Nabyłem nie zauważając dopisku pod nazwą stylu black ipa.
dopiskiem bylo
with palo santo
być może uznałem że to miała być osoba pozująca za tego miłego mikołajaja na etce.
5,8 alc 14 blg
Aromat słodkiego podpalanego syropu klonowego z tonką. Takie coś wita nozdrza.
Kolor brązowawo-czarny klarowny. Ładny.
Gazu noeco mało.
Smak zdominowany przez to samo co w aromacie. Niestety pozostaje mocno kwaśno cierpki posmak (tego nie czuć w trakcie spożycia).
Ble. Wolałbym wersję czystą. Nie sięgnę ponownie...
... ale to chyba o to chodziło ....
dopiskiem bylo
with palo santo
być może uznałem że to miała być osoba pozująca za tego miłego mikołajaja na etce.
5,8 alc 14 blg
Aromat słodkiego podpalanego syropu klonowego z tonką. Takie coś wita nozdrza.
Kolor brązowawo-czarny klarowny. Ładny.
Gazu noeco mało.
Smak zdominowany przez to samo co w aromacie. Niestety pozostaje mocno kwaśno cierpki posmak (tego nie czuć w trakcie spożycia).
Ble. Wolałbym wersję czystą. Nie sięgnę ponownie...
... ale to chyba o to chodziło ....