Imielin, Piwo Bacy Modesta

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • robox
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.11
    • 8188

    Imielin, Piwo Bacy Modesta

    Zakupione w małym sklepiku za 1,70PLN/ puszka.
    Piwo jasne; alk. do 4,7% obj., ekstraktu nie podano. Wyprodukowano dla "KMiS""Kazimierz Motyka i Spółka". Puszka kolorystycznie nawiązująca do Tatry. Samo piwo mnie nie zachwyciło.
  • arzy
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.06
    • 2814

    #2
    fotka nie jest rewelacyjna, ale jest
    Attached Files
    "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    Bractwo Piwne
    Skład Piwa
    Piszę poprawnie po polsku!

    Comment

    • Pepek
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.04
      • 1500

      #3
      Znaczy się firma KMiS po Relakspolu zaprzęgła kolejny browar do produkcji swoich bacowych "dzieł".
      Pepek

      Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • Cocobango
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.04
        • 818

        #4
        Barwa słomkowa, mętne. Piana biała drobno ziarnista, b.szybko opada. Gaz słaby, nieliczne pęcherzyki. Zapach dziwny, słaby szyszkowo-chemiczny. Smak jak zapach - koszmar dziwny, chemiczny bez goryczki i zacnych posmaków.
        PIWO DLA PRAWDZIWYCH TWARDZIELI!!!
        Nie mogłem go dopić i prawie cała zawartość puszki poszła w rury.

        Moja ocena: [1.175]

        Comment

        • mwa
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2003.01
          • 5071

          #5
          W zapachu czuć kwasizna.
          Po przelaniu z puszki do kufla ledwo,ledwo piany.
          Smak jakoś dziwny, wyczuwalny kwasowaość.
          Kolor mętny, gazu niedostatek.
          Jeśli chodzi o mnie to lewelacji nie należało się spodziewać. Jednak mam ogromną słabość do gór i ten baca mnie zmylił

          Moja ocena: [1.8]
          Pozdrawiam Cię !!!!

          Comment

          • e-prezes
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2002.05
            • 19260

            #6
            nie czytałem wcześniej tych postów, więc jak kupiłem tam gdzie dawniej kupowałem bacę z relaxpola, pomyślałem, że to też jest stamtąd i nie pomyślałem, że r\browar z krakowa nie puszkuje. nic to, już przy otwieraniu dostrzegłem, że to coś okropnego, bo mimo, że przejechałem całe miasto z puszką w plecaku nie wystrzeliło "z wrażenia". ja to zrobiłem, bo gaz był przez momencik, taki słaby, ale to nic. piana uszła jak z rozbitego balona, to też nic. smak rozpozanwalny dla Imielina i on powalał wszystko. reszta mnie juz nie interesowała i rozcieńczyłem całość z piołunowym od siebie, bo tylko tak dało się to wypić.

            Moja ocena: [2]

            Comment

            • bury_wilk
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.01
              • 2655

              #7
              Dziwaczne piwo, o dziwacznej nazwie. Nie wiem, kto to buł Baca Modest i czym się zasłużył dla piwowarstwa, ale już jego wizerunek na puszce powalił mnie na kolana. W ogóle pucha słabiutka, jeśli chodzi o widowiskowość, o grafikę i szeroko pojętą atrakcyjność. Nadrabia nazwą, która jest mocno niepowtażalna. Rozwżałem, nawet, czy nie dać oceny za opakowanie iątki desperatki" z poziom abstrakcji, ale w końcu nie dałem.
              Co do samego piwa, to strasznie wodniste, co widać już w kolorze, a najlepiej czuć w smaku. Kolor jest słomkowy, a smak. jako rzekłem wodnisty. Po za tym czuć trochę chmielu, zle nie za wiele. Podobnie można powiedzieć o poziomie goryczki. W zapachu czuć piwa trochę więcej i trochę więcej chmielu. Piana słabiutka, prawie natychmiast padła. Tylko gazu jest na normalnym, przciętnym pozomie.

              Moja ocena: [2.575]
              Lubię kiedy się zieleni
              Lubię jak się piwo pieni...

              ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

              Comment

              • Pogoniarz
                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                • 2003.02
                • 7971

                #8
                Ło matko!Piję to piwo i kombinuję co zrobić by nie dopić.Barwa jasno-złota.Gaz prawie nie istnieje.Piana pokazała się na kilka sekund i zniknęła szybciutko.Zapach dziwny jakiś nieprzyjemny(syrop?)Opakowanie to jak widać wyżej żółta pucha,mnie się nie podoba.Smak-wodniste piwo z lekkim dodatkiem chmielu i pozostającym na podniebieniu bardzo nieprzyjemnym posmakiem,jakiejś stęchlizny.Brrr.

                Moja ocena: [1.825]


                Prawie jak Piwo
                SZCZECIN

                Comment

                • Gumczas
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2005.05
                  • 31

                  #9
                  Obrzydliwe, niepijalne szczyny - tak najkrócej mozna scharakteryzować ten produkt. Po otwarciu puszki, oprócz ledwo słyszalnego syku, nozdrza uderza nieokreślony, nieprzyjemny zapach, najpewniej chemiczny. Wrażenie, że piwo to nie smakuje jak piwo, ale jak kserokopia piwa robiona na powielaczu spirytusowym z użyciem marnego denaturatu, ma się już od pierwszego spróbowania, do którego niełatwo sie zresztą zmusić. Osobiście nie byłem w stanie zmusić się do ukończenia puszki, odstawiłem ją po 3 - 4 małych łykach. Kolejną niezwykle irytującą cechą tego pseudopiwnego kuriozum jest to, iż pozostawia wrażenie "oblepienia" kubków smakowych czymś wyjątkowo nieciekawym. Cena nieadekwatna do zawartości - tego rodzaju kpinę powinno się sprzedawać po maksymalnie 99 groszy za puszkę, tak, aby żulerka, której kubki smakowe wypaliły siarczane jabole, mogła pozwolić sobie od czasu do czasu na party przy piwku. Zresztą taki chyba los czeka to "piwo", bo z tego, co udało mi sie zaobserwować, to zalegało ono w sklepach. Brakowało chętnych na tą przygodę, czemu nie ma sie co dziwić.
                  99% of Evil

                  Comment

                  • kiszot
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2001.08
                    • 8108

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gumczas
                    Obrzydliwe, niepijalne szczyny - tak najkrócej mozna scharakteryzować ten produkt.
                    Ten produkt choćby nie wiem jaki był niedobry to na pewno nie jest szczynami.Wbij se to do łba,a jeżeli ci sie to nie podoba to zmień se forum.
                    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                    So von Natur, Natur in alter Weise,
                    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                    Comment

                    • Gumczas
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2005.05
                      • 31

                      #11
                      Przepraszam, poniosło mnie na wspomnienie doświadczenia z ww. piwem. Czasami tak bywa. Więcej dobrego piwa, mniej nerwów. Tobie i sobie tego życzę.

                      P.S. nie musisz uwag, choćby wulgarnych, na temat piwa i wyrobów piwopodobnych brać tak bardzo do siebie, aby używać świadczących o pewnym stopniu agresji form leksykalno - gramatycznych. Czasami wystarczy po prostu zwrcić uwagę, a nie "Wbij se to do łba,a jeżeli ci sie to nie podoba to zmień se forum." Ze swojej strony przepraszam jeszcze raz za uniesienie. Następnym razem przytrzymam nerwy na wodzy.
                      99% of Evil

                      Comment

                      • zythum
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.08
                        • 8305

                        #12
                        Witamy Juniora z charakterem - dobra odpowiedź Kiszot musisz sam przyznać
                        To inaczej miało być, przyjaciele,
                        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                        Rządzący światem samowładnie
                        Królowie banków, fabryk, hut
                        Tym mocni są, że każdy kradnie
                        Bogactwa, które stwarza lud.

                        Comment

                        • Gumczas
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2005.05
                          • 31

                          #13
                          grunt to umieć uczyć się na błędach (takich jak picie Piwa Bacy Modesta i nieparlamentarne wyrażenia )
                          99% of Evil

                          Comment

                          • kiszot
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🍼🍼
                            • 2001.08
                            • 8108

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                            Witamy Juniora z charakterem - dobra odpowiedź Kiszot musisz sam przyznać
                            No zgadza się.Przeprosił za nazwanie piwa szczynami więc mu wybaczam
                            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                            So von Natur, Natur in alter Weise,
                            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                            Comment

                            • Seler_32
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2003.04
                              • 444

                              #15
                              Czy ktoś orientuje się gdzie można ten wynalazek nabyć w Katowicach lub w Częstochowie?
                              Powyższe komentarze wywołały we mnie niesamowitą chęć skosztowania tego "piwa".
                              Z góry dziękuję
                              Nie należy odkładać na jutro, tego co można wypić dzisiaj.

                              Nie wierzę abstynentom.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X