Wiedziony pasją kolekcjonerską nabyłem butelczynę tego płynu w sklepie "Złoty Kłos". Wypiłem. Więcej tego nie zrobię.
Brok, Wiking (browar Połczyn Zdrój)
Collapse
X
-
Viking, Połczyn Zdrój
Piwo jasne pełne z browaru Połczyn Zdrój( podległy BROKOWI ). Zaw. alkoholu 4,7 %, brak poziomu ekstraktu ( w poprzedniej wersji był 10,4 st, obecnie wydaje się ,że nie nie jest większy ). Piana szybko znika, przyjemny zapach , smak nic szczególnego - taki jak w większości lekkich pilsów, słaba goryczka, wydaje się wodnste. Ogólna ocena : 3.
Comment
-
-
znów w Połczynie
jak donosi mój człowiek w Koszalinie, Połczyn ponownie butelkuje Wikinga i poszerzył swój asortyment o Wikinga StrongaWspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
-
Wiking z Połczyna, puszka: piana trzymała się dość długo a w smaku nawet przyjemne mimo że z blachy, postawiłbym nawet 4= na zachętę...
Jest też Wiking Strong (dużo gorszy) a miałem też doczynienia z Kurpiowskim z Połczyna w bączkach więc chyba jednak butelkuja tam coś.Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!
Comment
-
-
W Zielonej Górze to piwo bywa dostępne w Auchan (1.60zł) oraz w
małych sklepikach, np. Mira koło WSI. (1.40zł).
Piwo ma taką klasę , jak samochód POLONEZ - nie mieści się w żadnym
przyzwoitym przedziale. Bez smaku , piana szybko znika.
Moja ocena 3-. Piwo kupiłem dla etykiety (srogi Skandynaw).piwoppns@wp.pl
Comment
-
-
Właśnie je piję Etykieta -całkiem z Wikingiem ,napisane br.Połczyn ekstr.-brak alk. do 4.7.leciutkie,delikatna goryczka,bardzo jasne, piana niknie momentalnie-idealne na lato[pić w ciągu dwóch minut-gaz minimalny]
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
Piwo z browaru Połczyn Zdrój (ani słowa o Broku) o zawartości alk.4,7%. Kolor jasny, słomkowy, piana krótka, gruboziarnista. Nasycenie gazem dość słabe, ale w tym piwie mi to nie przeszkadzało. Zapach delikatny, lekko wyczuwalny zapach chmielu (a może mi się tylko wydawało?) W smaku Wiking wydał mi się dość wytrawny (o ile można tak powiedzieć o piwie), wyraźna goryczka, słabo wyczuwalny słód. Wydaje się lekko niezrównoważone . Duży minus za butelkę euro niezwrotną. W sumie całkiem przyzwoite piwo, smakiem przypominające lata '80.
Moja ocena: [2.975]pułaś
---------------------------------
"(...)W kącikach flechtów wieczór już
Lśni jak porzeczka krwawa
Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
I między bajki wkładam"
Comment
-
-
dygresja
Taka dygresja na marginesie. Gdybym oceniał to piwo w skali 1-5 dałbym mu mocną tróję, może nawet 3+. Z oceny poszczególnych składników nie wyszło nawet 3. Ciekawe, co jest bardziej obiektywne?pułaś
---------------------------------
"(...)W kącikach flechtów wieczór już
Lśni jak porzeczka krwawa
Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
I między bajki wkładam"
Comment
-
-
-
Miałem przyjemność ostatnio odświeżyć sobie ten smak i jestem mile zskoczony. Ostatni kiedy je piłem - oooo dobrych parę lat temu było tragiczne! Obecnie jest całkiem przyzwoite. Może to zasługa, że robione w Połczynie (w końcu Zdroju )
Tak jak pisał kolega pulas etykieta nie chwali się, że jest to produkt Broka, a przysiągłbym, że to które piłem przed laty na etykiecie wyraźnie mialo duży napis BROK. Czyżby to nie to samo piwo?
Comment
-
-
Zakupione w Leclerk w cenie 1.39, kolro słomkowy, klarownośc stuprocentowa, nasycenie CO2 mogłoby być lepsze, w smaku leciutkie, lekko wyczuwalna goryczka, piana obfita, drobna, ale szybko opada, zapach niezaspecjalnie wyczuwalny, słabiutki, opakowanie - butelka bezwrotna euro (ale i tak sie ją zwróci po odklejeniu etykiety), szata graficzna za bardzo przypomina napoje zdrowotne dla dzieci (komiksowy Wiking), a nie piwo, ogólnie piwo dobre na szybciutkie ugaszenie pragnienia
Moja ocena: [2.525]Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
GuruJosh napisał(a)
Piwo które leczy. Tylko co? W końcu pochodzi z uzdrowiska. Uchowało się w skansenie zachodnio-pomorskim. Smak piwa z lat 80-tych, bez zbędnej ekstrawagancji typu żywiec.ONE LOVE
Comment
-
Comment