Chociwel, Mocne Sarmackie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Sven
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.09
    • 1211

    #16
    Sarmackie Mocne

    Kupiliśmy z kumplem po 1 butelce tego czegoś i dobrze, że tylko tyle! Podłe w smaku, zapach dziwny, piana szybko-spadliwa! Trzeba było to paskudztwo jak najszybciej spłukać Okocimiem, na szczęście mieliśmy jedną puszkę!
    Od Sarmackiego trzymajcie się jak najdalej!
    Celia, cerevisia et conventus.

    Comment

    • Regent
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2002.10
      • 512

      #17
      Zapach mokrej szmaty do podłogi, piana w normie, kolor jasnobrązowy. Smak lekko przypalany, bezbarwny, trudno tu wyczuć coś charakterystycznego. Z tym ekstraktem to chyba lekka przesada. Na pewno lepsze od ostatnich produktów np. Kipera jednak jak dla mnie opakowanie 1-dno litrowe to stanowczo za dużo.

      Moja ocena: [1.775]
      Mniej alkoholu w piwach !!!
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • kloss
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 2526

        #18
        Piłem pierwszy raz jakoś tak latem i wydało mi się całkiem smaczne,przynajmniej na tyle,że kupiłem je ponownie.
        Teraz piłem znowu i przełykałem z trudnością-już nie mam motywacji do kolejnego zakupu.
        na marginesie-jedna z najgorszych do zdarcia etykiet.

        Comment

        • grzech
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.04
          • 4592

          #19
          Dopadłęm toto w Biedronce, no bo gdzie indziej ?
          Kolor ładny - jasny miód, piwo klarowne. Piana poczatkowo wysoka, jednak po krótkim syczeniu zredukowała się do cienkiej warstweki. Nasycenie CO2 w porządku. Zapach delikatny, słodowo-chmielowy. Smak może mało wyrazisty, ale bez większych usterek. Dobrze skomponowany chmiel i słód. Całość była nieco popsuta przez delikatny, ale wyczuwalny "Jurandowy" zacapek.

          Moja ocena: [3.3]

          Comment

          • pieczarek
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.06
            • 5011

            #20
            Piwo było rozdawane podczas imprezy przedgiełdowej w Szczecinie. Przywiozłem jedno do domu. Po tygodniu od powrotu wreszcie przyszła kolej na to piwo. Zawsze mi brakowało tej artystycznej umięjetnościm oceniania piw, jaką prezentuje wielu innych forumowiczów.
            Piwo przed chwilą wypiłem. Czuję się dobrze. Nie jest to sensacja, ale też nie zabija. Zresztą jestem dosyć odporny. W przeciwieństwie do większości forumowiczów nie szkodzą mi Lech, Tyskie. Jedyne piwo jakie pamiętam, że je wylałem, to był butelkowany "Pilsener Szwejka" z Bojanowa podczas zlotu w Jezierzanach w 2002r.
            To piwo ma moc. Piszę to po jednej litrowej butelce.

            Comment

            • adam16
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.02
              • 9865

              #21
              Ja także żyję po spożyciu tego piwa. Nie zwróciłem, nie wylałem. Bez rewelacji, ale wypijalne.
              Browar Hajduki.
              adam16@browar.biz
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

              Comment

              • IX1
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2004.01
                • 148

                #22
                adam16 napisał(a)
                Ja także żyję po spożyciu tego piwa. Nie zwróciłem, nie wylałem. Bez rewelacji, ale wypijalne.

