Północny, Beczkowe

[ART]

gotów do oceny

[Cyrkonia]

To coś rzuciło mi się w oczy i nazywało się chyba Beczkowe Mocne.
I było w puchach

[perłyfan]

Zgadza się.Beczkowe Mocne i to w puszce. Piecia pisał o charakterystycznym zapachu piw z Suwałk. Istnieje takowy i jest to zapach, który ma w tle gotowane buraczki. Smak-wyraźna słodycz i stęchlizna, kolor dość ciemny. Nie czuć alkoholu. w sumie żadne piwo z Browaru Północnego mnie nie przekonało. To również nie. W skali 1-5 daję 3 z duuużym minusem

[Piecia]

a mi się kojarzyło że Beczkowe to beczkowe z beczki (nie wiem czy nie są to Wigry ale na nalewaku nie ma nic poza logo browaru z misiem) ale parametry te same co w przypadku Wigier.....ale może się mylę?

[kopernik]

W warszawie jest to w szkle po 1.50 . piłem, ale nie mam jeszcze wyrobionego zdania na jego temat.

[sodom]

a konkretnie, gdzie jest do zdobycia w Warszawie?

[kopernik]

sodom napisał(a)
a konkretnie, gdzie jest do zdobycia w Warszawie?

Ja na to wpadłem na Targówku, przy ul. Złotopolskiej, sklep całodobowy wyglądem przpominający GS.

[kopernik]

Dopiero po zapoznaniu się z czwartym przedstawicielem tego piwa mogę cos o nim powiedzieć: kolor- słomkowy ciemny, nawet przyjemny dla oka; CO2 nie zaobserwowałem nadmiaru; smak jak na browar Północny wcale niezły, choć niewatpliwie jest to "młode" piwo; piana szybko znika pozostawiajac po sobie wspomnienie w postaci białych linni na kuflu; zapach niewątpliwie jest w nim szczypta zachęty do wypicia, ale tylko szczypta; opakowanie- koszmar- butelka starego typu z pomarańczowo-brązową etykietą.
cena przystępna 1.50zł.

Moja ocena: [1.925]

[kloss]

Moje wieloletnie kontakty z Browarem Północnym doprowadziły mnie do takiego stanu,że każde tamtejsze piwo,które nie kwalifikuje się do natychmiastowego wylania usiłuję uważać za przyzwoite.Przy takim ustawieniu skali to piwo jest przyzwoite.

[e-prezes]

jeśli można o jakimś piwe puszkowym powiedzieć, że jest dobre to w tym przypadku, na tle innych produktów Północnego jest całkiem przyzwoicie. Może nasycenie, piana i zapach pozostawiają wiele do życzenia to smak jest cokolwiek przyzwoity, choć znacznie anonimowy. dobrze byłoby go spróbować z beczki i wtedy ocenić, no ale nie można za dużo wymagać

Moja ocena: [3.25]

[adam16]

e-prezes napisał(a)
jeśli można o jakimś piwe puszkowym powiedzieć, że jest dobre to w tym przypadku, na tle innych produktów Północnego jest całkiem przyzwoicie. Może nasycenie, piana i zapach pozostawiają wiele do życzenia to smak jest cokolwiek przyzwoity, choć znacznie anonimowy. dobrze byłoby go spróbować z beczki i wtedy ocenić, no ale nie można za dużo wymagać

Moja ocena: [3.25]

Prawdą jest, że na tle innych piw z Suwałk, Beczkowe Mocne jest nawet dobre. Ma jednak charakterystyczny dla piw z tego browaru posmaczek. Czyli dobre ale nie najlepsze.

[Viktor]

Północny , Beczkowe mocne

Zakupione w małym sklepie spożywczym - butelka "euro" , 0,5 l , 1,59 zł. Kolor piwa złoty, dobre gazowanie -duże bąbelki . Orzeźwiające, goryczka średnia, piana utrzymuje się dość długo ( 3 min ).
Słaby zapach chmielowy , lekko stłumiony , chociaż nie nieprzyjemny.
Kapsel pusty, nowa etykieta do kolekcji. Ogólnie 3+.

[bury_wilk]

Na tle innych arcydziel Browaru Północnego, to beczkowe prezentuje się podejrzanie godnie. A może to kwestia tego, że mnie wysuszyło?
Kolor złoty, całkiem niezły, ale wygląda bardziej na zwykłego pilsa niż mocne.
Gazu nie zawiele, ot, kilka małych pęcherzyków, ale to nie nie razi.
Piana zupełnie, zupełnie; wysoka, biala puszysta i dość trwała.
Zapach też pasuje do lżejszych piw, chmielowo -gożkawy.
Smak goryczkowy, słód i chmiel w podobnej iloci, nie czuć za bardzo mocy.
Opakowanie, to czerwona pucha z rysunkiem beczki. Prezenuje się nawet niezgożej.
W tej chwili może jestem średnio obiektywny, ale właśnie ugasiłem pragnienie i za to duży plus.

Moja ocena: [3.6]

[becik]

wersja puszkowa z tym, że puszkowa wersja to Beczkowe Mocne ale zaw. alk. również wynosi 6.2% więc jest to napewno to samo piwo.
Kolor jasnobursztynowy, dość mierne nasycenie gazem, pisała gęsta, drobna szybko opada, zapach niewyczuwalny (bąź słabiutko - lekko słodowy) w smaku bardzo przyjemne, jak na mocne niewyczuwalna moc (??) przyjemnie sie pije, lekka słodowa goryczka, "wchodzi gładziutko", sama puszka mało rewelacyjna.

Moja ocena: [3.925]

[Wujcio_Shaggy]

Kolor słomkowy, może ciut ciemniejszy, jak na taką zawartość ekstraktu (jaką? - nie wiadomo, ale te 6,2% alk. nie wzięło się znikąd) zbyt jasny.
Piana ładna, równa, biała i gęsta, opada raczej szybko, nie znika.
Nasycenie na początku przesadzone: duże, bardzo szybkie bąble, gryzie w język, "odbija się" juz po paru łykach; po kilku minutach bąbelki zmniejszają się i zwalniają trochę.
Zapach lekki, słabowyczuwalny, słodowy.
W smaku odrobina słodyczy, lekka goryczka, mocy raczej nie czuć.
Opakowanie - butelka euro, etykieta o nietypowej kolorystyce, bez bajerów, ale fajnie skomponowana. Ujmuję 0.5 za brak informacji o ekstrakcie.
Trunek można spożyć od czasu do czasu.

Moja ocena: [3.425]