Zabrze, Śląskie Mocne

[hasintus]

Piana słaba, po chwili zanika całkowicie.
Barwa bursztynowa, bardzo ładna.
Zapach lekko chmielowy, bez obcych nutek.
Smak lekko słodowy, przechodzący w słodkawy ale trochę wodnisty, leciutko spirytusowy. Na końcu wyczuwalna goryczka, która troszkę się odkłada na bokach języka w miarę picia.
Wysycenie dobre, wyczuwalne w smaku.
Opakowanie butelka brązowa 0,5l, etykieta żółta myląca z Tatrą i puszką Namysłowa a może to nawiązanie do mocnego fula, który popija Kiepski? Informacje porażka: browary górnośląskie? - Warszawa. Mocne? - ekstraktu brak alk.7%.

Żadna rewelacja, ale piwo da się wypić, można nawet wypić drugi raz, jak to mówi moja teściowa nie rozerwie.

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemniejszy bursztyn, ale mógłby być jeszcze nieco ciemniejszy. [4]
Piana: Wysoka, gruboziarnista, szybko opada, zostaje tylko smużka na szkle. [3]
Zapach: Trochę słodu, trochę mocy. Słaby jakiś (może piwo za zimne?). [3]
Smak: Słodkawy, wyczuwam słabą goryczkę. Generalnie jakiś taki zbyt płaski... [3]
Wysycenie: Może i może być. Ale dla mnie za słabe . [3]
Opakowanie: Pucha. Kolory miłe dla oka, żółto-czarna tonacja kojarzy mi się z piwami z Wrocławia... Kiedyś. Brak info o ekstrakcie. [3.5]
Uwagi: Są zapewne gorsze i bardziej alkoholwe piwa o tym woltażu. Jak na Ślązaka (ech, ale ten to chyba jednak Gorol...), to brakuje mu trochę charakteru. Ale pijalne.

Moja ocena: [3.075]

[toto]

Ocena z ARTomatu

Kolor: dość ciemny, pomarańczowawy, nieco herbaciany, przejrzysty [4.5]
Piana: obfita, dość drobnopęcherzykowa, wolno redukująca się do dywanika, oblepiająca szkło [4.5]
Zapach: mało wyrazisty, lekko słodowy, b. słaby [3]
Smak: początkowo niewyraźny, płaski, potem nieco słodowy [3.5]
Wysycenie: za słabe [3]
Opakowanie: kapsel Browary Górnośląskie, producent Van Pur w Warszawie, brak ekstraktu, etykieta w tonacji pomarańczowo-czarnej (sic!), jakby źle wycięta (pierwotnie miała być w kształcie soczewki?) [2]
Uwagi: Piwo z bączka 0,33 l, kupione w małym sklepiku, świeże, z 5-cio miesięczną datą przydatności. Jak na piwo mocne zaskakująco bez wyrazu. Raczej bez powtórki.

Moja ocena: [3.375]

[Samoglow]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złocisty, może ciut za jasny, ale elegancki. [4]
Piana: W miarę wysoka, bardzo drobna, trzyma się przeciętnie, pozostawiając dużo sladów. [4]
Zapach: Dość intensywny, słodowy, czysty zapach, bardzo zachęcający do degustacji. [4]
Smak: Czuć słód, chmiel troszkę cofnięty, alkohol trochę wyczuwalny, ale nie za dużo. Goryczki nie ma za dużo, ale jest nieźle zbalansowana ze słodyczą. Piłem lepsze, ale to naprawdę nie jest złe. [4]
Wysycenie: Całkiem starcza jak na mocne. Może mogłoby się dłużej trzymać. [4]
Opakowanie: Fajny, rzucający się w oczy bączek, nie podano ekstraktu. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.025]

[granat862]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemno słomkowy, klarowne. [3.5]
Piana: Grubopęchezykowa, szybko opada [2.5]
Zapach: Wyraźnie słodowy z lekkim owocowym akcentem [3]
Smak: W smaku dominuje słodowa słodkość, lekko wyczuwalna goryczka i alkohol [3.5]
Wysycenie: Lekko wyczuwalne na języku ale i tak wg mnie za słabe [2.5]
Opakowanie: Przeciętne nie wyróżniające się minus za brak ekstraktu przynajmniej kapsel z logo Browarów Górnośląskich. [3]
Uwagi: Piwo nie najgorsze ale można by trafić lepiej, ale jak to mowią "Gdy się nie ma co się lubi to się lubi co się ma." Akurat to było najlepsze w małym z mocnych piw które zakupiłem.

