Grudziądz, Rotmistrz Export

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pogoniarz
    † 1971-2015 Piwosz w Raju
    • 2003.02
    • 7971

    Grudziądz, Rotmistrz Export

    Rotmistrz Export- zawartość alk-do 5.5%,ekstraktu 10.1%(Rotmistrz Pils?)
    Barwa- jasno-złotawa.
    Gaz-prawie go nie ma
    Piana-miło było patrzeć jak w trakcie nalewania piwa piana uciekła na zewnątrz kufla.Niestety szybko sycząc pozostawiła po sobie jedynie obwódkę.
    Zapach-ostry chmielowy
    Smak-chmielowy,przechodzący w minimalnie kwiatowy , potem wyraźnie cierpki.
    Opakowanie-według mnie można się tylko przyczepić o teksty na kontrze dotyczące "mieszania "piwa z Bogiem.
    W sumie niezłe,wyraziste,silnie nachmielone.
    Widać ,że browar chce walczyć o klienta i według mnie idzie w dobrym kierunku
    Last edited by Pogoniarz; 2003-10-31, 19:29.


    Prawie jak Piwo
    SZCZECIN
  • Pogoniarz
    † 1971-2015 Piwosz w Raju
    • 2003.02
    • 7971

    #2
    Uzasadnienie wyżej

    Moja ocena: [3.65]


    Prawie jak Piwo
    SZCZECIN

    Comment

    • perłyfan
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.02
      • 1244

      #3
      Mój Rotmistrz, jeszcze nie otwarty i nie degustowany jest mętny i pływa w nim setki farfocli.Paskudne...Data ważności OK, ale strach pić
      JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #4
        Parametry piwa (ekstrakt 10,1, alk. do 5,5 % obj.) wskazują, że jest to Pils, tylko z nową etykietą i nazwą. Na szczęście piwo jest lepsze. Całkiem niezła jak na dziesiątkę piana, dość zwarta i gruba. Przyjemny zapach i charakterystyczny smak - wyczuwalne nuty słodowe i pewna słodkawość. Niestety trochę też czuć opisywaną przez Żą, metaliczność dla mnie "duszącą". Ogólnie niezłe piwo z dość charakterystycznym smakiem ale jak to w dzisiątkach brak mu pełni charakteru i treściwości. Chętnie napiłbym się 12 z tego Browaru, ale chyba nie robią. Ciągle wychodzi to głupie skonstruowanie akcyzy od zawartości ekstraktu co wymusza na browarach,produkowanie piw mało ektraktowych co wpływa na ich spłaszczenie smaku. Ale co do Rotmistrza - Export, na pewno do niego wrócę.
        Zakupione w "małym" Porto, w Warszawie przy ul. Świętokrzyskiej. But. 0,5 l, cena - 2,10 PLN, butelka bezwrotna.

        Moja ocena: [3.6]

        Ocena przeniesiona z Kuntera-Export, gdzie wcześniej ją błędnie umieściłem.
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • bury_wilk
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.01
          • 2655

          #5
          Hmmm. Ciekawe, bardzo ciekawe. Bardzo fajna etykietka, stylowa, pomysłowa i nieźle dopracowana. Pachmie bardzo przyjemnie, chmielowo, mocno. Gaz leci cały czas, sporymi pęcherzykami, wydaje się, ze może go być za dużo, ale w smaku tego nie czuć. Czuć za to goryczkę i dziwny, posmak, jakby korzenny. Dobre i oryginalne. Piana raczej cienka, nie zdążyłem się jej dobrze przyjżeć i już jej nie było... Kolorek pomiędzy ciemną slomką a jasnym zlotem. Ijdzie. Ogólnie fajna propozycja. Ciekawe, czemu nigdy wcześniej tego nie widziałem.

          Moja ocena: [4]
          Lubię kiedy się zieleni
          Lubię jak się piwo pieni...

          ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

          Comment

          • Wujcio_Shaggy
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.01
            • 4628

            #6
            Kolor jasno-złocisty, trochę jakby mało klarowny. Piana przy nalewaniu tworzy się dość wysoka (gęsta, drobne bańki), szybko opada, pozostawiając cienki i trwały kożuszek. Gaz w porządku, przez cały czas lecą drobne bąbelki. Zapach chmielowo-słodowy, ociupinę zbyt intensywny. Smak ciekawy - czuć goryczkę i słód, leciutko kwaskowy. Opakowanie - "butelka bez kaucji", wzornictwo etykiety podobne do odmiany "strong", generalnie ciekawe.
            Piwo warte nie tylko spróbowania.

            Moja ocena: [4.2]
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

            @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

            Comment

            • szarpik
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2002.02
              • 676

              #7
              Perłyfan- Miałem dokładnie to samo!! Kupiłem dwa Exporty były metne i ... to co tam pływało na pewno nie było drożdżami . Smak OKROPNY , skwaśniałe , po prostu kompletnie zepsute , co ciekawe piwo kóre kupił kolega w ten sam dzień w tym samym sklepie smakowało zupełnie inaczej ( jechało pleśnia na odległość) ale też było zepsute. I to na 3 miesiace przed upływem ważnosci. Ktoś za to odpowiada , albo hurtownik który źle magazynuje , albo źle kapslują i dostaje sie powietrze. Jak można tak zrażać do siebie klientów i to prawie na samym początku działalnośći?!!
              WWW.EKSTRAKLASA.NET

              Comment

              • nikita_banita
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.06
                • 1363

                #8
                Miałem okazję zakupić to piwko i mimo, że było jeszcze blisko dwa miesiące przed upłynięciem terminu przydatności byłem zmuszony je wylać ! Po otwarciu butelki nie ujrzałem nawet jednej oznaki nasycenia dwutlenkiem wegla, jak się okazało po dokładniejszych oględzinach i posmakowaniu wstępnym piwo było kwaskawe i mętne. Zdecydowanie nie polecam sugerowania się dopiskiem "export" w nazwie. Kolejne piwo z Grudziądza, które mnie rozczarowało ...

                Comment

                Przetwarzanie...