Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mietek997
Wyświetlenie odpowiedzi
Okocim, Piast Wrocławski
Collapse
X
-
Last edited by Pogoniarz; 2008-07-24, 15:00.
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mietek997 Wyświetlenie odpowiedziOstatnimi czasy piast podrożał o jakieś 10-15%. Wraz z ceną z kumplem stwierdziliśmy że skoczyła w góre jakosć. Kiedyś piliśmy tylko piasty, potem sie popsuły, teraz znowu zaczyna nam smakować.Last edited by kopyr; 2008-07-24, 15:05.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty. [4.5]
Piana: Ten Piast to mnie dziś zaskoczył. Piana co prawda nie była idealnie kremowa, ale nie opadła od razu. Po opadnięciu do kożuszka istniała do końca. [3.5]
Zapach: Słodowo-kwaśnościerkowy. Słodowy bardzo przyjemny, ale reszta zapachu wręcz odrzucająca. Do intensywnych nie należy. [3]
Smak: Kwaskowaty i niby słodowy. Napisałem "niby", bo coś w nim jest nie tak. No i do tego przykryty tą kwaskowatością. A goryczki mało. Najlepszy w tym wszystkim jest posmak końcowy: słaby słodowo-gorzko-goryczkowy. [2.5]
Wysycenie: Trochę za małe, zwłaszcza gdy Piast ma pełnić rolę "orzeźwiacza". [4]
Opakowanie: Wg. kontry zmienił się "obsah alkoholu" na 5,5%. A reszta bez zmian od lat. [3]
Uwagi: 0,5 l w osiedlowym sklepiku za 2,35 zł. Cena/jakość to u mnie będzie 3,5/5 pkt. Jeśli nie mam czasu jechać pół Wrocławia po Piwo, to muszę zadowolić się piwem "wrocławskim". Plus paczka chrupek do zagłuszania niedobrych wrażeń smakowych. Aha, na opakowaniu już nie ma reklamy, że szczeciński "wrocławski" Piast sponsoruje zabytki zDolnego Śląska (albo wrocławskie; ganz egal).
Moja ocena: [2.975]Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasno złoty, idealny jak dla tego gatunku. [5]
Piana: Szaro biała, początkowo bardzo ładna i stosunkowo gęsta, jednak dość szybko opada pozostawiając po sobie niewielkie ślady na kuflu. Do końca picia w postaci niewielkiej obwódki. [3]
Zapach: Chmielowo słodowy o średniej intensywności. Typowo koncernowy, bez żadnych nieprzyjemnych elementów ale też bez charakteru. [3]
Smak: W smaku podobnie jak zapach, wszystko OK jednak bez żadnych emocji. Jeśli chodzi o pełność smaku to wypada ono stosunkowo nieźle na tle konkurencji. Goryczka bardzo delikatna, ledwie wyczuwalna. [3.5]
Wysycenie: W sam raz. [4]
Opakowanie: Projekt opakowania bardzo przejrzysty, bez zbędnych ozdobników. Nawet mi się podoba. [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.375]Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ładny, typowo pilsowy, nie ma się co czepiać. [4]
Piana: Dobry element tego napoju. Jest dość gęsta i po 5 minutach od nalania jeszcze całkiem nie osiadła. Jest ładny dywanik. [4]
Zapach: Ostrawy, taki trochę "witaminowy". Trochę zbyt pospolity, ale nie ma tragedii. [3]
Smak: Cienizna. Podobno ma być "świeży i głęboki". A w rzeczywistości smak jest zupełnie pospolity, płytki i niewiele lepszy od reszty koncernowych wypocin. Piwo do popicia obiadu się nadaje, ale do rozkoszowania się smakiem słabo. Wypić i zapomnieć. [3]
Wysycenie: Początkowo wysokie, ale znika trochę za szybko. [3.5]
Opakowanie: A tu się nie będę patyczkował. 1! I to bynajmniej nie za brak ekstraktu, producenta, czy składu. Tylko za oszustwo i podszywanie się pod legendę. [1]
Uwagi: Tego pożal się Boże "Piasta" kupiłem tylko dlatego, że był w promocji i się wreszcie przemogłem. Nie ma to jak "lecieć na legendzie" i lać do butelki kolejne takie samo jak wszystkie koncernowe piwo. Wstyd.
