Gambrynus, Królewskie Wyborne

[bury_wilk]

Kolor 4
Piana 3
Nasycenie 4
Zapach 4
Smak 4
Opakowanie 4
Etykieta jakby skąś znana... no proszę, stare Królewskie powraca. Kiedyś nie lubiłem tego piwa, ale bączek, którego teraz miałem okazję opróżnić okazał się pełen całkeim miłej zawartości. Większe zastrzeżenia można mieć tylko do piany (drobnoziarnista, biała, równa), która nie jest wysoka i dość szybko pada. Cała reszeta utrzymuje dobry poziom. Kolor złoty; gazu nie za dużo; zapach chmielowy, średniointensywny, orzeźwiający; smak może nie jest zbyt skomplikowany, ale jest dobrze wyważony, nie nachalny, z miłą goryczką i subtelnym szczypaniem w język. Opakowanie samo w sobie nie jest niczym wybitnym, ale należą mu się dwa plusy: za wyróżnianie się i mimo wszystko za sentyment.
Moja ocena 3,9

[slavoy]

Piwo dokłdnie nazywa się Królewskie Wyborne. Tak właśnie nazywało się kiedyś Królewskie z Ciechanowa, a browar już nie jest zaznaczony jako Gambrynus, tylkko po prostu jako 'Browar Ciechanów' Smutne to przeobrażenie.
Też zakupiłem dziś to piwo. Było to dla mnie niezłe zaskoczenie, tym bardziej, że stało sobie spokojnie obok 'zwykłego' Królewskiego w firmowej lodówce. Dziś jestem w robocie, więc degustacja dopiero jutro
Miejsce zakupu to sklep spożywczy na Freta 20m przed wlotem na Rynek Nowego Miasta w W-wie.

[becik]

kolor jasnobursztynowy, piana drobna, utrzymuje się półcentymetrowa warstwa do końca (mojego picia), dobre nasycenie gazem, zapach jakiś niepokojący czyli z tych niepewnych, w smaku zapach ten znalazł potwierdzenie jeszcze większe, zbyt gorzkawe aby mogło to byc czyste piwo, czuje w smaku jakąs gorzką domieszkę po ktorej nie jest mi dobrze, przypomina mi to piwo w smaku typową dyskontową produkcję - szybko i duzo, jak dla zbyt chemiczne, może ten egzemplarz jest trefny ale zaczyna mnie niepokoić taki wachlarz jakości. Zdecydowanie najgorszy produkt Gambrynusa. Butelka "bączek", gładki kapsel, etykieta - http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=16281&s=

Moja ocena: [2.9]

[slavoy]

A mi smakuje. Ma w sobie ten charakerystyczny 'ciechanowski' ciekawy posmak chmielowy. Nasycenie najlepsze, piana ładna, drobna i smaczna, utrzymująca sie do końca.

[Wujcio_Shaggy]

Przystępuję do oceny po dwóch degustacjach (z pierwszej niewiele pamiętam, byłem zajęty nastawianiem warki...). Acz mój kontakt z tym trunkiem na dwóch spotkaniach z pewnością się nie skończy.

Kolor złotawy, trochę może jasny.
Piana nawet wysoka, gęsta i drobna, ale opada dość szybko, nie pozostawiając wielu śladów swej bytności.
Sporo dużych, szybkich bąbelków - ale gazu nie za dużo.
Zapach generalnie chmielowy, niezbyt intensywny, ale w porządku.
W smaku ciekawa goryczka, lekki słodowy posmak, nad który ta goryczka niekiedy nadmiernie się wybija.
Rozlewane w bączki tudzież zwrotne butelki 0,5l. Etykieta kojarzy się z "Królewskim", jest prosta i czytelna.

Moja ocena: [3.5]

[bury_wilk]

Oceniłem już powyżej, ale, zeby było oficjalnie to robię repetę:
Etykieta jakby skąś znana... no proszę, stare Królewskie powraca. Kiedyś nie lubiłem tego piwa, ale bączek, którego teraz miałem okazję opróżnić okazał się pełen całkeim miłej zawartości. Większe zastrzeżenia można mieć tylko do piany (drobnoziarnista, biała, równa), która nie jest wysoka i dość szybko pada. Cała reszeta utrzymuje dobry poziom. Kolor złoty; gazu nie za dużo; zapach chmielowy, średniointensywny, orzeźwiający; smak może nie jest zbyt skomplikowany, ale jest dobrze wyważony, nie nachalny, z miłą goryczką i subtelnym szczypaniem w język. Opakowanie samo w sobie nie jest niczym wybitnym, ale należą mu się dwa plusy: za wyróżnianie się i mimo wszystko za sentyment.

