Romus, Mocne

[grzech]

Kupił Brat, przywiózł Tata. Piwo jasne mocne, w butelce typu euro; 15, 1 % ekstraktu, 7,3% alkoholu.
Piana mieściła się w średniej krajowej, choć dość sprawnie się zwinęła. Gaz tak na 3. kolor ciepły, miodowy. Zapach mało intensywny, słodowy. Smak także niezbyt wymyślny. Obok lekkiej słodyczy, spora i niemiła goryczka. Na szczęście nie było alkoholowego smrodku. Ogólnie nie za bardzo udane piwko.

[slavoy]

Bączek 0,33
Obrzydliwe. Kwaśne jak diabli, zero gazu, zero piany, zapach odrzucający. Nawet na zjęcie nie zasługuje. 90% tego wytworu wylądowała w kiblu.

[becik]

zakupione w sklepiku/barze na dworcu autobusowym w Iłzy

barwa bursztynowa, lekko mętnawe, piana niezbyt obfita, biała, drobna - utrzymuję sie dłuższy czas, zapach słodowo-chmielowy z wybijającą się słodkością, gazu mogłoby moim zdaniem być nieco więcej, w smaku na pierwszy plan wybija się goryczka ale zalatująca jeszcze czymś co nie powinno sie w piwie znajdować - lekkim kwaskowatym posmakiem, alkohol w ogóle niewyczuwalny (co jest duzym plusem).
Bączek 0.33l, przeciętna etykieta ( http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=17962&s= ) kapsel gładki.
Ogólnie da sie wypić ale dobrze że nie jest to 0.5l, raz można spróboać i ogólnie zapomnieć lub za jakiś czas powrócić. (O ile będzie do czego, ponoć Romus też już zamkniety)

Moja ocena: [3.35]

[bury_wilk]

Z paczki od Mapajaka.
Bardzo mi przypasowało. To piwo w moim stylu. Kolor bursztynowy, intensywny, może trochę za bardzo mętnawy. Piana biała, średnioziarnista i sredniotrwała. Nasycenie CO2 średnie, pęcherzyki dość duże. Zapach intensywny, słodowy, z ładnie zaznaczonym chmielem. Mimo słodkości zapach nie jest ciężki. Smak zdecydowany, mocno słodowy i słód czuć taki, jaki lubię, można powiedzieć "surowy". Nachmielenie średnie, goryczka dość mocna. Etykietka całkiem estetyczna, ale z drugiej strony nie ma w niej nic wybitnego.

Moja ocena: [4.3]

[cielak]

Też z paczki od Mapajaka.
kolor- mętnawy, bursztyn. OK.
piana- nie żyła długo ale ślady pozostają
CO2- dużo widać lecz czuć wcale
zapach- słód, słód i jeszcze raz słód. Przesada.
smak- mosny słodowy, lekko goryczkowy. OK
opakowanie- but. euro 0,5lit, kapsel golas, etykieta ujdzie kontra też. nic specjalnego.
Kolejne dobre piwko z GAB-a, choć mocne mi nie podchodzą to jest OK.

Moja ocena: [3.45]

[Pepek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnozłoty, nieco mętny i zdecydowanie za jasny jak na mocne piwo. [3]
Piana: średnie i drobne pęcherzyki początkowo tworzą wysoka warstwę jednak po niespełna minucie redukują się do niskiego kożuszka, a po dalszej chwili do symbolicznej wręcz obrączki. [3]
Zapach: nieudany, słodowy po chwili staje się nieznośny, wręcz cuchnący. [2]
Smak: niedobry, z początku słodowy, potem mdły z wypychającą się na pierwszy plan alkoholową nutą. [2]
Wysycenie: bardzo słabe, niedobre nasycenie, które ucieka dosłownie w mgnieniu oka. [2]
Opakowanie: butelka euro, etykieta z przewagą złoto-czarnych barw bardzo schematyczna, kapsel uniwersalny, złoty. [3]
Uwagi: Zdecydowanie słaby jakościowy wyrób. Spróbowałem, ale tęsknić za nim nie będę.

Moja ocena: [2.2]