alk. poniżej 0,5; ekstrakt 10,1 °; cena 7,99 PLN w Żabkach
Zapewne pod kątem Baltic Porter Day. Niestety mam mieszane uczucia, bo mnie nie smakuje. Już sam pomysł, że takie piwo może być bezalkoholowe budzi wątpliwości kto tu wprowadza klienta w błąd. Owszem były lajtowe wersje porterów bałtyckich z Litwy czy Białorusi, ale tu jest całkiem bez %.
Przy otwieraniu wyłazi i to tak totalnie czarny płyn jakby to był RIS nie porter. W zapachu słód carafa i inne mocno palone - coś jak w Karmi. W smaku wytrawność słodów palonych, z lekką kontrującą słodyczą po przełknięciu. Pozostaje jednak smak carafy jakby to była woda po płukaniu tegoż Nasycenie niewielkie i tylko przy otwieraniu sprawiało wrażenie wysokiego. Nie byłem w stanie zmęczyć 0,5 litra.
Można zrobić piwo bez alkoholu, można zrobić napój z chmielem nie będący piwem i to mi smakuje, ale porter bez % to jakaś porażka.
Zapewne pod kątem Baltic Porter Day. Niestety mam mieszane uczucia, bo mnie nie smakuje. Już sam pomysł, że takie piwo może być bezalkoholowe budzi wątpliwości kto tu wprowadza klienta w błąd. Owszem były lajtowe wersje porterów bałtyckich z Litwy czy Białorusi, ale tu jest całkiem bez %.
Przy otwieraniu wyłazi i to tak totalnie czarny płyn jakby to był RIS nie porter. W zapachu słód carafa i inne mocno palone - coś jak w Karmi. W smaku wytrawność słodów palonych, z lekką kontrującą słodyczą po przełknięciu. Pozostaje jednak smak carafy jakby to była woda po płukaniu tegoż Nasycenie niewielkie i tylko przy otwieraniu sprawiało wrażenie wysokiego. Nie byłem w stanie zmęczyć 0,5 litra.
Można zrobić piwo bez alkoholu, można zrobić napój z chmielem nie będący piwem i to mi smakuje, ale porter bez % to jakaś porażka.
Comment