Zabrze, Diament

[ergie]

Wypiłem właśnie to piwko i jestem z tego zadowolony. Miłe w smaku, słodycz nie przesadzona, chętnie bym powtórzył ino skunt go wziąść w Krakowie?

[cyborg_marcel]

cóż... ostatnio jeden z Forumowiczów nazwał Diament Polokoktą i coś w tym jest - zwłaszcza mętno-brunatny kolor
gazu mało, piany po kilku sekundach od nalania brak słodkość sprawia, że łatwo się je pije - sympatyczne nawet z rana... w ustach zostaje delikatny posmak słodu
ot, takie miłe piwo na lato - nie zakręci w głowie, ale i nie zaszkodzi

[Cyrkonia]

hmmm..........
Faktycznie może do końca nie nazwałabym Diamenta piwem, bo coś z napoju karmelowego ma......

kolor: ciemny, prawie czarny
piana: słabowita
gazu mało...... może przez to przypomina napój?
smak: delikatny, słodkawy...... bardzo mi odpowiada

szkoda że w Olsztynie się tego nie dostanie

[zAjkA]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładna ciemna barwa pod światło wpadajaca w rubinowy. [4.5]
Piana: Początkowo ładna, wysoka, nieco obfita. Utrzymuje sie ok 3 min. Pozostawia po sobie elikatny kożuszek którym z czasem zbliżania się do końca konsumpcji staje się coraz słabszy. [4]
Zapach: Przyjemny owocowy posmak ze wskazaniem na dominujący słód. Mógłby być bardziej intensywny. [3.5]
Smak: Nienaganny słodowy posmak przeplatajacy się z delikatną goryczką oraz słodkoscią. Rzec by zestrojony idealnie. [5]
Wysycenie: Niewyczuwalne co w tym przypadku jest jak najbardziej wskazane. [4]
Opakowanie: Butelka 0,5l typu euro. Ładna kompozycja kolorów na etykiecie wskazuje na piwo ciemne. [4]
Uwagi: Piwo otrzymane od e-prezesa, dzięki. Moja pierwsza ocena od dłuższego czasu;-p. Gdybym miał dostęp do tego specjału pijałbym codziennie. POLECAM

Moja ocena: [4.25]

[nikita_banita]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Wiele porterów mogłoby się pokusić o taką głębię koloru: brąz popadający w kolor mocnej kawy. [4.5]
Piana: Drobna, beżowa, iście guinnessowa w wyglądzie. Niezbyt trwała, ale ładnie utrzymuje się na powierzchni piwa. [4]
Zapach: Czuję nuty palonego cukru z odrobiną kwaskowatości w tle. Całkiem przyjemny. [4]
Smak: Nieco słodko-gorzki z takim nieco podpalonym akcentem pojawiającym się pod sam koniec przełykania. Trochę może ulepkowaty, ale taki jego urok . [4.5]
Wysycenie: Raczej średnie, a gdyby było większe to bardzo by mnie ten fakt ucieszył. [3]
Opakowanie: Bardzo mi się podoba etykieta, zarówno kolorystycznie jak i graficznie i do tego ładnie wygląda na butelce Euro. Stylistyka etykiety przypomina mi nieco etykiety z okresu standartów. Brak firmowego kapsla i za to mały minusik "-". [5]
Uwagi: Ostatni z mojej piwniczki, jeszcze "żywiecki" egzemplarz i podejrzewam, że jest to ostatni Diament jakiego uda mi się spożyć w związku z jego obecnym brakiem na rynku, a szkoda, bo na poranki po żywieckiej giełdzie jest idealny... Jeśli zdarza mi się myśleć o piwie, które warzone było w latach 50-tych zeszłego wieku i nosiło w nazwie "piwo ciemne dosładzane" to Diament daje mi namiastkę tamtych smaków - wyobrażam sobie, że właśnie tak powinno było smakować. Wielkie brawa za powrót do tradycji takiego piwa i pozostaje mieć tylko nadzieję, że piwo to jednak pozostanie na rynku, bo robi swą obecnością kawał dobrej roboty.

Moja ocena: [4.225]

[MarcinKa]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piękna bardzo ciemna kawa. Pod światło ciemna wiśnia, dokładnie jak w porterach. [5]
Piana: W moim egzplarzu prawie jej nie było. Malutki kożuszek koloru kawowego, który szybko zanikł. [1.5]
Zapach: Bardzo zachęcający, mocny. Karmelowo kawowo słodowy. Doskonały. [5]
Smak: Karmelowo słodowy z wyraźną lekką paloną kawą. Dodatkowo w tlw wyczówalne nutki chmielowe i słaba goryczka. Piwo słodkie, ale kawowo słodkie. Wspaniałe bogactwo smaku. [4.5]
Wysycenie: Trochę za słabe, ale co ciekawe przy końcy równie duże jak na początku. Nienajgorsze. [3.5]
Opakowanie: Mnie się podoba. Kolorysryka dobrana pod piwo, wszystkie informacje na etykiecie. Brak tylko firmowego kapsla. [4]
Uwagi: Piwo wymienione na Giełdzie Krakowskiej, dzięki e-prezesie. Wprawdzie przeterminowane 3 miesiące, ale poza pianą chyba mu to nic nie zaszkodziło skoro takie dobre. Wielka szkoda, że wycofane z produkcji.

