), ale za mało po ryju wali tym aromatem. Rozumiem odniesienia do ojczyźnianych konotacji, ale mam wrażenie, że to takie pisowskie wyobrażenie o wielkości. Pracować trzeba i chwała za to Piłatowi, ale czy to zawojuje świat... śmiem wątpić.

Świata oczywiście nie zawojuje, stąd dość egzotyczny polsko-brazylijski marketing odnośnie tego chmielu. Na tle innych nowych odmian krajowych jest to jednak moim zdaniem chmiel dość oryginalny i wyróżniający się. Z drugiej strony uważam, że żadna nowa krzyżówka już rewolucji nie zrobi i pozycja takiej Citry jest niezagrożona.

[kosher]

Z tego ostatniego zalewu ipek do Aldiego tak naprawdę tylko Stu Mostów Art +69 i Art +71 obroniły się głębią smaku. Jeszcze Cold IPA z Pinty nieźle wyszła.
Cała reszta jak ten Chmielokrata bez echa, w sensie można wypić ale niczym się charakterystycznym nie wbije w pamięć.