Grudziądz, Kunter Specjał Pomorski

[docent]

Kunter Specjał Pomorski w butelce 0,5. Etykietka przypomina Van Pura pod względem oszczędności formy. Zero wyrazistości. Kolor to przyjemne zaskoczenie - piękne, ciemne złoto (a to przecież dziesiątka!). Piana średnioziarnista, szybko dziurawieje. Zapach słodowo-warzywny (szczypiorkowy), dość ostry, nieprzyjemny. To zdecydowanie najgorsza rzecz w tym piwie. Czy aby na pewno do produkcji tego piwa użyto słodu jęczmiennego? Nasycenie dość dobre, nie czuć żadnej wodnistości. To ciekawe, że chociaz to piwo to dziesiątka, w smaku jest nad wyraz esencjonalne. Niestety, smak jest wyraźnie słodowy. A że zdecydowanie wolę piwa goryczkowe kończę przygodę z Kunterem właśnie na tej butelce.

Moja ocena: [2.15]

[becik]

zauważyłem, że w piwach z zasady lekkich, a mających ciemną barwę jest w składzie grys kukurydziany, może to to?

[docent]

becik napisał(a)
zauważyłem, że w piwach z zasady lekkich, a mających ciemną barwę jest w składzie grys kukurydziany, może to to?

Nie mam zbytnich doświadczeń w degustacji piw z takich surowców. Browar Belgia umieszcza na niektórych swoich produktach informację, że taki surowiec został wykorzystany do produkcji a to jest znak, aby się trzymać od takiego produktu z daleka. Jeśli taki surowiec byłby wykorzystany do produkcji Kuntera to bardzo nieładnie postąpiliby panowie z Grudziądza nie informując o prawdziwym składzie na etykiecie tego piwa...

[cielak]

Z paczki od Burego Wilka za co DZIĘKI!!
kolor- ładny, złoty
piana- gęsta, ok.2cm, krótko żyje, lecz ślady pozostawia
CO2- ledwo widoczne i wyczówalne. Dla mnie mało.
zapach- słaby chmielowy, gdzieś w dali leciutko słodowy
smak- chmielowo-słodowy z przewagą chmielowego, miła lekka goryczka.
opakowanie- but. grupa żywiec, etykieta podobna do "Donnera" z Van Pura, bez rewelacji.
Kolejne moje piwko z Grudziądza i co raz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że są one średnie.

Moja ocena: [3.425]

[robox]

cielak napisał(a)
... wyczówalne

Mamy Cię ...FCJP .

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: śliczny burstyn [4.5]
Piana: w normie, choc mogłaby się nieco dłużej trzymac [3.5]
Zapach: ładny dominuje nuta chmielowa [4]
Smak: bardzo przyjemna intensywna goryczka [4.5]
Wysycenie: nie będę się czepiał [3.5]
Opakowanie: dobrze identyfikuje markę [4]
Uwagi: Zakupione w niewielkim sklepie obok targu w DG. Zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie i niewykluczone, że do niego wrócę.

Moja ocena: [4.15]

[Budvar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnozłoty, w ładnym odcieniu [3.5]
Piana: na początku bardzo obfita, trzyma się nawet dosyć długo i nie znika do końca [4]
Zapach: niestety – w pierwszej chwili nie czuje się nic, tylko metaliczną woń (a piwo jest z butelki !), charakterystyczny piwny zapach pojawia się dopiero po głębszym „wczuciu się” [2]
Smak: tu już lepiej, chociaż na początku nie brak charakterystycznych dla większości piw z Grudziądza, trudnych do zidentyfikowania posmaków, później gdzieś na szczęście znikają i smak staje się orzeźwiający [3.5]
Wysycenie: przyzwoite, nawet bardziej niż przyzwoite [4.5]
Opakowanie: klasyczne, przyzwoite, choć też bez specjalnej ekstrawagancji, barwy biało-zielono-czerwone ze złotymi akcentami [4]
Uwagi: Nieuleczalna miłość do mojego rodzinnego miasta pewnie i tak zawyżyła moje oceny... pozostaje smutek i nostalgia...

Moja ocena: [3.1]

[Budvar]

Byłbym zapomniał - zmienił się ekstrakt (10,1%) i zawartość alkoholu (5,5%)