Perła - Zwierzyniec, Kryształ

[Prusak]

Zastrzeżenia to mogła sobie zgłaszać. Jest chyba wiele piw o tej samej nazwie.

[Warzywo]

Nie chodziło tylko o nazwę ale o nawiązania. I nie wiem czy Perła czy GŻ (mająca prawo do marek Łańcuta) miała takie argumenty, że PINTA/Łańcut wycofały się z tego piwa (z nazwy, otoczki, etykiety).

[e-prezes]

Trzeba podsunąć włodarzom "Perły" pomysł odświeżenia marki. Choć wątpię, by to piwo było zbliżone smakowo do dawnego "Kryształu".

To już nie będzie to samo piwo. Zmieniły się technologie, zmienił się sprzęt... To se ne vrati

[Prusak]

Niestety. No i nie ma "granatów", choć ja pamiętam jeszcze "Kryształ" w butelkach 0,5l.

[CarlBerg]

Kryształ zwierzyniecki był naprawdę wyjątkowy, przynajmniej te dziesiątki skrzynek, które spijaliśmy we WRO, często z Naczelnikiem podczas warzenia - wcześniej Tabletka wiozła nas pod sklep, brało się 1-2 skrzynki i do domu do garów (-: Ale każdy pił, bo Kryształ kosztował grosze. Piwo o armacie kwiatowym i ten smak, który się pamięta latami. Dziś browar, który wjechałby z takim piwem za 1,99 zł na rynek, pokonałby każdą konkurencję.