Belgia, Frater

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • octavian
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2003.11
    • 5

    #46
    Frater dotarł na zachód Polski, w Zielonej Górze można kupić go w "Bronku" butla za 2,50. Tata kupił to i tamto na święta, ocena zaraz jak tylko skończy się w szklaneczce ).

    Comment

    • Krotoszyniak
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2002.08
      • 516

      #47
      Pils z bursztynowa barwa ? A moze to Vienna ? Ty to piwo dolnej czy gornej frementacji ?
      Admin z Ratebeera
      Licencjonowany Sedzia BJCP (E0894)
      Poromotor piwnej Polski na swiat :)

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2001.02
        • 23928

        #48
        Krotoszyniak napisał(a)
        Pils z bursztynowa barwa ? A moze to Vienna ? Ty to piwo dolnej czy gornej frementacji ?
        dolnej...
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • Pepek
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.04
          • 1500

          #49
          Wczoraj odbyłem "spotkanie" z tym "szczyżyckim Braciszkiem" made in browar Belgia
          W szkle jego bursztynowy kolor prezentuje się całkiem okazale, niestety piana jest przeciętna: biała, średniopęcherzykowa i po krótkim czasie opada do nikłego kożuszka. Nasycenie drobniuteńkimi bąbelkami jest jak dla mnie o ton za mocne. Na dobry smak składa się lekka goryczka z miłymi owocowo-ziołowymi nutami. Zapach trochę mniej mi się podoba - jest ponadprzeciętny, niezbyt intensywny złożony z chmielowo-owocowych aromatów. Piłem wersję z zielonej półlitrowej butelki identycznej jak w przypadku Gingersa. Wzór etykiety okropny z facjatą rapera / partyzanta z lasu Sherwood / dresiarza (niepotrzebne skreślić) zamiast cysterskiego ojczulka zawierajacy szereg głupich i pustych sloganów o cysterskiej tradycji, duchu itp. Do tego zwykły, uniwersalny, złoty kapsel.
          Zatem co można rzec na podsumowanie. To interesujący i całkiem niezły pils i TYLKO PILS, który zapewne przyniesie komercyjny sukces kieleckiemu browarowi. Jednakże ja i chyba większość forumowiczów oczekiwała na PIWO KLASZTORNE ze Szczyżyca... I niestety dalej musimy na nie cierpliwie czekać...

          Moja ocena: [3.675]
          Pepek

          Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Comment

          • pjenknik
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.08
            • 3388

            #50
            Dzięki ART za przekazanie próbki do degustacji.
            Bardzo pozytywnie się rozczarowałem co do tego piwa.
            Sądziłem, że bedzie to kolejny pilsik bez wyrazu a tu niespodzianka.
            Piękny kolor, jasna miedź, piana niezbyt imponujaca, gruboziarnista.
            Nasycenie CO2 w normie.
            W smaku lekka goryczka, lekko słodkawe nutki. Przyjemne.

            Moja ocena: [4.175]
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Comment

            • kishar
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2003.10
              • 1691

              #51
              Dziwny zapach po otwarciu, nie zbyt przyjemny.
              Kolor ładny ciemniejszy niż w innych pilsach wpadajacy w ciemny bursztyn.
              Porządna piana pozostaje do końca.
              Smak chmielowy wyrazny przyjemny,pojawia sie goryczka w samku,jak na pilsa bukiet smakowy różnoirodny, ciekawy,na pocżatku chmiel potem goryczka i słod.
              Ogólnie piwo dobre, orzezwiajace warte powtórzenia.
              Ale niestety rozczarowuje tym że nie jest piwem klasztornym ale coż może jeszcze kiedyś sie doczekamy.

              Comment

              • CarlBerg
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2003.09
                • 968

                #52
                Jak dla mnie Frater to piwna niespodzianka tego roku. Bogaty "domowy" owocowo-estrowy aromat, ładne nachmielenie, ciekawy smak pojawiający się 2-3 sekundy po łyku. Pomijając ogólne "jęczenie" odnośnie oczekiwań klasztornych i biadolenie na "dresiarza" z etykiety - piwo niezwykle smaczne i sympatyczne, oby takich na rynku jak najwięcej.
                Attached Files
                Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
                Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

                Comment

                • Cocobango
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.04
                  • 818

                  #53
                  Zakupine w Tomaszowie Mazowieckim.
                  Piana biała średnio intensywna i tak też trwała. Gazu jak na lekarstwo. Barwa miodowo-bursztynowa. Zapach lekko słodkawy. Nie najgorszy smak lekko Pilsnerowaty (P.U.). Bez kwaśnych posmaków.
                  ...hym, całkiem dobre piwo choć brak mi w nim większej goryczki. No ale nie można mieć wszystkiego. Napewno kupię je jeszcze raz, jak je tylko spotkam.
                  Cena 2,50 zł za Fratera w butelce bezzwrotnej.

                  Moja ocena: [3.725]

                  Comment

                  • Wujcio_Shaggy
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.01
                    • 4628

                    #54
                    Otrzymałem od Burego Wilka, za co niniejszym dziękuję.
                    Kolor urzekł mnie od pierwszego wejrzenia, piekny, głeboki bursztyn.
                    Piana zaś rozczarowała - nie dość, że niska, to na dodatek szybko opadła. Trochę tam jej zostało na dłużej, ale chyba nie dosyć. Pęcherzyki średnie.
                    Nasycenia też trochę zabrakło - początek jeszcze niezły, ale w miarę wychylania bąbelki były coraz mniej liczne.
                    Zapach znów przeważył szalę plusów: przyjemnie słodowy, wzbogacony jakimiś owocowo-korzennymi akcentami.
                    Smak również nie zawiódł - miła goryczka, nieprzesłodzony posmak słodowy, nutki owocowe czy korzenne; piło się bardzo przyjemnie. Ale mógłby być jednak bardziej "treściwy".
                    Opakowanie efektowne, zielona butelka, etykieta w porządku (wyłączając oczywiście zakapturzonego zbira), no i - tradycyjnie - nie podano ekstraktu, co musi obniżyć końcową ocenę.
                    Tak czy owak - mimo, że to nie to, na co nasza społeczność wielbicieli piwa oczekiwała - jest jednak Frater pozycją ciekawą, niepospolitą. Można pomarzyć, żeby gdzieś w Warszawie pojawiło się lane... Gdybyż Browar Belgia znalazł siły i środki na włączenie się Fratrem (i Palmem) w koncernową "wojnę o gastronomię"!

                    Moja ocena: [4.275]
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                    @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                    Comment

                    • bury_wilk
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.01
                      • 2655

                      #55
                      [QUOTE]Wujcio_Shaggy napisał(a)
                      [B]Można pomarzyć, żeby gdzieś w Warszawie pojawiło się lane... Gdybyż Browar Belgia znalazł siły i środki na włączenie się Fratrem (i Palmem) w koncernową "wojnę o gastronomię"!

                      Obawiam się, że faktycznie, pozostanie to tylko w swerze marzeń

                      Lubię kiedy się zieleni
                      Lubię jak się piwo pieni...

                      ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                      Comment

                      • grzech
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.04
                        • 4592

                        #56
                        No i sam dopadłem. Ładny bursztynowy kolorek, piana biała, średnio wysoka, za to nietrwała. Nasycenie CO2 w sam raz, nie za duże. Ciekawy zapach: słodkawo-owocowy (tak pachniała "18" z Barczewa). Smak podobnie aromatyczny, słodkawy z wytrawnym końcem. Jednak jest nieco za intensywny, co ogranicza możliwości wypicia większej ilości. Ale do wieczornego posmakowania w sam raz.

                        Moja ocena: [4.025]

                        Comment

                        • Pan_Palivec
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2003.07
                          • 40

                          #57
                          Całkiem niezły pils,ale tylko pils. Gdybym miał oceniać Fratra jako piwo klasztorne i porównywać chocby z takim Leffe oceny byłyby znacznie niższe.
                          Smak jest bardzo ciekawy z nutkami jakby owocowymi i jest to chyba najmocniejsza strona wyrobu.Reszta parametrów w wysokich poziomach stanów średnich.No moża poza nieszczęsna szatą graficzną.Czy ktoś widział chudego mnicha miłośnika piwa?Ja w każdym razie nie...

                          Moja ocena: [4.525]
                          Który polski browar zajmie sie produkcją prawdziwego piwa klasztornego???

                          Comment

                          • StaryKocur
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2002.01
                            • 1521

                            #58
                            Pan_Palivec napisał(a)
                            .Czy ktoś widział chudego mnicha miłośnika piwa?
                            Moja ocena: [4.525]
                            Bo on jest dopiero w nowicjacie. Na razie tylko myje beczki
                            Piwo pite z umiarem
                            nie szkodzi w żadnych ilościach.

                            Comment

                            • IX1
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2004.01
                              • 148

                              #59
                              [QUOTE]kishar napisał(a)
                              Porządna piana pozostaje do końca.



                              A to ciekawe.W moim Fraterze piana zanikła w ciągu 5 sekund.
                              Moje wafle: https://sites.google.com/view/polski...C5%82%C3%B3wna

                              Comment

                              • Andrewbrw
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2004.03
                                • 932

                                #60
                                Z pianą bywa to różnie, kwestia nalania, rodzaju szkła, czystości szkła. u mnie np. we Fraterku piana była trwała, ładna, trzymała sie dość długo, tak na mocne4

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X