Mazowiecki, Starowiejskie

[ART]

gotowe do oceny

[becik]

zakupione w browarze, więc swieżutkie, złocisty kolor, klarowność całkowita, dość dobre nasycenie gazem, piana utrzynuje sie dluzszy czas, zostawia slady na szkle, w smaku przyjemne słodowo chmielowe, pozostawia miłe wrażenia, zapach słabo wyczuwalny ale to co sie czuje jest dość miłą wonią, opakowanie bardzo ładne, butelka 0.33l. czarny kapsel, http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=5614&s=

Moja ocena: [4]

[And69]

Mam pytanie czy to czasem nie jest stare Staropolskie po zmianie nazwy . Bo etykieta jest taka sama , a wygląda na to że ktoś się do nich przyczepił bo nazwa kojażyła się ze Zduńską Wolą .

[becik]

sądzę, że jest to samo piwo, Staropolskiego nie piłem wiec na 100% głowy nie dam

[Marusia]

Staropolskie dalej funkcjonuje i jest rewelacyjne i robione w Zduńskiej, więc...

[And69]

Marusia napisał(a)
Staropolskie dalej funkcjonuje i jest rewelacyjne i robione w Zduńskiej, więc...

Stąd pewnie zmiana nazwy , bo po opisie to jest dawne Staropolskie z Mazowieckiego.

[dziku]

Po przykrych doświadczeniach ze Strongiem z Okuniewa z taką pewną nieśmiałością sięgnąłem po to piwko.
Otworzyłem butelkę, nalałem.
Zapach (4) - słodowo-słodkawy, ale przyjemny
Kolor (4) - zupełnie przyzwoity złocisto-piwny
Piana (2,5) - dużo za słaba. Początkowo śnieżnobiała, drobnoziarnista i obfita. Po chwili... zniknęła.
Smak (4) - zastanawiałem się nawet czy nie dać 4,5... Delikatne piwo o słodowo słodkawym smaku. Raczej nie lubię słodkich piw, ale to mi smakowało. Może dlatego, że sama słodycz nie zabija innych nut smakowych: słodu i delikatnej goryczki.
Nasycenie (3) - tu zastanawiałem się nad 2,5... Za słabe, najwyżej dostateczne i dlatego oceniłem jak wyżej.
Opakowanie (3) - Czarny kapsel, ciemna etykieta. Może mają zmylić masowego odbiorcę, że to piwo mocne? Etykieta moim zdaniem mało czytelna, no i krzywo naklejona.

Ogólnie - piwo dobre i tanie. Za "bączek" 0,33 dałem 3,30. Na pewno wrócę do tego piwa, bo ma charakter. Żeby jeszcze do tego miało lepszą pianę i gaz... A najbardziej zdziwiło mnie, że nie wali bimbrem i szmatą - tak, jak to czynią mocne piwa z Okuniewa. Może zrozumieli, że piwa nie robi się ze spirytu? Tak, czy inaczej polecam piwoszom piwo "Starowiejskie".

Moja ocena: [3.75]

[dziku]

Okuniew "Starowiejskie" kupiłem w Łodzi na Widzewie w tym właśnie sklepiku

Dla porządku dodaję jeszcze etykietkę. Hmmm - po zeskanowaniu to nawet mi się spodobała. Co nie zmienia faktu, że na butelce jest nieczytelna. Nie każdy nosi do sklepu skaner, albo chociaż lupę...

[ART]

proszę zamieszczać etykiety w dziale Kolekcjonerstwo.
dziękuję.

[dziku]

ART napisał(a)
proszę zamieszczać etykiety w dziale Kolekcjonerstwo.
dziękuję.

