Van Pur, Karpackie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23960

    Van Pur, Karpackie

    gotowe do oceny.
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • cielak
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.03
    • 2890

    #2
    Szkoda że mój setny wpis "świętuję" tak cieńkim piwem. No cóż, jedziemy z koksem!
    Zakupione w Skawinie koło Krakowa, konserwa cena 1,70 zł.
    Ocena:
    kolor- ciemna słomka
    CO2- nie wiem czy to pech ale ostatnio trafiam na piwa "wybrakowane" co do co2. To też nie odbiega od tej reguły. Gazu minimalnie.
    smak- o dziwo jak na "siuśki" dobry, lekka goryczka, miłe
    piana- jak szybko się pojawiła tak szybko zanikła i śladu po niej niema
    zapach- i tu problem bo nic nie czuć, może leciutko chmielowy
    opakowanie- średnie, zielona puszka... nic szczególnego

    Ogólnie cieńko, no bo i cieńkie piwo. Choć w smaku nie złe, ale raz wystarczy.

    Moja ocena: [2.65]
    zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

    Comment

    • bury_wilk
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.01
      • 2655

      #3
      Takie sobie, nijakie, nie wyględne, przeciętne. Kolor niby złotawy, ale jakiś taki zwykły. To samo można powiedzieć o pianie i nagazowaniu. Niczym się nie wyróżniają. Zaletą piany jest może to, ze nie znika od razu, tylko chwilkę później. Zapachu nie czuć prawie wcale, gdzieś daleko tli się chmiel. Smak wypada niewiele lepiej, ale też jest płąski i zupełnie nie ma indywidualnego charakteru. Na pierwszym planie niezbyt nachalny chmiel, z tyłu przeciętna goryczka. Opakowanie doskonale wpisuje się w tą konwencję. Wyróżnia się jedynie ciekawym odcieniem zielonego koloru, po za tym jest niedopracowane i mierne.

      Moja ocena: [2.55]
      Lubię kiedy się zieleni
      Lubię jak się piwo pieni...

      ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

      Comment

      • Aldach
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.07
        • 1269

        #4
        Kolor łądny, ciemnosłomkowy. Piana symboliczna i to tylko przez pierwsze 2 sekundy, za to nasycyenie całkiem przyzwoite. Zapach - podobnie jak piana - symboliczny, a w miarę upływu czasu brak. Do smaku nie mam zastrzeżeń, czuć lekką goryczkę, ale nic ponad to. Zielona, niczym się nie wyróżniająca puszka, brak podanego ekstraktu.

        Moja ocena: [3]

        Comment

        • anteks
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2003.08
          • 10782

          #5
          ładny kolor herbaciany nasycenie gazu trochę małe wyczuwalna lekka goryczka
          jednocześnie jakby slodkie piana bardzo słaba i bardzo szybko znika zapach nijaki bez wyrazu opakowanie przeciętne brak informacji o ekstrakcie

          Moja ocena: [2.125]
          Mniej książków więcej piwa

          Comment

          • Pogoniarz
            † 1971-2015 Piwosz w Raju
            • 2003.02
            • 7971

            #6
            Pianka w tym piwie jest niebywale chwilowa.Po kilku sekundach robi się dziurawa i znika .Barwa złota,gazu prawie zero,zapachu prawie nie wyczułem.Smak jakby troszkę słodkawy,ale w sumie płaski.

            Moja ocena: [2.5]


            Prawie jak Piwo
            SZCZECIN

            Comment

            • iommi
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.07
              • 1522

              #7
              Dotarło toto i do Rybnika w dwóch wersjach - butelkowej i puszkowej. Piana faktycznie krótka i do tego brzydka (wygląda jak z płynu do mycia naczyń), kolor herbaciany. W smaku trochę nut słodowych i symboliczna ledwie goryczka.
              Kolejny nieciekawy cienkisz, a na dodatek browar jest tajemniczy - nie podaje zawartości ekstraktu (to plaga jakaś ostatnio!), alkoholu ma Karpackie 4,4 proc...
              *****************************

              Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

              *****************************

              Comment

              • bury_wilk
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.01
                • 2655

                #8
                iommi napisał(a)
                browar jest tajemniczy - nie podaje zawartości ekstraktu (to plaga jakaś ostatnio!)
                Ano właśnie. co to za głupia polityka, żeby nie podawać ilości ekstraktu? Na co czwartym, no może co piątym opakowaniu brakuje takiej informacji. Dlaczego browary nie chcą tego podawać do wiadomości?
                Może to tajemnica zawodowa i boją sie, że ktoś prześledzi ich super receptury (oczywiście o wielowiekowej tradycji...)?

