Belgia, Exclusive (Leader Price)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cocobango
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.04
    • 818

    Belgia, Exclusive (Leader Price)

    Exclusive,
    piwo jasne pełne, eks.12,1% alk. do 6,2%
    Wyprodukowane dla Leader Price, cena ok 1,89 zł. Pakowane tylko w niebieską blachę z kulą ziemską - nie najciekawsza szata graficzna.
    Piana Intensywna, biała, raczej drobno ziarnista, szybko opada. Gazu tyle ile powinno być. Zapach piwny, lekko chmielowy ale słaby. Barwa złocisto-miodowa, ładna. Smak: wyraźna goryczka, niestety po chwili pojawia się lekki kwaśnawy posmak który jednak szybko zanika. Jest to jedno z najlepszych marketowych piwek jakie piłem.

    Moja ocena: [3.075]
  • krzycho68
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2003.05
    • 9

    #2
    Kolor nawet ładny , jak dla mnie troszkę za dużo gazu ,smak przeciętny, piana bardzo słaba , zapach mało intensywny, opakowanie bardzo brzydkie nie zacheca do kupna. Raczej go nie bedę kupować.

    Moja ocena: [2.65]

    Comment

    • adam16
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.02
      • 9865

      #3
      Do produkcji tego piwa wykorzystano grys kukurydziany. Mocno gazowane, piana słaba, barwa słomkowa. Dla mnie średniak.
      Browar Hajduki.
      adam16@browar.biz
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

      Comment

      • Wujcio_Shaggy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.01
        • 4628

        #4
        Zacznę od totalnej krytyki opakowania: mianowicie konserwa utrzymana jest w tonacji granatowo-niebiesko-turkusowej, przez co zlewa się w prawie jednolitą plamę, motyw ziemskiego globu jest ni przypiął, ni przyłatał - podejrzewam, że grafik pracował nad tym projektem pięć minut, góra kwadrans. Natomiast koleś, pełniący w LP funkcję "prodakt menedżer" chyba zbyt długo wymyślał nazwę.
        A teraz konkrety:
        Kolor słomkowy, jasny, ujdzie w dużym tłoku. Piana nietrwała, rzadka i gruboziarnista, po opadnięciu pozostawia cienką obrączkę. Nasycenie spore (nawet zbyt spore) - długie łańcuszki drobnych bąbelków. Zapach nawet nawet, lekko chmielowy, bez nieciekawych akcentów, ale i bez ciekawych. Smak raczej płaski, niebogaty - goryczka bez wyrazu, nadmiernie kwaskowa; posmaku słodowego brak (a jakiś ślad powinien być, bo to podobno 12-tka).
        Jak na markę marketową, to nawet niezłe, ale nie ma w sobie nic interesującego i zachęcającego.

        Moja ocena: [2.575]
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

        @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #5
          Puszka kiepska, zbyt jednolita kolorystycznie. Poza tym co ma kula ziemska z piwem wspólnego? Do tego durna nazwa.
          Kolor jak to na pilsa przystało.
          Piana wysoka, gęsta, trwała.
          Zapach wyraźny, słodowy, ale jakiś taki niezbyt przyjemny.
          Nasycenie trochę za niskie.
          Smak mocno słodowy, ale z takim jakimś posmaczkiem sugerującym, że browar sypie do tego piwa o wiele gorszy słód niż do innych... Jest to poniekąd zrozumiałe, ale odbija się na produkcie. Da się wypić bez problemów, ale też bez jakiejś szczególnej przyjemnosci.

          Moja ocena: [2.725]

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #6
            kolejne "cudo" marketowe

            kolor - jak na jasna pełna 12-tke zbyt jasne, jasnosłomkowe
            piana - zdecydowanie najlepszy element w piwie, dorbna z gruymi pęcherzami na ściance, biała, mocna, bardzo długo sie utrzymuje ok 3 cm warstwą
            gaz - zdecydowanie za mało
            zapach - flaki mi sie już przewracają od tego drażniącego moje zmysły wonne zapachu grysu kukurydzianego wymieszane ze slodkością
            smak- o mój boze....wodnistenijakie i puste w smakudoslownie nic nie da sie wyczuć, żadnego smaku oprócz jakieś ledwo slodkiego smaku
            opakowanie - tandetne


            dosyć męczarni, idzie czyścić rury w zlewie po wczorajszym Finkbrau

            Moja ocena: [2.75]
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            Przetwarzanie...
            X