Moja ocena: [3.9]

[Borysko]

becik napisał(a)
zbyt gorzkawe aby mogło to byc czyste piwo, czuje w smaku jakąs gorzką domieszkę po ktorej nie jest mi dobrze, przypomina mi to piwo w smaku typową dyskontową produkcję - szybko i duzo, jak dla zbyt chemiczne,
Moja ocena: [2.9]

Raczej była to trefna butelka. Zwiedzałem ten browar i zaręczam, że chemii i produkcji w stylu dyskontowym tam nie ma. Ci ludzie NA PRAWDĘ szanują swoje wyroby. Piwo jasne dojrzewa 45 dni w tankach znajdujących sie w piwnicach z XIX w. Obiecują, że ich porter będzie dojrzewał 145 dni!!!. Już leżakuje, a sprzedaż planują najwcześniej jesienią...

[becik]

wiem jak to u nich jest bo byłem i sam zwiedałem cały browarek, ale smaku nie da się oszukać, a jest juz drugi przypadek trafienia przeze mnie trefnej flaszki (pierwsza to Beczkowe Leżak). O porterze nic już nie mówię, w zeszłym roku będąc tam słyszałem że mieli zacząć warzyć w czerwcu ub. roku.

[adam16]

Dzięki Ahumbie mogłem spróbować tego piwa z buteleczki 0,33l.
Całkiem miłe piwo! Tylko piana niezbyt trwała. Gaz w normie, fajny niezaintensywny chmielowy zapach. Jeszcze lepszy zrównoważony smak - lekka goryczka. Wielce mi żal, że piw w Ciechanowa nie można u mnie w okolicy nabywać w ilościach hurtowych. Na całe szczęście jest jeszcze Ahumba.

[Mistrzu]

kupiłem to piwo z myślą, że posmakuje czegoś oryginalnego. Schłodzony do 8 C nalałem go do pokala (zobacz: Wyborne Królewskie), pojawiała się słabiutka pianka. Szklanka obeszła parą. Gdy ją starłem okazało się, że piwo jest mętne (data spożycia do 31 paź. 2004). Z dyskusji na forum wynika, że to poważna wada tego piwa. Ale skoro otworzyłem, nalałem to zaryzykowałem. Nasycenie "wizualnie" i "smakowo" w normie, z przewagą odczuć smakowych. Smak miły, łagodny, po chwili posmak owoców. Trochę czuć alkohol.Zapach słodkawy no i kwaskowaty, co mogło potwierdzać, że piwo się "zepsuło". Jednak w sumie zapach nie był zły.Etykieta budzi sentyment. To zamrożony zabytek.

Moja ocena: [2.825]

[Twilight_Alehouse]

Kolejne ciechanowskie piwo z dostawu od Żą - dzięki!
Etykieta nieciekawa, bez pomysłu, co dziwi na tle innych z Ciechanowa, o wiele lepszych. Firmowy kapsel.
Kolor pilsowy, ale samo piwo jest strasznie mętne! Rodzi się we mnie podejrzenie, czy pite przeze mnie wcześniej Ciechan Wyborne i Beczkowe Wyborne, również mętne, nie są przypadkiem tym samym produktem, zwłaszcza zważywszy na identyczne parametry... Nie potwierdzę jednak tej teorii spiskowej, bo nie mogę dokonac jednoczesnej degustacji.
Piana wysoka, gęsta, ładnie trzyma się scianek.
Zapach wyraźny, chmielowo-słodowy.
Gaz w porządku.
Smak głównie słodowy i pomimo faktu, że Ciechana piem już 10 dni temu, wydaje mi się bardzo podobny... Bardzo smaczne, dobrze wchodzące piwo.

Moja ocena: [4.05]

[Wujcio_Shaggy]

Niestety, Królewskie Wyborne często trafia się mętne. Z mojej praktyki wynika, że częściej, niż np. Beczkowe.

[Pepek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnozłocisty, zdecydowanie za jasny do deklarowanego ekstraktu, lekko mętny. [3.5]
Piana: zbudowana z drobnych pęcherzyków, niestety trochę za szybko opada do poziomu niskiego kożuszka. [3.5]
Zapach: ponadprzeciętny słodowy z lekką chmielową nutą. [3.5]
Smak: porządny słodowy z wyraźnie zaznaczona goryczką, ale do zachwytu jeszcze daleko. [4]
Wysycenie: dobre nasycenie drobnymi babelkami, choc pod koniec picia wyczuwa się jego wyraźne osłabienie. [4]
Opakowanie: butelka 500 ml "amberowska" z wzorem etykiety nieco za schematycznym, lecz czytelnym, zamknięta "gołym", złotym kapslem. [3]
Uwagi: Mimo wszystko nieco rozczarowało mnie to piwo, bo spodziewałem się zdecydowanie lepszych wrażeń.
Ps. Jest to opis sprzed kilku miesięcy, który mi zaginął i niedawno cudem odnalezłem go w czasie porządkowania szpargałów.

Moja ocena: [3.7]