Łomża, Dock Strong

[ART]

Można tak przyjąć.

[wrednyhawran]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoto wpadające w bursztyn, typowy dla stronga, choć mógłby być ciemniejszy [4]
Piana: Pojawiła się przy nalewaniu, zapozowała do zdjęcia, po czym zniknęła niemal całkowicie, wybuchając dosyć sporymi bąblami. [2.5]
Zapach: Dziwna słodycz, nie pochodzi ona od słodu, tylko raczej od jakiegoś strongowego "ukrywacza procentów", często spotykana w tańszych strongach. Nie jestto zapach odrzucający, ale raczej dobre piwo tak pachnieć nie powinno. [2]
Smak: Wyżej wspomniana słodycz pojawia się również w smaku. Nie odrzuca, przykrywa procenty, ale nie jest to smak dobrego piwa. Mniej więcej od połowy piwo staje się cierpkie i jakoś nieznośnie kwaśno-alkoholowe. [2]
Wysycenie: Wysokie, wywala bebechy, od połowy już ciężko to piwo dokończyć. Powinno być niższe. [2.5]
Opakowanie: Brązowo-czerwona pucha z orłem, będzie widoczna na załączonym przeze mnie zdjęciu. nie podano składu, nie podano ekstraktu, i za to minus chociaż wizualnie prezentuje się nieźle. [3.5]
Uwagi: Nienajlepszy strong. Do połowy był nawet smaczny, potem stał się nieznośnie ciężki i cierpki, co dyskwalifikuje go nawet jako piwo na imprezy. Słabo.

Moja ocena: [2.25]

[wrednyhawran]

foto: