mam nadzieję że Zythumowi nie uciekły z pamięci wrażenia o tym piwie tak jak mnie jego prośba o założeniu niniejszego tematu umożliwiającego ocenianie Rycerza...
Gościszewo, Rycerz
Collapse
X
-
Gościszewo, Rycerz
- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Tagi: brak -
Piana tworzy się dobrze i długo się trzyma. Barwa w kierunku bursztynowym. Brak gazu ale nie wpływa to bardzo na smak który niestety nie jest jakiś zachwycający. Trochę zbyt ciężkie w smaku jak i zalega na żołądku. Ogólnie piwo lepsze niż produkty wielkich browarów ale niestety tylko tak około 3+
Moja ocena: [3.275]To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud. -
zythum napisał(a)
Piana tworzy się dobrze i długo się trzyma. Barwa w kierunku bursztynowym. Brak gazu ale nie wpływa to bardzo na smak który niestety nie jest jakiś zachwycający. Trochę zbyt ciężkie w smaku jak i zalega na żołądku. Ogólnie piwo lepsze niż produkty wielkich browarów ale niestety tylko tak około 3+
Moja ocena: [3.275]Mniej alkoholu w piwach !!!
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!Comment
-
Parę razy zabierałem się do opisania Rycerza ale ciągle uważałem,że mam za mało wrażeń.W końcu ktoś mnie wyręczył.Mam mieszane uczucia.Rok temu kupiłem w browarz kilka butelek.Jedną wypiłem od razu i byłem zachwycony smakiem niepasteryzowanego piwa.Pozostałe wypiłem dzień póżniej i już nie byłem zachwycony,uznając,że jest przeciętne.Teraz przywiózł mi dwie butelki kolega i zachwycał się tym piwem.Po raz kolejny spróbowałem i nijak zachwycić się nie mogę.Teoretycznie piwo jest dobre ale ma jakiś obcy posmak,który mi przeszkadza.Comment
-
Wyjaśniam swój stosunek do oceny. Dla mnie piwo które mogę wypić bez odrzucania zasługuje na ocenę 3, piwo bez smaku (niezależnie od browaru) to 2. Rycerz ponieważ da się go wypić dostał trzy a mały plus za dobrą pianę. Tak to wygląda. Mój stosunek do dużych to nie niecheć to - nienawiść (jak w ogóle do dużych koncernów)bo winne są one zaniakania różnorodności, smaku, zamykania browarów , bezrobociu oraz ogłupiania ludzi fałszywymi reklamami. Ale dla równowagi aby oceny były obiektywnie nie oceniam piw z dużych browarów (poza kilkoma wyjątkami i to ju dawnymi czasy) więc moje oceny nie zaburzają ocen z tych browarów. Mam nadzieję, że jasno określiłem swoje kryteria oceny.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.Comment
-
Na początek podstawowe parametry:
ekstrakt 12,5 wag.; alkohol do 6,2 obj.
Barwa miodowa, lekko mętnawa. Piana całkiem ładna, po chwili opada, ale nie zanika całkowicie. Gazu trochę za mało, ale przy odrobinie wysiłku można pominąć ten mankament.
Zapach, choć to końca terminu ważności jeszcze prawie dwa miesiące, wyraźnie kwaśny - niezbyt to zachęcające. Pamiętam że pijąc przed Zlotem w Wieżycy, zaraz po zakupie w browarze, zapach był po prostu pilsowaty, bez żadnych złych akcentów.
Smak trochę dziwny, ale napewno nie "nijaki". Pełny smak słodowy jak na taki ekstrakt przystało, ale ma jakąś niełatwą do określenia domieszkę.
Generalnie piwo to nie jest złe, ale do rarytasów też nie należy. Nie mógłbym go spożywać seryjnie, bo, jak napisał Zythum, zalega trochę na żołądku, ale jak się trafi, to napewno się skuszę.
Jedno jest pewne: jest inne niż wszystkie.
Ocena to 3+Dick Laurent is dead.Comment
-
Jako osoba młoda, pijąca piwo od zaledwie kilku lat nigdy nie miałem okazji spotkać się z piwami niepasteryzowanymi w butelkach. Na etykiecie "Rycerza" termin przydatności do spożycia jest krótki, brak informacji o pasteryzacji na etykiecie. Czy to piwo jest niepasteryzowane? Czy tylko brak informacji o pasteryzacji na etykiecie??Last edited by Makaron; 2004-02-24, 21:02."If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael JacksonComment
-
Piwo wynalazłem w jednej z Gdyńskich piwiarni!
Kolor troche ciemniejszy jak typowe fabryczne 12-stki. Mi odpowiada.
Bąbelki, akurat jak na mój gust. Przez cały czas picia piwa malutkie bąbelki odrywały się od dna i w kilku nitkach dobiegały do powierzcni piwa tworząc cieniutką warstwe piany. Piana początkowo gęsta,niestety strasznie szybko opadła pozostawiając jedynie niewielkei ślady na powierzni piwa i na pokalu.
Smak ma wyjątkowy. genialnie skomponowana charmonia między słodoem,a goryczą. Pozaostawiając po sobie w pierwszy momencie delikatną goryczke w gardle później słodowy posmak przechodzi delikatnie na górną część języka, powoli się rozmwyając.
Zapach wyraźny, przyjemny wyraźnie słodowy
Opakowanie. prosta etykieta atakuje prostotą. Niezbyt ładnie ponaklejane. W moim przypadku nawet był brak oznaczenia o przydatności do spożycia.Kapsel pusty.
Moja ocena: [4]Last edited by Makaron; 2004-02-25, 00:08."If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael JacksonComment
-
Kolejny napitek z gdyńskiej paczki "abernackiej". Ciekawy, lekko słodkawy smaczek, nie pozbawiony jednak goryczki. Szkoda, że piana tak szybko znikła... Piłem z przyjemnością, zmąconą jedynie faktem, że połowę wypiła moja narzeczina
Mocne 4,5."W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"
www.zamkoszlaki.com
www.piwnekapsle.netComment
-
Czes napisał(a)
Browar w Gościszewie prawdopodobnie utrwala swojego "Rycerza" filtracją wyjaławiającą (ultrafiltracją), a nie pasteryzacją.
Tak napewno było 4 lata temu i sądzę, że się nie zmieniło.
Slavoy oraz Czes pisali "napewno". Miało być "na pewno". Nie mylić z "naprawdę".Comment
Comment