                Wypijalne jest ale tylko jeden raz.
                Kupiłem z ciekawości i na tym zakończę moją znajomość z tym piwem
                Moje wafle: https://sites.google.com/view/polski...C5%82%C3%B3wna

                Comment

                • Makaron
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.08
                  • 2107

                  #23
                  Całkiem niezłe. W ostatni wekend spożyłem w ilości 3 butelek i w sumie nie narzekałem na smak. Jest to piwo w którym można się przyczepić do opakowania (PET). Pozatym piwko zasługuje na silne 3
                  "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                  Comment

                  • Pinio74
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.10
                    • 3881

                    #24
                    Kupione oczywiście w Biedronce. Cena 3,39 zł za litrowy PET. Po powyższych wpisach z pewną taką nieśmiałością sięgnąłem po to piwo, ale nie było tak źle. Kolor złoty, dość ładny, piana raczej słaba, średniopęcherzykowata, opada trochę za szybko. Gaz w normie. Zapach jakiś dziwny, bardzo głęboki ale mdło słodki. Smak w porządku, dosyć specyficzny. Pierwsze łyki to dominująca goryczka, słodycz działa jakby z opóźnionym zapłonem, ale jak sie juz pojawi to pozostaje do końca. Opakowanie poprawne, etykieta prosta, czytelna. W sumie nawet niezłe (oprócz zapachu) piwo do którego na pewno jeszcze kiedyś wrócę.

                    Moja ocena: [3.275]
                    BIRRARE HUMANUM EST

                    Comment

                    • piecyk_gazowy
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2004.05
                      • 124

                      #25
                      Pilem je pare dni temu podczas majowki piwo smakowo rewelacyjne i w dodatku w porecznej plastikowej butelcee tylko a z wcale nie jest takie tanie wychodzi jakies 1,5 za litr to jest w sumie duzoo bo za ta sume to mozna znalesc jakiesc o wiele mocniejsze
                      !!!! Fuck you prototypy!!!!

                      Comment

                      • piecyk_gazowy
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2004.05
                        • 124

                        #26
                        oczywiscie wychodzi 1,5 zl za pol litra a nie za litr
                        !!!! Fuck you prototypy!!!!

                        Comment

                        • Pogoniarz
                          † 1971-2015 Piwosz w Raju
                          • 2003.02
                          • 7971

                          #27
                          piecyk_gazowy napisał(a)
                          Pilem je pare dni temu podczas majowki piwo smakowo rewelacyjne i w dodatku w porecznej plastikowej butelcee tylko a z wcale nie jest takie tanie wychodzi jakies 1,5 za litr to jest w sumie duzoo bo za ta sume to mozna znalesc jakiesc o wiele mocniejsze
                          Zauważyłem,że Tobie chodzie o picie mocnych piw i szybkie sponiewieranie się.Mylę się?Co do samego piwka Sarmackiego jest według mnie sporo bardziej wyrazistsze w smaku.Nie jest już takie cierpkie.W sumie ,żeby nie PET,to od czasu do czasu spożywałbym.
                          Last edited by Pogoniarz; 2004-05-05, 20:18.


                          Prawie jak Piwo
                          SZCZECIN

                          Comment

                          • piecyk_gazowy
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2004.05
                            • 124

                            #28
                            tak pijam mocne piwa glownie a co poniewieranie to przecierz kazdemu pijacemu o to chodzi w koncu po cos sie pije i nieuwierze ze na forum tutaj sa sami smakosze niejeden pewnie szama nalewki non stop( dobra nalewka niejest zla)
                            !!!! Fuck you prototypy!!!!

                            Comment

                            • Pogoniarz
                              † 1971-2015 Piwosz w Raju
                              • 2003.02
                              • 7971

                              #29
                              Dziękuję,już wszystko wiem.Tak masz rację walimy nalewki non stop ,a z piw to Imperatora i Lecha Premium w puszce z sokiem przez słomkę.
                              Last edited by Pogoniarz; 2004-05-05, 20:58.


                              Prawie jak Piwo
                              SZCZECIN

                              Comment

                              • kiszot
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🍼🍼
                                • 2001.08
                                • 8114

                                #30
                                piecyk_gazowy napisał(a)
                                tak pijam mocne piwa glownie a co poniewieranie to przecierz kazdemu pijacemu o to chodzi w koncu po cos sie pije i nieuwierze ze na forum tutaj sa sami smakosze niejeden pewnie szama nalewki non stop( dobra nalewka niejest zla)
                                Czy ty aby trafiłeś na dobre forum?
                                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                                So von Natur, Natur in alter Weise,
                                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X