Mam problem z wpisaniem tytułu, bo browar najwyraźniej chciałby zapomnieć o nazwie Nepomucen, ale firma tak jest zarejestrowana...
Quadrupel w półlitrowej puszce, hm...
24,5% ekstr.
10,5% alk.
Po otwarciu puchy poczułem galaretkę malinową z odrobiną czekolady. po przelaniu przez chwilę rozpuszczalnik, potem wyraźne kandyzowane owoce, czuć słodycz
Piana - wysoka, zwarta, dość trwałą, z dłuższą koroną i strzępkami kożuszka na dłużej
Barwa - ciemny rubin, troszkę zamglone
Wysycenie - umiarkowane ku łagodnemu, trochę musuje
Smak - melasa, suszone daktyle, cukier kandyzowany i trochę owoce kandyzowane, syropowate. Tak słodkie jakby ten podawany cukier w składzie się nie przefermentował
Treściwość - bardzo ciężkie
Ulepek, ulep. Słodycz przykryła ewentualne smaczki. Nawet klasyczny barley wine jest bardziej finezyjny. Na plus to bardzo dobrze schowany (pod tym cukrem) alkohol. Wypicie tej dużej puchy to męczarnie a na dodatek wysycenia zaczyna brakować...
Quadrupel w półlitrowej puszce, hm...
24,5% ekstr.
10,5% alk.
Po otwarciu puchy poczułem galaretkę malinową z odrobiną czekolady. po przelaniu przez chwilę rozpuszczalnik, potem wyraźne kandyzowane owoce, czuć słodycz
Piana - wysoka, zwarta, dość trwałą, z dłuższą koroną i strzępkami kożuszka na dłużej
Barwa - ciemny rubin, troszkę zamglone
Wysycenie - umiarkowane ku łagodnemu, trochę musuje
Smak - melasa, suszone daktyle, cukier kandyzowany i trochę owoce kandyzowane, syropowate. Tak słodkie jakby ten podawany cukier w składzie się nie przefermentował
Treściwość - bardzo ciężkie
Ulepek, ulep. Słodycz przykryła ewentualne smaczki. Nawet klasyczny barley wine jest bardziej finezyjny. Na plus to bardzo dobrze schowany (pod tym cukrem) alkohol. Wypicie tej dużej puchy to męczarnie a na dodatek wysycenia zaczyna brakować...