BOSS, Black Boss Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23929

    #31
    Czyniłem kilka podejść i z tym alkoholem to się zgadzam z Purcem, aj bardzo lubiłem tego z "lżejszych" porterów zanim stał się właśnie taki nadmiernie alkoholowy w aromacie i smaku.
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #32
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: brunatno-kawowy, wiśniowe refleksy pod światło [5]
      Piana: beżowa, krzaczasta, dość szybko opada, osadza się na szkle w niewielkich ilościach [3.5]
      Zapach: dość intensywny, owocowo-czekoladowy z domieszką paloności [4]
      Smak: dość pełny, dominuje parterowa gorycz połączona z lekkim słodkawym smakiem, do tego lekka owocowa (wiśniowy?) nuta, przyjemnie "klei"usta, trochę mnie drażni lekkie szczypanie, nie wiem czego to jest przyczyna [4]
      Wysycenie: zdecydowanie za duże, podejrzewam, ze to szczypanie jest związane ze byt dużym nagazowaniem [3.5]
      Opakowanie: bardzo ładne, nowa owalna etykieta: http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=41560 [5]
      Uwagi: Nie wiem czemu witnickie portery są określane jako chyba 3 różne piwa ale skoro ma być to niech tak będzie. Kiedyś Boss był moim porterem nr 1, obecnie brakuje mu tej lubianej przeze mnie misiakowatości. Zakupione w sklepie za megasamem (Rudnickiego/Broniewskiego, W-wa)

      Moja ocena: [4.025]
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • Candlekeep
        Porucznik Browarny Tester
        • 2007.11
        • 367

        #33
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Kolor piękny. Mógłby być jeszcze ciemniejszy, bardziej wpadający w czerń. Ale i tak jego kawowość bardzo zachęca. [4.5]
        Piana: Ciemna, jak to w porterach. Szybko opada. Nie poczytuję tego za wadę, zatem daję ocenę powyżej średniej. [3.5]
        Zapach: Bardzo przyjemny, typowo porterowy, z wyczuwalnym karmelem. Podoba mi się zdecydowanie. [5]
        Smak: Jeden ze smaczniejszych porterów na rynku. Niewyczuwalny alkohol, jednocześnie pięknie zbilansowana słodycz karmelu i gorycz palonego ziarno. Niczego bym w tym smaku nie zmienił. Absolutna perfekcja. [5]
        Wysycenie: Odrobinę za mało nasycone. CO2 dość szybko się ulatnia i mniej więcej w połowie kufla czuć nieco zbyt delikatne mrowienie na języku. [3.5]
        Opakowanie: Nie przekonuje mnie stylistyka piw BOSS. Etykiety wyglądają, jakby były robione przy użyciu domowej drukarki, a w przypadku BLACK BOSS'a - ledwie czarni-białej . Jednakże stylistyka ta powoduje, że nie sposób pomylić BOSSa z innym piwem - a o to zapewne chodzi. Notę obniża brak informacji o zawartości ekstraktu. [4]
        Uwagi: W moim odczuciu czołowy polski porter. Podobnie, jak moi przedmówcy (przedpisacze? ) czuję się nieco zdezorientowany kilkoma porterami z Witnicy, których paramerty są podobne, ale cóż - na to nic nie poradzę. Tak czy inaczej zdecydowanie polecam BLACK BOSS'a.

        Moja ocena: [4.7]

        Comment

        • grzech
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.04
          • 4592

          #34
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Brunatny, ciemny rubin pod światło. [4.5]
          Piana: Początkowo średnio wysoka, potem opadłą do cienkiej, ale wytrwałęj warstwy. [4]
          Zapach: Przyjemny, wyraźny - palone karmelowe elementy, zmieszane z kawowa nutą. [4.5]
          Smak: Przypalony karmel, drapie sympatycznie, umiarkowana goryczka, nieco słodyczy. Wolałbym jednak, aby smak był "głębszy". Czuć niestety pewną wodnistość, brak jest pełniejszego zakończenia. [4.5]
          Wysycenie: Wolałbym nieco większe. [4]
          Opakowanie: Niby jest wszystko, co być powinno, ale etykieta jest nijaka, nie dopracowana. [4]
          Uwagi:

          Moja ocena: [4.4]

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.07
            • 5853

            #35
            Piwo mało treściwe jak na zapowiedź z etykiety.
            Aromat palonego słodu, nieco chlebowy i karmelowy. W tle czuć owoce.
            Smak słodkawy, czekoladowo-anyżowy, lekko palonego słodu. Sprawia wrażenie nieco wędzonego (!?)
            Kolor ciemnej wiśni lub mahoniu.

