Vifling, Castle Premium

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23960

    Vifling, Castle Premium

    gotowy do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • breslauer
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.05
    • 2690

    #2
    Piwo jasne o zawartości alkoholu 4,7%; ekstraktu nie podano. Wyprodukowano prawdopodobnie z okazji 10 lat obecności browaru na rynku. Na etykiecie widnieje rysunek ruin jakiegoś zamku. Niestety moje zetknięcie się z tym piwem będę wspominał jak najgorzej. Mój błąd, że nie sprawdziłem od razu w sklepie, co się święci, ale data ważności 10.03.04 wybita na kontrze nie sugerowała żadnych kłopotów. Dopiero po nalaniu do kufla zobaczyłem, że prawie w ogóle nie ma gazu, piany też, zaś piwo śmierdzi spirytusem pomieszanym z octem wylanym na starą szmatę. Wtedy też dopiero popatrzyłem na resztkę piwa pozostałą w butelce i zauważyłem farfocle na dnie. Od razu cała zawartość wylądowała w zlewie - jedyny plus tej historii to etykietka do zbioru. Nie oceniam, bo nie wiem, czy w ogóle warto. Może Robox będąc na miejscu w Lubinie zdobędzie jakiś egzemplarz tego piwa w normalnym stanie i opisze je tutaj. W obecnej chwili dla mnie ocena to -10.

    Comment

    • breslauer
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.05
      • 2690

      #3
      Skan etykiety piwa Castle wylądował w tym miejscu.

      Comment

      • robox
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.11
        • 8188

        #4
        Dzisiaj z rana pojechałem w miejsce wskazane przez Breslauera i to się opłaciło, bo trafiłem na ostatni egzemplarz. Mój był wporządku, może dlatego, że stał na najwyższej półce, obok oświetlenia . Właśnie go spożywałem, mocno schłodzone i stwierdzam, że na 3 z małym hakiem zasługuje. Pianka chwilę się utrzymuje, gazu coprawda malutko, nie wylądowało do zlewu. Szkoda, że na 10-lecie nie postarali się o jakiś okolicznościowy kapsel .

        Comment

        • robox
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.11
          • 8188

          #5
          breslauer napisał(a)
          Na etykiecie widnieje rysunek ruin jakiegoś zamku.
          Jest to znajdujący się w Prochowicach, zamek z wieżą z XIII- XIV wieku.

          Comment

          • dziku
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.12
            • 1992

            #6
            Przywiezione z giełdy w Tychach.
            Takie "typowe" lekkie piwko, ale bez wielkich zachwytów.
            Ocena:
            Kolor (2,5) - jasnosłomkowy. Stanowczo za jasny jak na moje wyobrażenie o kolorze piwa.
            Nasycenie (3,5) - ponad dostateczne. Gaz obecny do końca konsumpcji. Stale pracują drobniutkie pęcherzyki. Gdyby było ich więcej, byłoby dobrze...
            Smak (3,5) - w sumie nie jest źle... Smak jest orzeźwiający, raczej bardziej goryczkowy niż słodowy. Ale ta goryczka jest dość subtelna i w połączeniu z gazem daje efekt właśnie orzeźwienia. Niestety jest nieco wodniste, ten smak mógłby być bardziej esencjonalny.
            Piana (3) - "polska norma". Pojawia się, jest średnioziarnista i biała, a potem znika. Pozostaje na ściankach kufla.
            Zapach (3,5) - miły, są w nim obok chmielu nuty słodowe (w smaku prawie niewyczuwalne).
            Opakowanie (3) - średnio mi się podoba ta etykieta. A najmniej złote krążki imitujące medale, a zawierające informacje typu "piwo premium", "10 lat browaru", "wspaniały smak"...
            W sumie - piwo na trójkę z malutkim plusikiem. Do rozważenia w okresie letniego grillowania... Teraz mamy jesień...

            Moja ocena: [3.375]
            Last edited by dziku; 2003-10-29, 19:54.
            Dziku


            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #7
              Sądząc po smaku to jakaś dziesiątka.

              Jadąc pociągiem na Zlot wypiliśmy w parę osób kilkanaście butelek tego piwa i nikt nie narzekał. Powiem więcej, nawet mi posmakowało. Nie jest to może żadna rewelacja, ale całkiem przyzwoite piwo. Być może sposób przechowywania w sklepie wpłynął negatywnie na jakość, bo słabe piwa są bardziej wrażliwe.

              Największe wrażenie zrobiła na mnie cena - w pobliskiej hurtowni zapłaciłem 1,05 zł za butelkę (jeden zero pięć!) - ale musiałem kupić całą kratę. To prawie pięćdziesiąt groszy taniej np. od Lwówka.

              Comment

              • pjenknik
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.08
                • 3388

                #8
                Potwierdzam piliśmy z dużym smakiem.
                Niestety ocena nie może być pełna gdyż piliśmy z butelek.
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Comment

                • Kudłaty
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.09
                  • 1972

                  #9
                  Będąc w browarze widziałem dużo prototypów etykiet i puszek dla tego piwka . Niektóre napradę były bardzo fajne ale szefowi się nie spodobały

                  Comment

                  • piwowar2
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2001.11
                    • 588

                    #10
                    Osobiscie lubie piwa browaru Vifling. Maja cos swojego - tez to, ze nie maja za duzo gazu. Jest to tez pewien plus, chociaz co prawda piana nie utrzymuje sie zbyt dlugo. Ciesze sie na to piwo w maju.

                    Comment

                    • Pepek
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.04
                      • 1500

                      #11
                      To piwko było "owocem" wymiany z Roboxem na tegorocznej giełdzie świdnickiej - dzięki
                      Kolor słomkowy, powinien raczej być nieco ciemniejszy. Piana biała, średniopęcherzykowa, dość sztywna z początku, lecz szybko zaczyna "eksplodować", by w końcu utworzyć tylko nikły kożuszek. Całkiem porządne, orzeźwiajace nasycenie średnimi bąbelkami. Smak przeciętny, wodnisty, wyczuwalna słaba goryczka z nutą chmielową. Nieco korzystniejsze wrażenie wywiera niezły, wyraźny chmielowy zapach. Opakowanie stanowi butelka euro zamknięta firmowym kapslem z ładnym plastycznie i kolorystycznie wzorem etykiety.
                      Taki sobie jest ten "zamkowy" prochowicki pilsik. Brakuje mu wyrazistości, charakteru, a tak to mamy tylko poprawny cienkusz.

                      Moja ocena: [3.325]
                      Pepek

                      Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X