                Lubię kiedy się zieleni
                Lubię jak się piwo pieni...

                ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                Comment

                • adziu
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2002.10
                  • 7

                  #9
                  To proste. Nie ma czym się chwalic, więc sie nie podaje tej informacji. Wszystkie polskie piwa o zawartości alk. do 4,7% mają ekstrakt poniżej 10%.

                  Comment

                  • bury_wilk
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.01
                    • 2655

                    #10
                    Ale nie tylko na tych cienkuszach nie ma informacji o ekstrakcie...

                    Lubię kiedy się zieleni
                    Lubię jak się piwo pieni...

                    ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                    Comment

                    • Pogoniarz
                      † 1971-2015 Piwosz w Raju
                      • 2003.02
                      • 7971

                      #11
                      bury_wilk napisał(a)
                      Ale nie tylko na tych cienkuszach nie ma informacji o ekstrakcie...

                      Zapatrzyli się na UE .Ja wbiłem do dziennika <10


                      Prawie jak Piwo
                      SZCZECIN

                      Comment

                      • Gambrinus
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2001.06
                        • 696

                        #12
                        Jak na lekkie piwo faktycznie dosyc ciemne. Piana marniutka, smaku niewiele, umiarkowana goryczka, zadnych obcych posmakow, zapach nikly, ale przyjemny. Na lato moze byc.
                        Popieraj małe browary!!!
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Comment

                        • grzech
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.04
                          • 4592

                          #13
                          W wersji puszkowej dotarło na Podlasie. Kolor ładny, miedziany. Piana wysoka i szybko znikająca. Nasycenie CO2 niezbyt obfita, ale mieszczące się w granicach normy. Zapach delikatny, chmielowy. Smak ja na lekkie typowy, mało wyrazisty, z umiarkowaną goryczką. Ogólnie przeciętne, choć nie złe lekkie piwo.

                          Moja ocena: [3.2]

                          Comment

                          • Mistrzu
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2003.08
                            • 750

                            #14
                            Kolor ciekawy, o barwie jasnej herbatki.
                            nasycenie takie sobie.
                            Smak przyjemny, pije się go miło chyba dlatego, że nie ma w nim nic kontrowersyjnego. Jedynie lekka goryczka.
                            Piwko klarowne z pianką, która z znika rekordową prętkością już w trakcie nalewania.
                            Zapach słaby, ale to co czuć jest przyjemne, lekko słodowy.
                            Grafika puszki przeciętna. Plusik za kolorki.
                            To co piłem (Puszka 0,5 za 1,89 zł): Karpackie Pils

                            Moja ocena: [2.825]

                            Comment

                            • slavoy
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛
                              • 2001.10
                              • 5055

                              #15
                              Ralatywnie smakowity cienkusz.
                              Bite z butelki, zakupione w Piwniaku na Szwedzkiej we Wrocławiu za 1,30+0,35.
                              Minusy:
                              -Piana, której od początku nie ma zbyt wiele, znika bardzo szybko, pozaostając jedynie w postaci cienkiego wianuszka wokół ścianek szkła.
                              -Nagazowanie w dolnych granicach przyzwoitości.
                              Plusy:
                              -Jak na ten (domniemany) ekstrakt, ładna bursztynowa barwa.
                              -Przyzwoity chmielowo-słodowy zapach - dobry standard.
                              -W smaku prawie jak pełne, dobrze wyczuwalna słodowość, lekka goryczka i miła LEKKA słodycz.
                              -cena.
                              Daję 3+
                              Attached Files
                              Dick Laurent is dead.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X