Jak dla mnie nic szczególnego. Podobny smak do Palm`a, tylko dolnej fermentacji. Jednak reklama to nie wszystko
Belgia, Frater
Collapse
X
-
Zakupione: Piotr i Paweł, Poznań
Kolor: bardzo ładny, bursztynowy, 100% klarowne
Piana: gęsta, ale słaba, szybko przepada, choć nie do końca
Gaz: w sam raz
Zapach: wyrazisty i głęboki chmielowy aromat poprzedzony czymś owowcowym
Smak: w pierwszym łyku - głęboki smak słodowy, słaba goryczka, nie zostaje długo na języku, później dominuje słaby aromat owocowy i odległy posmak słodu.
Opakowanie: ładna zielona butelka, tandetna etykieta, goły kapsel w złotku, dodatkowo wielki minus za badziewną reklamę (a zwłaszcza za końcowe ujęcie, w którym nieogolony jegomość łoji "na żula" Fratera prosto z butelki).
Ogólnie - bardzo przyjemne, nieco odmienne od całej reszty mdło-gorzkich pilsów, szkoda, że z Kielc, a nie ze Szczyrzyca
Moja ocena: [4.075]
Comment
-
-
[QUOTE]Helmut napisał(a)
. moja opinia - piwo nic nie ma wpólnego z dawnym piwem ze strzyżyca.
Zastanawiam się po co był ten cały rozgłos o sprzedaży dawnej zakonnej receptury ,skoro browar warzy zupełnie przez siebie wymyślone piwo.Browar ma kasę ze sprzedaży piwa ,zakonnicy pewnie też ,tylko klienci zostali z wywieszonymi językami w oczekiwaniu na piwo typu Chimay
Comment
-
-
sklep-piwowar napisał(a)
tylko klienci zostali z wywieszonymi językami w oczekiwaniu na piwo typu Chimay
Comment
-
-
cielak napisał(a)
Zielona? A może to był Gingers, bo ja piłem Fratera z brązowej butelki.
Comment
-
-
cielak napisał(a)
Petrax napisał[/i]
...ładna zielona butelka...
Zielona? [..] ja piłem Fratera z brązowej butelki [..]
gdzie są kierowane brązowe butelki ?!?!
Frater jest dostępny w zielonej , bezzwrotnej butelce.piwoppns@wp.pl
Comment
-
-
ppns napisał(a)
Ejże , to w Krakowie są specjane kanały dystrybucyjne ,
gdzie są kierowane brązowe butelki ?!?!
Frater jest dostępny w zielonej , bezzwrotnej butelce.
No to mamy problem, bo w Krakowie jest w brązowych.zupka chmielowa dobra i zdrowa!!
Comment
-
-
Petrax napisał(a)
Z tym, że znaczna większość klientów w Polsce (w tym pan z ww. reklamówki) nie ma pojęcia co to Chimay
Comment
-
-
Nie jestem fanem pilsnerów, toteż liczyłem na coś w stylu moich ukochanych piw trapistów. Niestety okazało się, że moje ulubione trapistowskie piwko nie znalazło odpowiednika we Fraterze. Mój dziwaczny gust piwny znalazł wreszcie coś dla siebie!
Frater, to pilsner. Ale na szczęście nie taki zwykły pilsner!
Etykietka robi wrażenie! (No tylko ten zakonnik jakiś taki podrabiany...)
Piękny kolor, to pierwsze bardzo dobre wrażenie: jest dość ciemne: niemal bursztynowe. Piana: niezbyt duża, opada dość szybko, ale nie do końca, tyle, że ja nie lubię piany :-)
Zapach: jest w nim jakaś dziwna nuta, która faktycznie przywodzi na myśl klasztorne klimaty. Ciekawe: tą samą nutę odnajduje się później w smaku!
Gaz: jest, ale nie przeszkadza nadmarem.
Klarowność: idealna.
Najważniejsze: smak: Zaskakujący i to dość mocno. Już od piwerszego łyku poczułem, że to niebanalne piwo. Smak dość intensywny, chmielowy, ale idelanie zbalansowany. Hasło na etykiecie o starannym wywarzeniu ma swoje mocne uzasadnienie w smaku: nie jest mdłe ani bezpośrednio, ani w posmaku, ale nie wykręca paszczy: palony słód wyczuwalny, ma intensywny zapach, ale nie zasmrodza całego domu.
I ta dziwna jakby korzenna nuta.
Ogółem coś niesamowitego. Ja jestem zachwycony: Frater, to moje piwo!
Tylko na prowincji właściwie niedostępne. W całej Kotlinie Kłodzkiej jest tylko w Leclerc'u w Kłodzku.
Comment
-
-
Wersja puszkowa smakuje mi o wiele mniej niz butelkowa (jest ciensza i bardziej kwasna). Ladny, bursztynowy kolor, niezbyt obfita i nietrwala piana (puszka, w wersji butelkowej znacznie lepsza). Ciekawy slodowo-chmielowo-owocowy zapach. Niezla goryczka, pelny smak.
Puszka: 3.5 (2-5)
Butelka:4.5Popieraj małe browary!!!
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Comment
-
-
Piłem na razie tylko raz ale chyba nie ostatni.
Mnich na etykiecie rzeczywiście jakiś taki hiphopowy jest...
Samo piwo bardzo fajne, słaba i szybko znikająca z kubków smakowych goryczka, no i ten cudowny osmaczek o którym już tyle osób pisało. Po prostu dobre i na szczęście trochę nietypowe.
Comment
-
Comment