Namysłów, Basztowe jasne

[slado]

Nowe piwo z Browaru Namysłów.
- Zawartość ekstraktu e.w. 11,4% obj.
- Zawartość alc. do 5,6% obj.

Piwo koloru jasnej słomki, nawet bardzo jasnej.
Goryczka zarejestrowana już po drugim łyku długo utrzymująca się.
Wyczuwalna słodycz sprawiająca wrażenie popijanego cukierka.
Pianka średniej gęstości, biała dość długo utrzymująca się malała jednak przy popijaniu pozostawiając delikatny ślad na ściankach kufelka.

Moja ocena to mocne 4.

[kiszot]

To jest piwko firmowe czy robione dla jakiejś firmy?

[baklazanek]

Nie jest to żaden produkt dla marketu czy innej firmy. Basztowe jest nowym piwem którego chyba jeszcze w sklepach nie ma W tym miejscu pragnę podziękować koledze Gul Gulowi za obdarowanie tym nowym piwkiem

Ps. Slado widzę nie marnujesz czasu

[robox]

Basztowe, to pamiętam piwo z chojnowskiego browaru, no ale teraz to się szybko zmienia, więc dobrze jest nie polegać na starych nazwach, lecz doczytać się z jakiego browaru jest ten produkt.
Z drugiej strony należy się cieszyć z nowego piwa z Namysłowa, dawno nic nowego nie wprowadzili. Trzeba się będzie dobrze rozglądnąć .

[pjenknik]

Zakupione w Triadzie w Czarnowąsach, w Tequili na Chabrach też jest. Średnia cena 1,8 zł
Piwo bardzo przyjemne, o zdecydowanej goryczce, ładnym kolorze.
Mam nadzieję, że przyjmie się na rynku.
Dla mnie 4+

[Pepek]

Namierzone i zakupione w Piwoszku za półtorej złotówki. Oto wrażenia.
Kolorek nawet ładny, jasnobursztynowy. Na kontrze deklaracja o gęstej pianie. Niestety w szkle wygląda to gorzej. Z początku rzeczywiście wysoka, biała, średniopęcherzykowa, lecz zbyt szybko opada do postaci nikłego, acz trwałego do końca kożuszka. Nasycenie dobre, od początku do końca wyczuwalne drobne bąbelki. W smaku dość wyraźna, dobra goryczka, wyczuwalne też są słodkie tony. Zapach ponadprzeciętny, chmielowy przełamany słodkością. Wszystko to zapakowano do butelki euro z jak dla mnie niezbyt udanym wzorem etykiety. Razi mnie w niej zbyt duża ilość złotej barwy. Kapsel też niestety złoty.
Pomimo kilku niedociągnięć to nowe piwo namysłowskie jest całkiem dobre. Cieszę się, że Namysłów uzupełnił swą ofertę o produkt nieco bardziej "treściwy" od też przyzwoitego Zamkowego. Zobaczymy jak dalej potoczy sie jego historia. Może nie okaże się tylko wytworem jednego sezonu.

[slavoy]

Nie będę się rozwodził, bo nie ma nad czym. Ot i kolejny znośny, wypijalny pils i nic ponad to.
Piana nie za dobra, gaz w normie, barwa trochę za jasna. W smaku goryczka dosyć mocno podkreślona.

Stawiam 3.

[Marusia]

No, widzę, że kwiatki na balkonie już lekko podwiędnięte

[yendras]

Marusia napisał(a)
No, widzę, że kwiatki na balkonie już lekko podwiędnięte

Jesień idzie ...
Ciekawe kiedy Slavoy sfotografuje pierwsze piwo na balkonie zasypanym śniegiem

[Pepek]

Co prawda od dłuższej oceny tego piwka przeze mnie mija już prawie dwa tygodnie, to w zasadzie punkty mogę przepisać zanotowane 9 bm., bo w moich odczuciach nic się (na razie) nie zmieniło.

Moja ocena: [3.6]

[slado]

Zdecydowana goryczka, długo utrzymująca się. Posmak słodowy, z lekka cukierkowy dający przyjemność picia. Ładna, jasna barwa i średnie nagazowanie nie powodujące "odbić". Przyjemnie się pije.

Moja ocena: [4.175]

[adam16]

Kupione w Chorzowie w małym sklepiku osiedlowym. Całkiem przyjemne, goryczka OK, piana początkowo gruba szybko dziurawieje.

Moja ocena: [3.725]

[Czapayew]

Skoro tak już wszyscy o pianie - wg mnie najmocniejsza strona tego piwka. Kolorek jasny, smak... hmmm... no własnie. W pierwszym łyku wyczułem coś dość dziwnego - ni to kwasek, ni to słdycz. Potem (niestety) wszystko wróciło do normy - czyli brak wyrazistego smaku. Goryczka dobra, gaz szybko wyparował.
Cena: 1.57 PLN w tyskich PROMILACH.
Bedzie 3,5 i nic więcej.

[Piwofil]

Zakupione przeze mnie w ilości 18 sztuk do poddania konkretnej ocenie Piwo zdecydowanie lepsze niż Zamkowe, uważam że to bardzo udany produkt, aczkolwiek piane ma fatalną, u mnie znikała od razu i nie pozostawiała na szklance żadnych śladów. Smak dobry, goryczkowaty, intensywny i treściwy,taki jaki lubie, zupełnie przyzwioity. Nasycenie średnie, ale też niczego sobie. Barwa, typowa złota,odpowiednia, zapach nijaki, nie wiem dlaczego ale ja właściwie nigdy nie wyczuwam jakiegoś szczególnego zapachu w pilsach.
Podsumowując jest to bardzo przyzwoity produkt za niewysoką cene (1,50zł) i pewnie będe sięgał teraz częsciej po niego. Wczoraj spożyłem 5 na raz i czułem się rewelacyjnie

[jerzy]

Piany dość dużo i nawet długo się utrzymuje.
Gazu w sam raz.
Smak - początkowo bardzo przyzwoity pilsik, choć zanotowałem jakiś niesympatyczny posmak, sam nie wiem czego. Ale z upływem czasu Basztowe robiło się coraz mniej smaczne i końcówkę piłem już zupełnie bez przyjemności.

To nie ta klasa co N-Full...