            Moim zdaniem nie jest to porter bałtycki ale w związku z tym, że nie próbowałem innych porterów (poza bałtyckimi) to zamilknę
            Last edited by leona; 2009-11-17, 00:51. Powód: poza

            Comment

            • VanPurRz
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2008.09
              • 4229

              #36
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Głęboki czarny rubin [4.5]
              Piana: Słabiutki. Tworzy się ale opada bardzo szybko. [3]
              Zapach: Ja nic nie czuję [2]
              Smak: Tak delikatny, że prawie nic nie czuć. Odrobina słodyczy i lekkiej kawy. Da się to pić ale nazywać porterem? [2.5]
              Wysycenie: OK [4]
              Opakowanie: Kiepska, ani w starym stylu ani nowym, nieciekawa etykieta. Źle przyklejona i ogólnie niechlujne to wszystko. [2]
              Uwagi: To piwo może i da się wypić - tylko po co? Na pewno nie jest to porter.

              Moja ocena: [2.525]
              "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9788

                #37
                Kolejna zimowa degustacja: Black Boss z datą do 15.05.2008.
                Chyba złagodniał, więcej orzechów i gorzkiej czekolady, znikome nuty winne. Wraz ze wzrostem temperatury dochodzi aksamitna słodycz. Alkohol wyczuwalny tylko w żołądku (lata lecą... ), w smaku go nie czuć.
                Bardzo mi smakował, może dlatego, że degustowałem, oglądając "Wallandera" (też ponoć przebój na szwedzkim rynku ).

                Comment

                • Garrota
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2006.12
                  • 46

                  #38
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: za jasny jak na portera [3.5]
                  Piana: dość szybko uciekająca , zostają resztki tejże do końca konsumpcji [3.5]
                  Zapach: trochę nadto karmelowy , słodki [3.5]
                  Smak: mało porterowy , wodnisty [3.5]
                  Wysycenie: gaz ok [4]
                  Opakowanie: warka z etykietą czarno-białą z kłosem , dość prymitywna grafika [2]
                  Uwagi: oceniali Marcin , Jacek&Jacek , Garrota

                  Moja ocena: [3.45]

                  Comment

                  • YouPeter
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.05
                    • 2379

                    #39
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Brunatny z dużymi prześwitami światła. Nieco za jasny. [3]
                    Piana: Beżowa, średniej gęstości, utrzymująca się przez około 3 minuty, później praktycznie zanika pozostawiając po sobie trochę śladów na ściankach kufla. [3]
                    Zapach: Średnio intensywny, palony słód z czekoladowymi nutkami. W gruncie rzeczy zapach dość przyjemny i "nawet" zharmonizowany. [4]
                    Smak: Początkowo porter ten wydaje się nieco nie pełny w smaku. Jednak z każdym kolejnym łykiem sprawia coraz lepsze wrażenie. Na pierwszym planie palony słód z czekoladą dość dobrze ze sobą zharmonizowanymi. Piwo to nie jest wytrawne jak choćby porter łódzki czy żywiecki a bliżej mu do delikatnych porterów z Okocimia czy też z Bielkówka. Goryczka średnio intensywna, alkohol raczej nie wyczuwalny. [4]
                    Wysycenie: Odpowiednie. [4.5]
                    Opakowanie: Przeciętne. Ani brzydkie ani ładne. Niestety brak informacji o zawartości ekstraktu. [3]
                    Uwagi:

                    Moja ocena: [3.825]
                    Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                    Comment

                    • Cannabee776i99
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2009.08
                      • 658

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedzi
                      Właśnie piję porterka w Witnicy, nie wiem czy jakaś nowa wersja czy inna zaraza. Zowie się to Czarny Boss Porter: ekstrakt 18,1 alkoholu 8,5%.
                      Piję dokładnie to samo. Butelka 330 ml. Bardzo smaczne.

