Vifling, Vifling

[robox]

Zakupione w wersji PUSZKOWEJ .
Alk. 5,5%obj., 11% wag., a więc parametry Vifliga eksportowego, tylko ani słowa o eksportowym. Jeżeli ART uzna, że to te same piwo, to niech podłączy ten temat do tamtego.
Puszka stylizowana na Książa blaszanego (tylko odczepić logo i napisy) i wstawić Viflinga. Do tego napis TRADYCJA DOLNOŚLĄSKA zamiast ŚLĄSKA.
Wracając do piwa, to piwo dobre. Piana i gaz na poziomie. Mi posmakowało.

[Andrewbrw]

TA!!! dziś piłem lanego

Dziś piłem viflinga lanego z bicza, w knajpie bunkier we wroclawiu, barwa jasno słomkowa, pianka niewielka, praktycznie zero zapachu, a smak...no czego można oczekiwać od takiego piwa!!!!!!

[breslauer]

Oceniam beczkową wersję Viflinga. Największym dla mnie minusem tego piwa jest szybko znikająca piana. Poza tym bardzo spodobał mi się zapach: słodowo-chmielowy. W smaku dominuje mocna goryczka, bardzo charakterystyczna. O butelkowych piwach z browaru Vifling miałem różne zdania, w zależności od tego, jak im się warka udała, ale o wersji beczkowej będę się raczej wypowiadał z uznaniem. Moim zdaniem dobrze zrobili, że wprowadzili Viflinga lanego na rynek, aczkolwiek szkoda, że to piwko jest tak trudno dostępne ...

Moja ocena: [4.15]

[e-prezes]

ja piłem puszkowego z dopiskiem Premium, ale paraetry chyba były takie same.
warto pochwalić za naprawdę dobre nasycenie, pijąc czuć było na języku jak przyjemnie gaz szczypie. piana jednak dość jak na to nasycenie raczej przyzwoita. puki gaz leniwie odrywał się od dna to nawet grubości 1 cm, potem ciut słabsza, ale do końca pozostał wystarczający kożuszek.
smak słodowo-chmielowy z wyraźną goryczką, aż się przyjemnie piło. do pełni szczęscia brakowało tylko by to była wersja butelkowa lub z beczki.

Moja ocena: [3.95]

[domus]

Piwko z beczki wypite we Wrocławskim klubie muzycznym madness. Uwagę zwraca bursztynowa barwa i drobnopęcherzykowa pianka, która w moim przypadku trzymała ok. 1cm kożuszek niemal do samego dna. Dużo słodu wyczuwalnego w smaku. Reasumując - porządne piwko

[sloniatko]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Całkiem przyzwoity, bursztynowy [3.5]
Piana: a właściwie jej brak. Po nalaniu tworzy się cieniutki centymetrowy kożuszek, jednak szybko całkowicie znika. [1]
Zapach: delikatny z lekką nutką słodowo-chmielową [4]
Smak: wyrażnie wyczuwalna goryczka, nadaje temu piwu wyraźny chrakter [4.5]
Wysycenie: właśnie takie powinno być, podczas degustacji gaz przyjmnie szczypał w jezyk [5]
Opakowanie: Puszka zbliżpona wzornictwem do Książa, mnie osobiście podoba się rycerz ) [3]
Uwagi: Piłem wersję puszkową z dopiskiem Premium a mniejszej zawartości alkoholu - 4.7% obj.

Moja ocena: [3.875]