Łódzkie, Irishgold

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cocobango
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.04
    • 818

    Łódzkie, Irishgold

    IRISHGOLD, Browary Łódzkie dla PW BOMARK.

    piwo ciemne pasteryzowane eks.13,6%wag alk.do 6,8%obj. butelka bez zwrotna 0,33l. cena 1,45zł - sklep firmowy

    Piana intensywna, karmelowa. Gaz ok. Barwa ciemnobrązowo-karmelowa przecodząca w ciemno wiśniowy. Zapach lekko karmelowy - specyficzny, całkiem miły. Smak: delikatna wręcz subtelna goryczka, czuć też jakby posmak karmelu i po za tym niewiem jak go określić, nie zalatuje alkoholem i nie pozostawia kwaśnego posmaku. Całkiem dobry średniak.

  • Cocobango
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.04
    • 818

    #2
    Opis podałem przy zakładaniu tematu.

    Moja ocena: [3.575]

    Comment

    • Czapayew
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.10
      • 1966

      #3
      No cóż - nie zgadzam się z przedmówcą. O ile piana i kolor - ok., to zapach i smak pozostawiają wiele do życzenia. Momentami wydawało mi się, że piwo totalnie wygazowane. Gdzie tam do Irlandzkiego Mocnego...
      Ocena: 3
      "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

      www.zamkoszlaki.com
      www.piwnekapsle.net

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2001.02
        • 23929

        #4
        ponownie proszę o dokładne opisywanie co oznacza wg Ciebie zwrot "zapach i smak pozostawiają wiele do życzenia" w tym i innych przypadkach.
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • Cocobango
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.04
          • 818

          #5
          Czapayew napisał(a)
          Gdzie tam do Irlandzkiego Mocnego...
          Ocena: 3
          pozostaje mi się z tym zgodzić

          ale zapach i smak nie jest taki zły.

          Comment

          • talrasha
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2001.11
            • 685

            #6
            Zwarzywszy na to, że na Polskim (ubogim w gatunki piw) rynku mało nakiego rodzaju piw bardzo mnie cieszy, że browar z mego miasta je produkuje, Sięgam po nie coraz częściej, a jeszcze niedawno (jakieś 2 lata temu) byłem przeciwnikiem piw ciemnych. Teraz coraz częściej je pijam i zaczynają mi bardzo smakować.
            Catalunya es una nación y el Barça es un ejército

            Comment

            • Piwofil
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2002.01
              • 907

              #7
              Piłem wczoraj wieczorkiem, piana wręcz fantastyczna, duża, gęsta, do końca pozostaje w postaci grubego kożucha. Gazu także sporo, a barwa ładna, ciemno wiśniowa ( zresztą jak w ogromnej większości piw ciemnych, dla mnie ode wszystkie mają podobną barwę ).
              Smak przyjemny, słodkawy, ale nie przesłodzony, dobry ciemniaczek dla zrelaksowania się po ciężkim dniu, piwo przyzwoite.
              W ogóle wydaje mi się że jakby coraz więcej ciemnych piw się pojawia, co może tylko cieszyć.
              www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD

              Comment

              • smrtan
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2002.03
                • 229

                #8
                Kolor - ciemnowiśniowy, acz widywałem już "czarniejsze" piwa... Acz nie jestem wymagający jeśli idzie o barwę - piwo ma być dobre w smaku, ubarwienie można wybaczyć...
                Piana - całkiem całkiem... Zwłaszcza jak na "coś produkcji krajowej". Utrzymuje się stosunkowo długo, zaś na początku, po umiejętnym nalaniu jest naprawdę gęsta i intensywna.
                Nasycenie dwutlenkiem węgla jest IMHO słabiutkie, jednakowoż nie przeszkadza to za bardzo Irishowi...
                Zapach - jak dla mnie główny mankament. Kojarzy mi się trochę z Irish Catle vel Belfastem... do piw Irlandzkich czy też czeskich schwarzbierów się nie umywa...
                Smak - niezły. Naprawdę. Zwłaszcza jak na krajową produkcję... w skali "światowej" 3 punkty. Z kolei na warunki polskie, w mojej ocenie prawie piąteczka. Stąd - wypadkowo - dałem 4,0
                Opakowanie - ciekawe, estetyczne...

                Moja ocena: [3.8]
                Piweczko Roku 2007 rozstrzygnięte!

                W browar.biz: smrtan | w Piweczko.org: slobodan

                Mój browar domowy
                Etykiety moich piw domowych

                Comment

                • mwa
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2003.01
                  • 5071

                  #9
                  Pierwszy raz piję to piwko i powiem, że jestem zachwycony.
                  Piwko pieni się znakomicie i utrzymuje się do końca.
                  Smak przyjemny, nie za słodki. Kolor ciemny jak w karmi.Gazu trochę niedostatek. Opakowanie małe (0,33l), cena 1,69 za butelkę.
                  Chętnie jeszcze wypiję jedno
                  Pozdrawiam Cię !!!!

