Heh przynajmniej kolega w normalnym kuflu pije
Krajan, Porter
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MaDmaX Wyświetlenie odpowiedziHeh przynajmniej kolega w normalnym kuflu pije
Comment
-
-
Wyczesałem w zapasach butelczynę z datą przydatności do 30.09.2008.
Parę dni wcześniej degustowałem przeleżakowane portery z Łodzi i z Witnicy.
W porównaniu z nimi nakielski porter zyskał najmniej, może dlatego, że był od początku łagodny .
Pijąc go, miałem dziwne wrażenie wodnistości, cienkości... Pachniał orzechami i karmelem, tak też smakował.
Czułem drapanie w gardle, ale bardziej podchodziło mi to pod działanie dwutlenku węgla, niż alkoholu.
Chyba jednak im cięższy i "surowszy" porter, to po miesiącach w garażu zyskuje bardziej, a portery lżejsze, hm, niekoniecznie...
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: whisky z colą albo średnio mocna herbata [1.5]
Piana: znika ekspresowo [2]
Zapach: niskozapachowe , daleka nuta porzeczki i wiśni [2]
Smak: przeciętny , wodnisty , trochę jak Irlandzkie Krajany [2]
Wysycenie: ciut przegazowane [3]
Opakowanie: podróbka z połączenia dawnego Książęcego tyskiego z Porterem Żywieckim [1]
Uwagi: oceniali Marcin , Jacek&Jacek , Garrota
Moja ocena: [1.975]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Dość mocna herbata albo tez ciemny brąz, zupełnie przejrzysty [2.5]
Piana: Była podczas nalewania, w czasie kiedy płukałem butelkę znikła [2]
Zapach: Palony słód, bardziej mi podchodzi pod stouta. Trochę owocowości i kawy. W sumie aromaty niewyraźne i płytkie a i tak ten aspekt piwa wydaje się najmocniejszy [3]
Smak: Dominuje kompilacja goryczki i lekkiej słodkości podparta jakąś wstrętną colowością. Popłuczyny po beczce portera... zupełnie bez treści [2]
Wysycenie: Dobre, do końca utrzymuje się na oczekiwanym poziomie [4.5]
Opakowanie: Etykieta zupełnie mi się nie podoba ale zgodnie z przyjętą zasadą za podanie ekstraktu minimum 4 [4]
Uwagi: Na tę chwilę najgorszy porter z polskiego browaru. Choć słowo "porter" zarówno w poście jak i na etykiecie wydaje się mocno na wyrost
Moja ocena: [2.6]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnorubinowy. Pod światło ciemno-czerwone przebłyski. [4]
Piana: Ciężko spienić przy nalewaniu. Lekko beżowa, zwarta, ale opada szybko do niewielkiego pierścienia, który zostaje do końca. [3.5]
Zapach: Mało intensywny, ale dość ładny, karmelowy. Po chwili przez moment w tle jakby kwaskowe. Później karmelowo-słodowy charakter ujawnia się coraz mocniej. [4]
Smak: Nieco zawód. Pomimo karmelowego posmaku piwo wydaje się mało treściwe, wręcz rozwodnione. W tle czuć kwaskowo-alkoholowe posmaki. Prawie całkowity brak goryczy! Dopiero później wyczuwalna. Po ogrzaniu staje się lepsze, jednak czegoś tu brakuje... [3.5]
Wysycenie: Niewielkie, odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Czarna etykieta, prosta, ale pasuje do stylu. Kapsel golas. [3]
Uwagi: Pije się dość przyjemnie, ale brak treściwości i wodnistość nie pasują do tego rodzaju piwa.