                      Comment

                      • toto
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2006.12
                        • 949

                        #41
                        Po kiepskich, anyżowo-waniliowych w smaku warkach, pitych przeze mnie w zeszłym roku - Black Boss wrócił do formy. Parę dni temu piłem wersję bardzo treściwą, smaczną, z dominującym smakiem i zapachem suszonych śliwek i rodzynek, z niewyczuwalnym alkoholem, bardzo gładką w odbiorze. Niestety nie zapamiętałem terminu trwałości.

                        Comment

                        • skitof
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2007.11
                          • 2484

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika toto Wyświetlenie odpowiedzi
                          Po kiepskich, anyżowo-waniliowych w smaku warkach, pitych przeze mnie w zeszłym roku - Black Boss wrócił do formy. Parę dni temu piłem wersję bardzo treściwą, smaczną, z dominującym smakiem i zapachem suszonych śliwek i rodzynek, z niewyczuwalnym alkoholem, bardzo gładką w odbiorze. Niestety nie zapamiętałem terminu trwałości.
                          To prawda, teraz jest pyszny. Delikatny, zrównoważony, owocowo-słodowy, z nutką gorzkiej czekolady w tle. Alkoholu nie czuć, choć przyjemnie rozgrzewa. Dobrze wyleżakowany, gładki.
                          Tylko nie wiem czemu na etykiecie znajduje się odnośnik do PN zmienionej w 2006 r.

                          Comment

                          • Kwadri
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2009.10
                            • 1216

                            #43
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Ciemny, ale nie czarny, pod światło ciemnowiśniowy. [4]
                            Piana: Kremowa z bardzo dużymi bąblami, opada powoli do kożucha. Później zostaje niepełna obrączka. [3.5]
                            Zapach: Intensywny. Słodki, karmelowy plus palony słód z kawowym tłem. [4]
                            Smak: Początkowa delikatna kwaskowość zmienia się w mocną, paloną gorycz. W posmaku mocno czuć dymne, lekko wędzone akcenty. Bardzo dobre. Alkoholu nie czuć. [4.5]
                            Wysycenie: Właściwe, czyli nieduże. [4.5]
                            Opakowanie: Prosta etykieta w czarnej tonacji z kłosem. Minus za brak ekstraktu. [3.5]
                            Uwagi: Warka z datą 23.09.10 wypiłem kilka miesięcy temu.

                            Moja ocena: [4.15]
                            www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                            Comment

                            • Tapir
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2009.10
                              • 730

                              #44
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Prawie czarny, pod mocne światło rubinowe przebłyski. [5]
                              Piana: Średnio obfita, gęsta, o dobrej jak na takie piwo trwałości. Kolor beżowy. [4]
                              Zapach: Średnio intensywny, palony słód uzupełniony o nuty czekoladowe i delikatne owocowe akcenty (śliwka, rodzynki). [4]
                              Smak: Podobnie jak w zapachu palone słody i gorzka czekolada dominują, dochodzi do tego jeszcze wyraźna nuta kawowa, obecne lekkie nuty owocowe (ale mniej wyraźne niż w zapachu), lekko wyczuwalny alkohol. Całość ładnie wyważona ale brakuje treści (i biorę tutaj poprawkę, że to 18 a nie 22% ekstraktu). [3.5]
                              Wysycenie: Na początku odrobinę za wysokie, od połowy kielicha idealne. [4.5]
                              Opakowanie: Etykieta na zdjęciu poniżej. Kontra w 3 językach, brakuje ekstraktu, kapsel "Polskie Piwo" nie razi aż tak jak przy innych produktach browaru. [3.5]
                              Uwagi: Warka 24.02.11 1. Kupione jakiś czas temu w "Rodzince" za bodajże 5,50zł.

                              Piłem je już kilka razy, nigdy nie było okazji, żeby opisać. Chyba trafiłem na nienajlepszą warkę, bo zapamiętałem je jako nieco pełniejsze piwo, może odrobinę mniej wytrawne piwo i wtedy bardziej mi smakowało. Niemniej jednak i w tym wydaniu jest to piwo co najmniej dobre jednak do mojej osobistej czołówki porterów bałtyckich trochę brakuje.

                              Moja ocena: [3.85]
                              Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                              Comment

                              • Tapir
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2009.10
                                • 730

                                #45
                                i aktualne zdjęcie:
                                Attached Files
                                Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X