Irish red ale. Z trzech piw z tego browaru, według mnie to jest najlepsze. Nazwa zapewne nawiązuje do słynnego kata z Biecza.
Smak: wyrazista goryczka, lekkie nuty ziołowe i słodowe. Smaczne.
Zapach: ok, słodowy plus jakby ziemisty.
Barwa: herbaciana.
Piana: drobnoziarnista, ładny beżowy kolor, warstewka trzyma się do końca.
Wysycenie: średnie, 5/10.
Do ewentualnego powtórzenia
Smak: wyrazista goryczka, lekkie nuty ziołowe i słodowe. Smaczne.
Zapach: ok, słodowy plus jakby ziemisty.
Barwa: herbaciana.
Piana: drobnoziarnista, ładny beżowy kolor, warstewka trzyma się do końca.
Wysycenie: średnie, 5/10.
Do ewentualnego powtórzenia