Sulimar, Twist

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • slavoy
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛
    • 2001.10
    • 5055

    Sulimar, Twist

    Nieczynny od paru lat browar Wist dopiero długo po swojej śmierci dorobił się podróby. Dziwne to o tyle, że Wist nigdy zbyt mocną marką nie był i nie sądzę aby ktoś poza gronem birofilskim za bardzo po nim rozpamiętywał. Po więc ta szopka? Diabli wiedzą. Może zatrudnili tego samego grafika od siedmiu boleści co Wist, a ten mając w komputerze stare etykiety Wista tylko lekko je przerobił...

    A teraz o samym piwie:
    Alk. 4,7% obj.; ekstrakt nieznany. (stawiam że koło 10,5-11)
    Piwo całkiem niegłupie, gdyby miało wiecej gazu, bo bąbelki są tu wyjątkowo leniwe. W smaku lekkie, ale nie wodniste. Umiarkowana goryczka popychana słodowym posmaczkiem, znanym bardziej z piw mocnych. Zapach słodowy, pełny; piana opada pozostawiając dywanik.
    Etykieta paskudna, będąca dodatkowo wredną podróbą. Do tego na dokładkę kapsel od "Mocnego Fulla".

    Umiarkowanie dobre lekkie piwo. Stawiam 4=

    Zakupione w Społemie w Piotrkowie Tryb. za 1,49zł
    Attached Files
    Dick Laurent is dead.
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #2
    Odp: Kiper, Twist

    slavoy napisał(a)
    [B]Nieczynny od paru lat browar Wist dopiero długo po swojej śmierci dorobił się podróby. Dziwne to o tyle, że Wist nigdy zbyt mocną marką nie był i nie sądzę aby ktoś poza gronem birofilskim za bardzo po nim rozpamiętywał. Po więc ta szopka? Diabli wiedzą. Może zatrudnili tego samego grafika od siedmiu boleści co Wist, a ten mając w komputerze stare etykiety Wista tylko lekko je przerobił...
    /B]
    Etykiety a la Wist niedługo po jego zamknięciu miał Krotoszyn, czy nie był mocną marką nie zgodzę się, Wist od razu zajął wysoką pozycję wśród piwoszy, dla mnie to piwo było naprawdę fenomenalne i najlepsze wśród ogólnie dostępnych, w Warszawie w wersji beczkowej mozna było je dostac m.in w Baryłce

    Ale to nie ten temat więc juz nic nie mówię, za ś.p. Wista z Wista
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • robox
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.11
      • 8188

      #3
      Odp: Kiper, Twist

      slavoy napisał(a)
      Do tego na dokładkę kapsel od "Mocnego Fulla".
      Z "mocnym" to przesadzili, z drugiej strony widać, że posiadają jeszcze zapasy kapsli po "serialowym piwie" (nawet kolorystycznie etykietę dopasowali do tego kapsla).
      Jeżeli chodzi o odniesienia do Wista, to kilka miesięcy temu zakupiłem puszkę suwalskiego Golda, która nawiązywała graficznie do produktów chełmskiego browaru (w miejsce Wista wstawiono Gold).

      Comment

      • kloss
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 2526

        #4
        Jeśli chodzi o śpWista to początkowo był świetny ale z czasem staczał się coraz niżej aż w końcu padł.O ile żałuję Wista początkowego to o schyłkowym wolałbym zapomnieć.Co do Twista to dla mnie jest to piwa płaskie i płytkie,wodniste i niezdecydowane.Nie to żeby mnie odrzucało bo w sumie nie ma jakichś paskudnych posmaków i nie jest nieprzyjemne ale czegoś mu brakuje.

        Comment

        • dziku
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.12
          • 1992

          #5
          Kolejny z serii zakupionych ostatnio przeze mnie "Kiperów". I chyba (obok "Imbirowego") najbardziej wypijalny z jego produktów.
          Ocena:
          Kolor (3,5) - prawie dobry. Złoty, wpadający w lekko bursztynowy.
          Nasycenie (2,5) - za słabe. Choć trochę lepsze byłoby bardzo korzystne dla tego piwa.
          Smak (3,5) - jest nieco wodniste, ale to charakterystyczna cecha wszystkich Kiperów. Albo są wodniste, albo walą spirytem. To spirytem nie wali, a choć do bardzo esencjonalnych nie należy to smak ma nawet ciekawy. Wyraźna (choć niestety rozwodniona goryczka) poparta nutami słodowymi. Pozostawia przyjemny posmak. Ogólnie nie jest źle.
          Piana (3) - początkowo obfita, opada szybko, ale pozostaje na ściankach naczynia i w cienkiej warstwie na powierzchni piwa.
          Zapach (2,5) - chmielowo - słodowy, ale z taką lekką kwaśnoskisłą nutą.
          Opakowanie (1,5) - paskudna etykieta. To całe 1,5 jest za kolorystyczne dopasowanie jej do starego kapsla.

          W sumie: Piwo oceniam w okolicach trójki. I jest to (oprócz "Imbirowego") szczyt dokonań browaru "Kiper". Może i takie lekkie piwo byłoby dobre na upały, ale... upałów już nie ma, a lepszych lekkich piw mam w okolicznych sklepach sporo.

          Moja ocena: [2.95]
          Dziku


          Comment

          Przetwarzanie...
          X