Moja ocena: [4.325]

[e-prezes]

rzeczywiście szkoda piwka, bo smaczne i w przeciwieństwie do innych karmelków jest łagodniejsze. aldach dzięki za uratowanie ostatnich sztuk do

[JAckson]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor bardzo ciemny i dość 'matowy' [4.5]
Piana: Piana ciemna o dużych pęcherzach dość szybko znikająca, ale smaczna i pachnąca. [3.5]
Zapach: Bardzo przyjemny. Nie trącący zbytnią słodyczą. Wyczuwalna kawa. [4.5]
Smak: Chyba jedyne polskie cimne piwo któremu mam ochotę postawić 5 za smak. Na początku słodki, ale momentalnie przechodzący w łagodną gorzkość kawową. Słabe słodowe i chmielowe posmaki na zakończenie. Świetnie gasi pragnienie. [5]
Wysycenie: Nasycenie wydało mi się raczej słabe, ale w ciemnym piwie wystarczające. [4]
Opakowanie: Etykieta przypadła mi do gustu. Butelka EURO jakoś dobrze pasowała do etykiety i zawartości. [4.5]
Uwagi: Piwo pozyskane dzięki uprzejmości Aldacha w Świdnicy. Mam jeszcze jedną butelkę, ale chyba trzeba wypić aby się nie pogorszyło.Przeterminowane parę miesięcy, ale i tak najlepsze ciemne polskie jakie do tej pory piłem.
Cześć jego pamięci.

Moja ocena: [4.575]

[joelka]

Ocena z ARTomatu

Kolor: nie będę oryginalna. Dla mnie to kolor ciemnej kawy [4.5]
Piana: Tu słabiutko. Tylko przy nalewaniu w szkło pojawia się piana w tonacji ciemnego beżu [2.5]
Zapach: Bardzo przyjemny dla nosa. Słodki karmel z domieszką kawową [4.5]
Smak: Tu już gorzej. Jednak nie przekonam się do takiej słodkości bez goryczki. Jedno piwo można wypić, za bardzo mdły smak jak dla mnie. [3.5]
Wysycenie: słabiutko od samego początku. [2.5]
Opakowanie: Bardzo ładna kolorystyka etykiety [4.5]
Uwagi: Dziękuję Aldachowi za możliwość spróbowania piwa. Surowo oceniłam piwo ale i tak zakupiłam jedną butelkę, co by jeszcze kiedyś sięgnąć po ten Diament.

Moja ocena: [3.8]

[Marcin_wc]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor głęboki, porterowy, czyli babrdzo, bardzo ciemno wiśniowy [5]
Piana: ładna tylko przez chwilę, bardzo szybko zaczęła sie dziurawić i opadła. [2.5]
Zapach: Karmelowy, z lekkimi palonymi nutkami. [4.5]
Smak: Smakuje, jak przesłodzona kawa zborzowa, z niewielką ilością porterowego smaku. Brak głębi, ale przy 10blg nie może to dziwić. W ustak pozostawia posmak karmelowych cukierków. [2]
Wysycenie: Sie nadaje [5]
Opakowanie: Etykieta konkretna, jest informacja o składzie, zawartości alkoholu i ekstrakcie. [5]
Uwagi: Najlepiej spożyć przed: 08.12.05, mimo to piwo nie wykazuje objaw zepsucia. Gdyby go tak nie posodzili, to byłoby całkiem smaczne.

Moja ocena: [3.375]

[Marcin_wc]

Przepraszam, kilka baboli mi się wdarło, a na edycje już za późno. Powinno być tak:


Kolor: Kolor głęboki, porterowy, czyli bardzo, bardzo ciemno wiśniowy [5]
Piana: ładna tylko przez chwilę, bardzo szybko zaczęła się dziurawić i opadła. [2.5]
Zapach: Karmelowy, z lekkimi palonymi nutkami. [4.5]
Smak: Smakuje, jak przesłodzona kawa zbożowa, z niewielką ilością porterowego smaku. Brak głębi, ale przy 10blg nie może to dziwić. W ustach pozostawia posmak karmelowych cukierków. [2]
Wysycenie: Sie nadaje [5]
Opakowanie: Etykieta konkretna, jest informacja o składzie, zawartości alkoholu i ekstrakcie. [5]
Uwagi: Najlepiej spożyć przed: 08.12.05, mimo to piwo nie wykazuje objaw zepsucia. Gdyby go tak nie posłodzili, to byłoby całkiem smaczne.

[adam16]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarne z przebłyskami czerwieni. [5]
Piana: Im starszy diament tym piana ładniejsza. Jednak brak jej twałości [5]
Zapach: Dominuje zapach kawy, ale powoli zaczyna być czuć lekko jakiś mało przyjemny zapach (trudny do jednoznaczego określenia) [3.5]
Smak: Dominuje słodycz.
4 to niby ocena wysoka.
Niby bo wcześniej oceniałem na 5. Sprawę wyjaśniam w "Dodatkowych uwagach" [4]
Wysycenie: Bardzo dobre nagazowanie. [5]
Opakowanie: Etykieta raczej taka sobie. Jak to w Zabrzu jakiś czas temu. [3.5]
Uwagi: To był już ostatni zbunkrowany u mnie Diament. Niestety to nie porter któremu służy leżakowanie. Diament zdecydowanie się do tego nie nadaje. Jeśli ktoś ma jeszcze to piwo to polecam rozbrojenie go jak najwcześniej.
Wielka szkoda że - przynajmniej narazie - nie ma nowych Diamentów w sklepach. No chyba, że kogoś stac na jubilera

Moja ocena: [4]