Dość tajemniczy kontraktowiec, z tego co wiem warzyli kiedyś w Hoppy Lab w Żarowie na Dolnym Śląsku, niedaleko miejscowości Łażany, gdzie w tamtejszym folwarku (wymagającego remontu) planowane jest umiejscowienie browaru. Tu i ówdzie ich piwa dostępne są m.in. we Wrocławiu
12% ekstr.
5% alk.
Aromat - głównie ziołowy, nieco łodygowy chmiel
Piana - średnia, dość szybko opada do też niezbyt trwałego zwartego kożuszka
Barwa - żółto-słomkowa, wyraźnie zmętniona
Wysycenie - umiarkowane, początkowo wyraźniej musujące, ale potem już
Smak - drożdże z lekkim kwaskiem, dość wyraźny chmiel w podobnych tonacjach jak w aromacie, goryczka w sumie średnia
Treściwość - niska
Dziwaczne piwo. Nie czuć 12% ekstr. jakby ktoś mi powiedział, że ma 8% uwierzyłbym. Ja wiem, że tu jest moda na zacieranie na wytrawnie, ale to lager. Właściwie nie czuć słodu, jest duża wodnistość. Goryczka i kwasek dają rześkość i na szczęście całość ratuje się pijalnością. Gdyby była kategoria "isotonic keller light" to mogliby w niej startować.
12% ekstr.
5% alk.
Aromat - głównie ziołowy, nieco łodygowy chmiel
Piana - średnia, dość szybko opada do też niezbyt trwałego zwartego kożuszka
Barwa - żółto-słomkowa, wyraźnie zmętniona
Wysycenie - umiarkowane, początkowo wyraźniej musujące, ale potem już
Smak - drożdże z lekkim kwaskiem, dość wyraźny chmiel w podobnych tonacjach jak w aromacie, goryczka w sumie średnia
Treściwość - niska
Dziwaczne piwo. Nie czuć 12% ekstr. jakby ktoś mi powiedział, że ma 8% uwierzyłbym. Ja wiem, że tu jest moda na zacieranie na wytrawnie, ale to lager. Właściwie nie czuć słodu, jest duża wodnistość. Goryczka i kwasek dają rześkość i na szczęście całość ratuje się pijalnością. Gdyby była kategoria "isotonic keller light" to mogliby w niej startować.