Kolejne piwo z tajemniczego, nieznanego browaru. (wg pogłosek to Wielka Sowa w Bielawie)
Właściciel marki ma biuro w Żywcu.
Ekstrakt 13.8*, alko 6.3%
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - sporo.
Gaz - średni.
Barwa - opalizujący, jasny bursztyn.
Aromat - ziołowy na słodowości.
Smak - słodkawe wzwyż, gorzkawa ziołowość, owocowość jasna klasyczna. Goryczka lekka plus.
Nie było źle
Właściciel marki ma biuro w Żywcu.
Ekstrakt 13.8*, alko 6.3%
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - sporo.
Gaz - średni.
Barwa - opalizujący, jasny bursztyn.
Aromat - ziołowy na słodowości.
Smak - słodkawe wzwyż, gorzkawa ziołowość, owocowość jasna klasyczna. Goryczka lekka plus.
Nie było źle