Art czuwa Przepraszam, już się nie powtórzy. Dodałem wyjątkowo, bo nie mogłem dostrzec czy ten wzór jest już w dziale kolekcjonerskim

[bury_wilk]

Kupione w Blue City, w Gambrynusie, w za małym bączku. Bardzo mi smakowało i plułem sobie w brodę, że wziąłem tylko jedną sztukę.
Kolor złoto, miodowo, burszynowy.
Piana średnioziarnista, lekko bura, dość szybko padła, ale pozostawiła trwały ślad na powierzchni piwa i na ściankach kufelka.
Nasycenie nie duże, co dla mnie nie jest minusem. Pęcherzyki gazu drobne i mało pracowite.
Zapach, jak dla mnie idealny. Mocny, pełny, bogaty w różne odcienie. Czuć chmiel, ale przede wszystkim pachnie słodem i to nie ot tak sobie. Ja wyraźnie czułem aromat ekstraktu słodowego, takiego jak przy produkcji piwa domowego.
Smak też mi się podobał, bardzo zdecydowany, słodkawy, trochę owocowy, goryczka może nie silna, ale za to nieustępliwa i trwała. Chmiel pozostawiony jakby z tyłu, świetnie uzupełnia całość.
Etykieta fajna, klimatyczna i nieprzekombinowana.

Moja ocena: [4.575]

[Twilight_Alehouse]

Etykieta tandetna. Nie podoba mi się kolorystyka, nie podoba przesadzona czcionka tytułowa.
Kolorek pilsowy, ładny, jakiś taki świetlisty.
Piana dośc wysoka, zdecydowanie nie chce opadać. Do końca zostaje bardzo gruby kożuch.
Zapach nie za silny, ale intrygujący, bo nietypowy.
Gazu mało.
Smak ciężki do określenia. Przebija się nie lubiana przeze mnie "małobrowarowa" nutka słodowa, ale jednak jest trochę odmienna. Niestety piwo nie wydaje mi się zbyt smaczne, tak więc jak na razie Browar Mazowiecki przegrywa u mnie dwa do zera.

Moja ocena: [2.925]

[lzkamil]

Kupione w malym sklepiku na Czernika w Łodzi, obok bloku Dzika, za 1.70zl. Sklep już był wspomniany, piwo mi zupełnie nieznane więc trzeba spróbować.
Kolor ciemnozłoto-jasnobursztynowy, bardzo fajny (4.5)
Piana drobnobąbelkowa, średnio trwała, cienki dywanik został dosyć długo (3.5)
Nasycenie na początku przyjemnie wyczuwalne językiem, pod koniec trochę słabsze (4)
Zapach średnio intensywny, najpierw niepokojąco kwaskowaty, pod koniec picia bardziej chmielowo-słodowy (3)
W smaku najpierw ta sama kwaśnawa nutka (spotkałem ją też chyba w którymś ciechanowskim piwie) ale prawie natychmiast zostaje zdominowana doskonałym mocno słodowym i lekko goryczkowym posmakiem - dobre wrażenia w sumie przeważają nad niekorzystnymi (4)
Opakowanie - jak wiele innych (3)
Można to piwko lubić lub nie ale na pewno nie jest bezbarwne i ma jakiś charakter a to dla mnie najważniejsze. Na pewno kiedyś powtórzę.

Moja ocena: [3.575]

[lzkamil]

Spojrzałem na etykietkę i widzę parametry 12/6.2 (nawet nie "do 6.2%"). Wzrósł "woltaż pozorny" czyli po prostu ściemniony. Po tym słodowo-słodkawym posmaku widzę że to piwo raczej nie jest zbyt głęboko odfermentowane. I bardzo dobrze! A jak browar ma w ten sposób zdobywać klientów to trudno, widać takie są prawa rynku

[bleik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złoty, jakby trochę przybrudzony [3.5]
Piana: dwója, zaraz po nalaniu opada najsłabsza strona tego piwa [2]
Zapach: słodko-słodowy, całkiem przyjemny choć dziwny [4]
Smak: słodowy z odrobiną goryczki na końcu [4]
Wysycenie: po otwarciu bardzo cicho syka , jak dla mnie ciut za mało ale może jest to związane z słodkawym smakiem i przemyślane przez ? [2.5]
Opakowanie: Bączek, etykieta mi się bardzo podoba utrzymana w tonacji czarnej niezbyt wyrażnie wyartykułowana nazwa co każe zwrócić na etykietę większą uwagę i na chwilę się przy niej zatrzymać i wczytać [4.5]
Uwagi: szkoda że tak ciężko spotkać to piwko bo napewno warto do niego wracać ma charakter w przeciwieństwie do większości sprzedawanych obecnie polskich piw szczególnie tych prawie wszędzie dostępnych wielkiej trójcy

Moja ocena: [3.725]