No i stało się, Frater dotarł w końcu do Płocka. Przyznam szczerze, że dawno nie czekałem tak na jakieś piwo. Kupione w małym sklepiku spożywczym, bo w większych sklepach, co dziwne, na razie niedostępne. Cena 2,50 zł.
Kolor, bardzo ładny, ciemny bursztynowy. Piana niestety nie trzyma poziomu reszty piwa i jest bardzo licha (niska i nietrwała), nasycenie CO2 mieści się w granicach mojej normy. Bukiet zapachowy ładny, chmielowo - słodowy, wyczułem też nuty owocowe. Smak bardzo złożony i różnorodny: delikatna goryczka i posmak słodowy, a wszystko wzbogacone odrobiną kwaskowatości. Opakowanie na 4+. Jestem chyba jednym z nielicznych, którym podoba się etykieta. Moim zdaniem ma klimat, nie każdy mnich musi być stary, łysy i gruby. Była by 5, gdyby był kapsel z nazwą piwa. Ogólnie smaczne piwko, polecam zasiąść do niego jak do czystej białej kartki, bez utyskiwań, że miało być klasztorne, że dolna fermentacja, itp, itd. Brawa dla browaru Belgia za wprowadzenie na nasz rynek czegoś innego.
Moja ocena: [4.3]
Kolor, bardzo ładny, ciemny bursztynowy. Piana niestety nie trzyma poziomu reszty piwa i jest bardzo licha (niska i nietrwała), nasycenie CO2 mieści się w granicach mojej normy. Bukiet zapachowy ładny, chmielowo - słodowy, wyczułem też nuty owocowe. Smak bardzo złożony i różnorodny: delikatna goryczka i posmak słodowy, a wszystko wzbogacone odrobiną kwaskowatości. Opakowanie na 4+. Jestem chyba jednym z nielicznych, którym podoba się etykieta. Moim zdaniem ma klimat, nie każdy mnich musi być stary, łysy i gruby. Była by 5, gdyby był kapsel z nazwą piwa. Ogólnie smaczne piwko, polecam zasiąść do niego jak do czystej białej kartki, bez utyskiwań, że miało być klasztorne, że dolna fermentacja, itp, itd. Brawa dla browaru Belgia za wprowadzenie na nasz rynek czegoś innego.
Moja ocena: [4.3]
Comment