„Hoppy pils”, chmiele Mosaic i Amarillo
12% ekstr.
5% alk.
Aromat – wyraźny chmiel (melon, żywiczność i trochę cytrusów, potem pojawia się lekka nafta)
Piana – wysoka, zwarta, trwalsza, dłuższy kożuszek
Barwa – słomkowa, prawie klarowna
Wysycenie – średnie, musujące
Smak – chmiel też wyraźny (dla mnie mógłby być o ton niższy, bo piwo zacierane na wytrawnie, więc goryczka mocno szoruje po języku, na szczęście są też chmielowe nuty owocowe – melon i lekki cytrus). Goryczka długa, trochę zalegająca
Treściwość – lżejsza pełnia
Dobre, z charakterem. To jest chyba seria pilsów opartych na oryginalnych chmielach. Próbowałem jeszcze ich Eclarona i zrobił na mnie mimo wszystko jeszcze lepsze wrażenie:
Fajnie, że nazywają to pilsami, czyżby moda na Cold IPA już się wyczerpywała?![Uśmiech](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/smile.gif)
12% ekstr.
5% alk.
Aromat – wyraźny chmiel (melon, żywiczność i trochę cytrusów, potem pojawia się lekka nafta)
Piana – wysoka, zwarta, trwalsza, dłuższy kożuszek
Barwa – słomkowa, prawie klarowna
Wysycenie – średnie, musujące
Smak – chmiel też wyraźny (dla mnie mógłby być o ton niższy, bo piwo zacierane na wytrawnie, więc goryczka mocno szoruje po języku, na szczęście są też chmielowe nuty owocowe – melon i lekki cytrus). Goryczka długa, trochę zalegająca
Treściwość – lżejsza pełnia
Dobre, z charakterem. To jest chyba seria pilsów opartych na oryginalnych chmielach. Próbowałem jeszcze ich Eclarona i zrobił na mnie mimo wszystko jeszcze lepsze wrażenie:
Fajnie, że nazywają to pilsami, czyżby moda na Cold IPA już się wyczerpywała?
![Uśmiech](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/smile.gif)