Belgia, Keniger

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: jasnosłomkowy, dośc mdławy... [3]
    Piana: dribna, puchata, małe pecherzyki, opada dośc powoli zostawiając nieduże krzaczki na szkle [4]
    Zapach: chemiczno-slodowy [2]
    Smak: dośc płytkie w smaku, dziwna gorzkawość, delikatna ale niezbyt przyjemna, raczej chemiczna niz naturalna [2.5]
    Wysycenie: za małe przez co piwo jest dość wodniste, po kilku minutach nie widać ani jednego bąbelka [3]
    Opakowanie: dość tandetna puszka, dla biedronki [3.5]
    Uwagi: raz wystarczyło, spróboać i zapomnieć, nawet tego piwa do końca nie dopiję

    Moja ocena: [2.575]
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • Twilight_Alehouse
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2004.06
      • 6310

      #17
      Becik, a to na pewno Belgia, nie Głubczyce?

      Comment

      • cielak
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.03
        • 2890

        #18
        Z tego co ja wiem Belgia i Carlsberg robi puszki, a butelki Głubczyce.
        zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cielak
          Z tego co ja wiem Belgia i Carlsberg robi puszki, a butelki Głubczyce.
          Ostatnio piłem puszkowego Kenigera właśnie z Głubczyc i wylałem po dwóch łykach, stąd pytam.

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
            Becik, a to na pewno Belgia, nie Głubczyce?
            napewno, piwo jest z tego opakowania


            kilka lat temu piłem Kenigera także z Belgii (ocenione wcześniej) tyle, że puszka była zupełnie inna
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • Fido69
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2006.06
              • 3

              #21
              A na puszce jest alk. 4,8% i ekstrakt 10,1% - czyli jest lekki błąd na stronie

              Comment

              • ART
                mAD'MINd
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2001.02
                • 23960

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Fido69
                A na puszce jest alk. 4,8% i ekstrakt 10,1% - czyli jest lekki błąd na stronie
                dokładnie takie parametry posiada Keniger z br. Łódzkich - mam wrażenie że opisywany przez Ciebie egzemplarz powstaje właśnie tamże a nie w Dyminach.
                - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                Comment

                • Fido69
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2006.06
                  • 3

                  #23
                  No ale widać na zdjęciach becika dokładnie -"Browar Belgia 10,1 % ekstraktu i 4,8% alk.) . A do tego własnie patrze sie na Kenigera i na pewno dobrze widze

                  Comment

                  • ART
                    mAD'MINd
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2001.02
                    • 23960

                    #24
                    nie twierdzę że źle widzisz - parametry piw się zmieniają i do połwy 2004 roku to piwo takie parametry jak piszesz posiadało - później miało inne, takie jak podane w metryczce.

                    jeśli jakieś dane są nieaktualne zawsze proszę o informację, najlepiej tu:

                    Zmiany parametrów piw

                    koniecznie z datą przydatności do spożycia, abym mógł określić które zgłoszenia są najświeższe.
                    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                    Comment

                    • Scriptus
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2006.04
                      • 189

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Cienki, jasnoblond, nieciekawy [3.5]
                      Piana: Słaba, prawie żadna, do tego, zaraz znikła [3]
                      Zapach: Plus za nutkę malinową, poza tym lekki odcień chmielu, w sumie zapach przyjemny, choć słabo wyczuwalny [4.5]
                      Smak: Pomimo małej zawartości słodu nie mogę powiedzieć, że piwo ma smak wodnisty. Po prostu lekkie, wytrawne piwko, do obiadku może być, tylko się zastanawiam, czy po nim można prowadzić samochód :P [4]
                      Wysycenie: Nasycenie w normie, choć niezdolne do utrzymania pianki [4]
                      Opakowanie: Przyciągające uwagę żółto-pomarańczowo-czerwoną kolortystyką, choć niezbyt skomplikowane, opis zawiera wszystkie niezbędne informacje, po prostu dobrze spełnia swoje funkcje [4.5]
                      Uwagi: Tanie lekkie piwko, nadaje się do wypicia w ciągu dnia, dla orzeźwienia, nie pozostawia niesmaku, w sumie, żadna rewelacja, chociaż, ten lekki malinowy zapach, udana kompozycja

                      Moja ocena: [4.075]
                      Nic lepszego od Brackiego :)

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X