Moja ocena: [3.075]
Comment
-
-
Comment
-
-
No akurat chmielu to w tym napoju nie wyczułem. W drożdże w smaku też bym powątpiewał.Last edited by Rzeszowiak; 2011-08-25, 16:36.
Comment
-
-
Piwo trafiło na półki Polo Marketów. Kosztuje 1,99zł. Zamierzam kupić, choć nie jestem do końca przekonany, czy warto.
A pro pos Polo, widziałem fajną reklamę 4-paka Tatry w promocyjnej cenie okraszoną hasłem: "Oszczędź sobie!" No więc sobie oszczędziłem wlewania w siebie czterech TatrLast edited by wrednyhawran; 2011-10-07, 13:44.Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jaśniutka ta jedenastka...Klarowna słomka. [3]
Piana: Dość wysoka, ale troche wodnista, nie tworzy czapy, tylko wylewa się z kufla. Nie mniej jest całkiem trwała, choć po ok minucie zaczyna pękać grubymi bąblami i głośno syczeć. Podejrzewam, że niedlugo jej już nie będzie. [4]
Zapach: Słodowo wodnisty. Nijaki i niewyraźny. Esencja koncernu. [2]
Smak: Lekki, słodowy, lekko kwaskowy, nijaki, koncernowy, taki jak wszystkie inne, czyli wypijalne ale bez żadnych walorów smakowych. Tępa cierpka metaliczna gorycz na końcu. [2]
Wysycenie: Wysokie i szczypiące, ale dzięki niemu piwo ma jeden pozytyw - orzeźwia. [4]
Opakowanie: Biała puszka, taka jak na zdjęciu powyżej tylko bez elementów promocyjnych. "Głęboki swieży smak" i "szlachetna jakość" obniżają ocenę o punkt. Brak info o esktrakcie i składzie o następny. [3]
Uwagi: Odhaczone, wypite, zapomniane. Powrotu raczej nie będzie.
Moja ocena: [2.4]Last edited by wrednyhawran; 2011-10-13, 23:32.Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasny, słomkowy lager. Przyzwoity kolor. [4]
Piana: Początkowo obfita, duże pęcherzyki. Niestety błyskawicznie opada i ogranicza się do pierścienia przylegającego do szkła, oraz paru wysepek. [2]
Zapach: Słodowy, mocno. Poza tym niewiele się tam dzieje. No, może jeszcze jakaś ścierka nasączona spirytusem przenika delikatnie w tle. [2.5]
Smak: Goryczka słaba, typowy przedstawiciel słodko-kwaśnego piwa, z naciskiem na słodycz. Nawet mimo dobrego schłodzenia wyczuwalny alkohol. [2.5]
Wysycenie: Dobre, w sam raz dla orzeźwienia. -1 przez szybkie rozgazowanie. [4]
Opakowanie: Mnie pasuje. Wzór niemal identyczny, jak na zdjęciu Javoksa. Obecnie przy spodzie puszki są jeszcze delikatne, srebrne kontury wrocławskiego ratusza. [4]
Uwagi: Typowy, koncernowy, jednak nieco wyróżniający się słodkością lager. Lepiej unikać.
Moja ocena: [2.675]Last edited by TomN; 2013-03-19, 18:04.
Comment
-
-
Piana - większa na początku, potem obwódka.
Barwa - jasne złoto.
Aromat - blacha, słód.
Gaz - średni.
Smak - słód, słodkawo mini goryczkowo.
Generalnie jak na zwykłe piwo koncernowe to się ten produkt mieści spokojnie w tych realiach.
Jak będzie do wyboru np. Harnaś, Jasne Tatra, Żubr i to pewnie wybiorę "niby Piasta" bo nie ma go powszechnie w mojej okolicy.
Comment
-
-
Teraz patrzę - i jest L11 - to chyba faktycznie Bosman.
Zasugerowałem się tym że nie ma tematu Bosman, Piast Wrocławski.
Kiedyś był z południa, w sumie teraz koncern w każdym browarze może robić każde piwo.
Chyba "zrobię" nowy temat "tam" a ten do skasowania zgłoszę.
Comment
-
Comment