Moja ocena: [3.725]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bardzo ciemne,pod światło rubinowy,klarowny [4.5]
Piana: jasno brązowa początkowo,z czasem jaśnieje,szkoda że trochę za szybko umiera [3.5]
Zapach: przyjemny przypalany słodowo-karmelkowy,nawet intensywny [4]
Smak: z pierwszym łykiem trochę jakby cierpki/wytrawny,lecz po chwili rozkwita świetną kompozycją słodów,długie leżakowanie dobrze się przysłużyło! [4.5]
Wysycenie: raczej trochę za duże jak na portera [3.5]
Opakowanie: może być jak na porter,czarny kapsel,podana zaw.alkoholu i ekstraktu [4]
Uwagi: Piwko z datą 26.11.2009!.PZDR
Moja ocena: [4.15]mb WOS
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bardzo ciemny burgund, klarowny, słabo porterowy [2.5]
Piana: beżowa, dość gęsta, wysoka, średnio pęcherzykowa, dość szybko opada [3.5]
Zapach: słodowo-karmelowy, w tle delikatne winne nutki [3]
Smak: mało treściwy, wodnisty, lekko palony, cierpki, wyczuwalne nuty karmelowe, delikatne kawowe, w tle goryczka, na finiszu dość mocny alkohol, który utrzymuje się długo na podniebieniu [2]
Wysycenie: ciut za mocne jak na portera [3]
Opakowanie: prosta graficznie i średnia jakościowo etykieta [2.5]
Uwagi: Kolejny, po reaktywacji, średni wyrób od Krajana, wracać na pewno nie będę, po prostu jednostrzałowiec!
Moja ocena: [2.6]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Prawidłowy porterowy, ciemny brąz, pod światło rubin. [4.5]
Piana: Beżowa, drobnoziarnista, mięsista, lepiąca się do szkła. Trwałość warta uwagi: 30% czasu konsumpcji. Potem ślady tu i ówdzie. [3.5]
Zapach: Przede wszystkim mocne kawowe nuty i nieco paloności. Dość wyrazisty. [4]
Smak: Bardzo ciekawy i pełny smak jak na 18kę. Na początku orzeźwiająca owocowo-słodowa przejrzystość. Potem goryczka czarnej kawy i palonych ziaren. Lekko wyczuwalny alkohol, ale nie wtrąca się nachalnie. Finisz przyjemny, goryczkowy. [4.5]
Wysycenie: Odpowiada stylowi piwa. Podkreśla ładnie walory smakowe. Piątka. [5]
Opakowanie: Żywcem wyjęte stylistyką z lat 90-tych. Proste, niewyszukane, a jednak może się podobać. Ekstrakt jest, trochę nudzi zwrot "zawiera słód jęczmienny". Kapsel czarny, a szkoda. Dlatego w sumie: [3.5]
Uwagi: Przyjemny porter. Bardzo gładki w konsumpcji. Alkohol nie męczy. Jeden z lepszych polskich porterów, jakie udało mi się pić w ostatnich miesiącach. Miłośników stylu nie rozczaruje.
Moja ocena: [4.2]Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Comment
-
-
Najgorszy porter jaki miałem ostatnio okazję próbować, kolorem przypomina bardziej koźlaka niż porter, piana po chwili opada do całkowitego zera, nie zostawiając po sobie nawet najmniejszego śladu, w smaku słodko-kwaśny, wysokoodfermentowany, etykieta skopiowana od Żywieckiego portera, no nie powiem niestety żadnego dobrego słowa na temat tego piwa... Więcej nie będę się nim raczył.Last edited by Mario_Lopez; 2013-03-10, 11:12.Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
EBE EBE
Comment
-
-
Miałem wątpliwości, czy wziąć to piwo, ale jednak się zdecydowałem z racji lubienia porterów. I nie żałuję.
Kolor ciemny, pod światło rubinowy. Piana szybko opadła i nic po niej nie zostało. Zapach dość wyraźny, kawowy. W smaku mamy lekką słodycz w połączeniu z nutami kawowymi i palonymi. Alkohol nie jest wyczuwalny zbyt mocno, goryczka również nie jest przesadzona. Piwo wypite dość szybko i ze smakiem, nie widzę przeciwwskazań do ponownego spróbowania.
Comment
-
Comment