                  Comment

                  • dziku
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.12
                    • 1992

                    #10
                    Ciemne piwo z "krainy Łódzkiego Portera". Jego nazwa... hmmm... nadana nieco na wyrost. Koresponduje z nią przede wszystkim szata graficzna tego trunku. Smak mniej, ale i tak jest to całkiem dobre ciemne piwo.
                    Ocena:
                    Kolor (4) - ciemnowiśniowy, wpadający w brąz. Ładny. Nie tak ciemne jak porter, ale przecież porterem to piwo nie jest...
                    Nasycenie (3) - trochę za słabe. Rzekłbym, że to nasycenie w typie angielskim. Większość piw wyspiarskich, które ostatnio piłem (dzięki dostawom Lzkamila) nie mogła się takim nasyceniem pochwalić (może z wyjątkiem Wickwar "Station Porter"...)
                    Smak (4) - mocna "czwórka". Nuty karmelowo kawowe i delikatny posmak owocowy (śliwki jakby?). Bardzo delikatnie słodkie i równie delikatnie goryczkowe. Nie śmierdzi alkoholem. Na moje wyczucie ma tak z 5,5% alkoholu. To max. 6,5% na etykietce to chyba przesada. Pomimo to nie jest wodniste. Ma swój bukiet i wcale nie ma się wrażenia picia rozcieńczonego portera.
                    Piana (3,5) - Całkiem niezła. Początkowo obfita i średnioziarnista, po paru minutach opada, ale pozostaje w postaci kożuszka na powierzchni piwa do końca konsumpcji.
                    Zapach (4) - Głównie karmelowo kawowy.
                    Opakowanie (4) - Dałem "czwórkę", bo na tej etykiecie nie ma nowego, wstrętnego logo "Browarów Łódzkich". Czyli można pić z butelki i mieć otwarte oczy. Ale poza tym zupełnie nieźle: prosta, oszczędna grafika, chmielowy akcent na etykietce dobrze nawiązuje do zieleni butelki (bezzwrotny bączek 0,33 z przedłużoną szyjką).

                    Jednym słowem - dobre piwo na zasłużoną "czwórkę". Ostatnio wracam do niego często, bo pyszny, ale esencjonalny "Łódzki Porter" to dla mnie piwo bardziej zimowe... No i cena. W sklepie firmowym 1,45 zł za butelkę.

                    Moja ocena: [3.9]
                    Dziku


                    Comment

                    • wriggle
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2002.12
                      • 322

                      #11
                      Wszystko fajnie, tylko czy to piwo nie mogłoby zmienić nazwy? Podszywanie się pod piwa z innych krajów kiedyś budziło me politowanie. Teraz mnie niewymownie wpienia Mam nadzieję że ktoś kiedyś tego zabroni.

                      I jeszcze jedno. Talrasha - Zwarzywszy FCJP zważywszy
                      ONE LOVE

                      Comment

                      • dziku
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2002.12
                        • 1992

                        #12
                        wriggle napisał(a)
                        Wszystko fajnie, tylko czy to piwo nie mogłoby zmienić nazwy?
                        No przecież napisałem
                        Ciemne piwo z "krainy Łódzkiego Portera". Jego nazwa... hmmm... nadana nieco na wyrost. Koresponduje z nią przede wszystkim szata graficzna tego trunku. Smak mniej (...)
                        Pewnie, że powinno zmienić nazwę. Szczególnie, że nie ma się czego wstydzić i wcale nie trzeba się pod nikogo podszywać. Tylko zastanawiam się czy ta nazwa to pomysł "Browarów Łódzkich" czy "PW Bomark" dla której to firmy piwo to jest robione
                        Raczej to nie pomysł "Browarów"...
                        Poza tym bardziej wpienia mnie fakt podszywania się jednych browarów pod drugie - zlikwidowane przez owych "większych braci"
                        Łańcut z Leżajska, Gdańskie z Elbląga, Warka z Elbląga itd itp
                        Dziku


                        Comment

                        • e-prezes
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2002.05
                          • 19261

                          #13
                          ...również import z Wieliczki!
                          kolor: przyjemny, wiśniowo-brązowy;
                          smak: powalający nie jest, ale delikatnie zrównowazony - wyraźny palony słód;
                          gaz i piana: bez rewelacji;
                          zapach: ssssssssssssssssmakowity... może są lepsze, ale ten jest dobitnie znośny, łagodnie-gorzko karmelowy.
                          minus: mała buteleczka 0.33l!

                          Moja ocena: [4.225]

                          Comment

                          • Marusia
                            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                            🍼🍼
                            • 2001.02
                            • 20221

                            #14
                            Pianka opada, ale zostawia trwały pierścień.
                            Kolor wiśniowy, bardzo ładny.
                            Nagazowanie dość mocno szczypie w język.
                            Niezłe w smaku, cieszy, że coraz więcej ciemnych piwek polskich można dostać, jednak przy pitej wczoraj ciemnej Reginie jest to piwo dość płaskie.
                            Jednak chętnie po nie sięgnę jeszcze nie raz, nie dwa, czyli zawsze i wszędzie, gdzie mi się uda je dostać

                            Aha - opakowanie na piątkę! W końcu jakieś urozmaicenie...

                            Moja ocena: [3.9]
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • Cocobango
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.04
                              • 818

                              #15
                              wriggle napisał(a)
                              Wszystko fajnie, tylko czy to piwo nie mogłoby zmienić nazwy? Podszywanie się pod piwa z innych krajów kiedyś budziło me politowanie. Teraz mnie niewymownie wpienia Mam nadzieję że ktoś kiedyś tego zabroni.

                              I jeszcze jedno. Talrasha - Zwarzywszy FCJP zważywszy
                              Nazwa jak nazwa a nie żadne podszywanie się pod coś. Czy Belfast jest też kopią - nie, nazwa wskazuje tu typ i charakter piwa.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X