Szokujące opakowanie: 2l PET. Zawartość alk. 4,7%, 9% ekstraktu. Barwa słomkowa, jaśniuteńka. Piana wysoka i dość długo utrzymująca się. Dużo CO2. Zapach z lekkimi dziwnymi nutkami, słodki w zapachu, ale jednak przyjemny.
Mdły, mydlany smak, pozostawia nieprzyjemny szmaciany posmak w ustach. Nie jest to najgorsze piwo jakie piłem, ale zdecydowanie w pierwszej dziesiatce.
I co ja teraz zrobie z 2 litrami tego sikacza?
Mdły, mydlany smak, pozostawia nieprzyjemny szmaciany posmak w ustach. Nie jest to najgorsze piwo jakie piłem, ale zdecydowanie w pierwszej dziesiatce.
I co ja teraz zrobie z 2 litrami tego sikacza?
Comment