Moja ocena: [3.15]

[skitof]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor piwa oceniam na głęboki złoty. Piwo jest przejrzyste ze średnim połyskiem. [4]
Piana: Piana mocna, stabilna, gęsta. Może nie za wielka i chyba ciut za szybko ginie. [2.5]
Zapach: Aromat kwiatowo-roślinny o średnim, ale zrównoważonym natężeniu i lekką nutą słodu w tle trochę mnie zaskoczył. [3]
Smak: W smaku wyczuwam również pewną roślinność, ale jest ona ładnie wkomponowana w posmak jasnego słodu i umiarkowanej goryczki chmielu. Mimo, że jest to piwo mocne, to alkohol raczej podkreśla smaki niż je neutralizuje.
Końcowy smak w ustach uwidacznia subtelną aromatyczną słodowość, która łącząca się z goryczką chmielu daje półwytrawne zakończenie. Warto spróbować. [4]
Wysycenie: Nie jest duże, co wpływa też na że tak powiem krągłą treściwość piwa, ale nie sprawia wrażenia przyciężkiego, choć, na upały lepiej sięgnąć po piwo słabsze i lżejsze, a to zostawić sobie na spokojny wieczór. [3.5]
Opakowanie: Fajny bączek, ale bez informacji o zawartości ekstraktu. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.475]

[chemmobile]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztyn. [5]
Piana: Trzeba się postarać, aby ją uzyskać. A jak już ją uzyskamy, to zaraz stracimy. [1.5]
Zapach: Słaby; słodowy i jakby kropla karmelu(?) w tym siedziała. [3]
Smak: Najpierw do akcji rusza słód i skromniej wyczuwalny alkohol. Towarzyszy im w tle niesłodowa słodycz. W drugim rzucie maszeruje goryczka, trochę za słaba, ale pozostawiająca swój posmak. Ogólnie smak nawet nawet... choć mógłby być intensywniejszy. [4]
Wysycenie: Prawie wystarczające, orzeźwiające. [4.5]
Opakowanie: Śląskie Mocne ze stajni Van Pura, ale na kapslu nadal widnieje Browary Górnośląskie.
Czarno-żółte barwy. Kontra dwujęzyczna polsko-niemiecka. Piwo chyba sprzedawane u zachodnich sąsiadów (info o dystrybutorze na terenie Niemiec). [3]
Uwagi: Butelka 0,5 l za 1,90 zł. W kategorii cena/jakość 5/5 pkt. Piwo całkiem dobre, nie atakuje zmysłów alkoholem. Szkoda tylko, że smak, a zwłaszcza zapach nie są mocniejsze, intensywniejsze.

Moja ocena: [3.425]

[zjawa]

Piłem dzisiaj. Piękna piana, gęsta i bardzo trwała i do tego cudowna, bursztynowa barwa. Sam smak mnie nie przekonał, ale to może dlatego, że piwo nie było należycie schłodzone.
Kupione za 2, 50 w butelce 0,33 w w knajpie w Zawierciu zaraz przy dworcu autobusowym.

[Manieklbl]

Nabyte za 2,65 w lubelskiej żabce. Jak na piwo mocne, za którymi nie przepadam to bardzo udany produkt. Dość wysoki woltaż nie jest odczuwalny w smaku, piwo słodkawe, bez goryczki, pozostawiające przyjemny, piwny posmak. Jeśli chodzi o piwa mocne, który co prawda piłem bardzo mało to bardzo pozytywne. Jedynie cena jakoś dziwnie dużo wyższa, niż opisywana przez poprzedników (2,65 do 1,90)

[zgroza]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnożólte, poprawny [4]
Piana: biała, lekka, szybciutko do zera [3]
Zapach: słodko-słodowo-cieżki, trochę alko [2.5]
Smak: dość wyraźna goryczka chmielowa (szególnie na początku), poza tym słodkie i nuty alkohole [3]
Wysycenie: odpowiednie [4.5]
Opakowanie: Bardzo przyzwoity bączek, z stonowaną etą [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.025]

