Gościszewo, Rycerz

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23909

    Gościszewo, Rycerz

    mam nadzieję że Zythumowi nie uciekły z pamięci wrażenia o tym piwie tak jak mnie jego prośba o założeniu niniejszego tematu umożliwiającego ocenianie Rycerza...
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #2
    Piana tworzy się dobrze i długo się trzyma. Barwa w kierunku bursztynowym. Brak gazu ale nie wpływa to bardzo na smak który niestety nie jest jakiś zachwycający. Trochę zbyt ciężkie w smaku jak i zalega na żołądku. Ogólnie piwo lepsze niż produkty wielkich browarów ale niestety tylko tak około 3+

    Moja ocena: [3.275]
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • Regent
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2002.10
      • 512

      #3
      zythum napisał(a)
      Piana tworzy się dobrze i długo się trzyma. Barwa w kierunku bursztynowym. Brak gazu ale nie wpływa to bardzo na smak który niestety nie jest jakiś zachwycający. Trochę zbyt ciężkie w smaku jak i zalega na żołądku. Ogólnie piwo lepsze niż produkty wielkich browarów ale niestety tylko tak około 3+

      Moja ocena: [3.275]
      Rozumiem, że kolega zythum czuje niechęć do wielkich browarów, ale to uczucie przeradza się powoli w jakąś - przepraszam za określenie - paranoję. Dziwi mnie ocena (zbyt wysoka ) wystawiona piwu Rycerz, skoro w opisie kolega określa to piwo jako pozbawione przyjemnego smaku, do tego ciężkie, zalegające na żołądku i na dodatek bez gazu. A więc trudno tu w tym opisie doszukać się jakiś pozytywów. Uważam, że wystawianie wysokich not piwom tylko dlatego, że są podukowane w małych browarach zaprzecza obiektywizmowi danej oceny.
      Mniej alkoholu w piwach !!!
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • kloss
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 2526

        #4
        Parę razy zabierałem się do opisania Rycerza ale ciągle uważałem,że mam za mało wrażeń.W końcu ktoś mnie wyręczył.Mam mieszane uczucia.Rok temu kupiłem w browarz kilka butelek.Jedną wypiłem od razu i byłem zachwycony smakiem niepasteryzowanego piwa.Pozostałe wypiłem dzień póżniej i już nie byłem zachwycony,uznając,że jest przeciętne.Teraz przywiózł mi dwie butelki kolega i zachwycał się tym piwem.Po raz kolejny spróbowałem i nijak zachwycić się nie mogę.Teoretycznie piwo jest dobre ale ma jakiś obcy posmak,który mi przeszkadza.

        Comment

        • zythum
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.08
          • 8305

          #5
          Wyjaśniam swój stosunek do oceny. Dla mnie piwo które mogę wypić bez odrzucania zasługuje na ocenę 3, piwo bez smaku (niezależnie od browaru) to 2. Rycerz ponieważ da się go wypić dostał trzy a mały plus za dobrą pianę. Tak to wygląda. Mój stosunek do dużych to nie niecheć to - nienawiść (jak w ogóle do dużych koncernów)bo winne są one zaniakania różnorodności, smaku, zamykania browarów , bezrobociu oraz ogłupiania ludzi fałszywymi reklamami. Ale dla równowagi aby oceny były obiektywnie nie oceniam piw z dużych browarów (poza kilkoma wyjątkami i to ju dawnymi czasy) więc moje oceny nie zaburzają ocen z tych browarów. Mam nadzieję, że jasno określiłem swoje kryteria oceny.
          To inaczej miało być, przyjaciele,
          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

          Rządzący światem samowładnie
          Królowie banków, fabryk, hut
          Tym mocni są, że każdy kradnie
          Bogactwa, które stwarza lud.

          Comment

          • slavoy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛
            • 2001.10
            • 5055

            #6
            Na początek podstawowe parametry:
            ekstrakt 12,5 wag.; alkohol do 6,2 obj.

            Barwa miodowa, lekko mętnawa. Piana całkiem ładna, po chwili opada, ale nie zanika całkowicie. Gazu trochę za mało, ale przy odrobinie wysiłku można pominąć ten mankament.
            Zapach, choć to końca terminu ważności jeszcze prawie dwa miesiące, wyraźnie kwaśny - niezbyt to zachęcające. Pamiętam że pijąc przed Zlotem w Wieżycy, zaraz po zakupie w browarze, zapach był po prostu pilsowaty, bez żadnych złych akcentów.
            Smak trochę dziwny, ale napewno nie "nijaki". Pełny smak słodowy jak na taki ekstrakt przystało, ale ma jakąś niełatwą do określenia domieszkę.
            Generalnie piwo to nie jest złe, ale do rarytasów też nie należy. Nie mógłbym go spożywać seryjnie, bo, jak napisał Zythum, zalega trochę na żołądku, ale jak się trafi, to napewno się skuszę.
            Jedno jest pewne: jest inne niż wszystkie.
            Ocena to 3+
            Dick Laurent is dead.

            Comment

            • slavoy
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛
              • 2001.10
              • 5055

              #7
              A Rycerz (bardziej chyba muszkieter ) wygląda tak:
              Attached Files
              Dick Laurent is dead.

              Comment

              • piokl13
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2003.06
                • 946

                #8
                Kupione w browarze za 1,90zł z butelką. Wypite prosto z butelki pod bramą.
                Smakowało mi. Odpowiadał mi ten oryginalny posmak.
                Dobre piwko.

                Comment

                • slavoy
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🥛🥛🥛
                  • 2001.10
                  • 5055

                  #9
                  piokl13 napisał(a)
                  Wypite prosto z butelki pod bramą.
                  Niecierpliwy twardziel z Ciebie
                  Dick Laurent is dead.

                  Comment

                  • Makaron
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.08
                    • 2107

                    #10
                    Jako osoba młoda, pijąca piwo od zaledwie kilku lat nigdy nie miałem okazji spotkać się z piwami niepasteryzowanymi w butelkach. Na etykiecie "Rycerza" termin przydatności do spożycia jest krótki, brak informacji o pasteryzacji na etykiecie. Czy to piwo jest niepasteryzowane? Czy tylko brak informacji o pasteryzacji na etykiecie??
                    Last edited by Makaron; 2004-02-24, 21:02.
                    "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                    Comment

                    • Czes
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2001.06
                      • 752

                      #11
                      Browar w Gościszewie prawdopodobnie utrwala swojego "Rycerza" filtracją wyjaławiającą (ultrafiltracją), a nie pasteryzacją.
                      Tak napewno było 4 lata temu i sądzę, że się nie zmieniło.
                      O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                      Comment

                      • Makaron
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.08
                        • 2107

                        #12
                        Piwo wynalazłem w jednej z Gdyńskich piwiarni!

                        Kolor troche ciemniejszy jak typowe fabryczne 12-stki. Mi odpowiada.
                        Bąbelki, akurat jak na mój gust. Przez cały czas picia piwa malutkie bąbelki odrywały się od dna i w kilku nitkach dobiegały do powierzcni piwa tworząc cieniutką warstwe piany. Piana początkowo gęsta,niestety strasznie szybko opadła pozostawiając jedynie niewielkei ślady na powierzni piwa i na pokalu.
                        Smak ma wyjątkowy. genialnie skomponowana charmonia między słodoem,a goryczą. Pozaostawiając po sobie w pierwszy momencie delikatną goryczke w gardle później słodowy posmak przechodzi delikatnie na górną część języka, powoli się rozmwyając.
                        Zapach wyraźny, przyjemny wyraźnie słodowy
                        Opakowanie. prosta etykieta atakuje prostotą. Niezbyt ładnie ponaklejane. W moim przypadku nawet był brak oznaczenia o przydatności do spożycia.Kapsel pusty.

                        Moja ocena: [4]
                        Last edited by Makaron; 2004-02-25, 00:08.
                        "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                        Comment

                        • Makaron
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.08
                          • 2107

                          #13
                          Napisałem charmonia miało być harmonia.
                          Last edited by Makaron; 2004-02-25, 00:26.
                          "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                          Comment

                          • Czapayew
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2002.10
                            • 1966

                            #14
                            Kolejny napitek z gdyńskiej paczki "abernackiej". Ciekawy, lekko słodkawy smaczek, nie pozbawiony jednak goryczki. Szkoda, że piana tak szybko znikła... Piłem z przyjemnością, zmąconą jedynie faktem, że połowę wypiła moja narzeczina
                            Mocne 4,5.
                            "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                            www.zamkoszlaki.com
                            www.piwnekapsle.net

                            Comment

                            • mario123
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2003.01
                              • 250

                              #15
                              Czes napisał(a)
                              Browar w Gościszewie prawdopodobnie utrwala swojego "Rycerza" filtracją wyjaławiającą (ultrafiltracją), a nie pasteryzacją.
                              Tak napewno było 4 lata temu i sądzę, że się nie zmieniło.
                              A tak dla jaj:
                              Slavoy oraz Czes pisali "napewno". Miało być "na pewno". Nie mylić z "naprawdę".

                              Comment

                              Przetwarzanie...