[Wrotka]

Kolor: bursztyn. z tych ciemniejszych
Piana: bez piany lałem
Zapach: słodkawy, mocno słodowy
Nasycenie: jak dla mnie to prawie go nie ma
Smak: to najważniejsze niewyczuwalna goryczka, mocno słodowy, nieco przysłodkawy, ale... całkiem smaczne
Opakowanie: są różne. wiem o puszce, a na własne oczy widziałem 0,33 i 0,5(zwrotna). moja kontretykieta przeznaczona zdecydowanie na rynek niemiecki(więcej po niemiecku niż polsku). etykietki są ładne i nieco się nad nimi porozwodzę jeszcze
-plusem jest skład piwa(woda, słód jęczmienny, jęczmień browarny, chmiel, ekstrakt chmielowy)
-minusem brak informacji gdzie robione

Piwo jak nazwa wskazuje kupiłem na dworcu w Koluszkach
Nie będę mówił czy polecam. Jeśli ktoś nie lubi piwa gdzie nie czuć chmielu to jaki browar nie był i tak mu nie podpasuje. A takie właśnie jest Śląskie

[celtyk87]

Pije śląskie już od kilku lat i muszę przyznać ze jego smak zmienił się na gorsze, nie wiem co van-pur kombinuje ale jeśli nadal będą cudować to zaprzestane kupna ich produktów.

[Tapir]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy, klarowny. [4]
Piana: Wysoka, gruboziarnista, trzyma się przyzwoicie. [3.5]
Zapach: Niezbyt intensywny, słodowy, leciutko wyczuwalne nuty chmielowa i alkoholowa. [2.5]
Smak: Słodkawy, czuć posmaki słodowe, w tle przewija się lekka goryczka (ale nie na tyle wyraźna, żeby złamać tę słodkawość). Alkohol prawie niewyczuwalny. [3.5]
Wysycenie: Nieco za niskie. [4]
Opakowanie: Bączek z prostą ale czytelną i charakterystyczną etykietą, kapsel browaru, brakuje ekstraktu. [4]
Uwagi: Kupione za 1.25 za 0.33l w Wyszkowskim sklepie Waspol.

Za taką cenę spodziewałem się piwa znacznie gorszego - Śląskie spokojnie da się wypić, nie ma w nim wielu odrzucających posmaków znanych z niektórych polskich mocnych piw. Gdyby było odrobinę mniej słodkie...
W kategorii cena/jakość: 5.

Moja ocena: [3.225]

[klaudus1920]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Zdecydowanie przejrzyste, dość ładne złoto, choć na jak mój gust nieco za jasne. [3.5]
Piana: Piana? Owszem, ale tylko przy nalewaniu. [2]
Zapach: Słodowy, dość przyjemny, lecz zdecydowanie wyczuwalna nutka 'czegoś dziwnego'. [3]
Smak: Góruje posmak słodowy, na szczęście jak na 7% nie wyczuwam nadmiernego, alkoholowego przebicia. Z każdym następnym łykiem nasila się delikatna gorycz. [4]
Wysycenie: Nie za duże, nie za małe, odpowiednie, aczkolwiek ewidentnie zbyt szybko się 'ulatnia'. [3.5]
Opakowanie: Oprawa graficzna puszki mocno przeciętna, niczym szczególnym się nie wyróżnia, jedyne, co mnie przyciągnęło to nazwa (taki regionalny patriotyzm ) [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.35]

[Mario_Lopez]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny bursztyn. Odpowiedni dla takiej zawartości alkoholu. [4]
Piana: Całkiem niezła, utrzymywała się przez cały okres spożywania. [4]
Zapach: Na pierwszym planie zdecydowanie mocny słód, jednak w tle wyczuwalne nutki chmielowe. [3.5]
Smak: Jak dla mnie nieprzyjemnie gorzkie. [2]
Wysycenie: Dobre, piwo cały czas pracuje, utrzymując kilkumilimetrową pianę. [4]
Opakowanie: Żółto (a raczej pomarańczowo) - czarna puszka, przypominająca opakowanie Tatry, brak ekstraktu, wychodzi nie więcej niż 3. [3]
Uwagi: Po tych wszystkich ocenach, myślałem że będzie trochę lepsze...

Moja ocena: [2.975]