Van Pur, Edel Meister

[Piecia]

brak producenta,tylko nazwa kompanii
smak dość wodnisty jednak z przyjemnym słodowym posmakiem,gazu w sam raz,piana dość obfita,kolor taki jak w przeciętnym pilsie,cena idealna-1,45 za butelkę 0,5

ocena: przynajmniej 4

[Viktor]

Edelmeister

Sygnowane przez Brau Union Polska.
Kolor piwa jasnozłoty, dobre gazowanie, piana zbyt szybko znika, mała goryczka, zapach małowyrazisty, smak rozwodnionego pilsika.
Ogólna ocena 3.

[iommi]

Zdecydowałem się tylko na jedno puszkę i nieco żałuję. Edelmeister (z oznaczeń wynika że lany w Bydgoszczy) to całkiem przyjemny pils po bardzo rozsądenej cenie (2 zł, Rybnik stacja Esso).
Piana - szybkoznikająca.
Kolor - dosyć ciemny jak na pilsa z gatunku tańszych.
Zapach - przyzwoity chmielowy.
Smak - lekkie piwko, ale goryczka obecna, dużo słodowych nut również odnotowałem. Tak więc smak jest i po spożyciu egzemplarza nie uważam, że piłem kolorowaną wodę.
Przyjemniak na tróję, szczególnie na lato.

[bury_wilk]

Van Pur, Edel Meister

Wczoraj była na ten temat debata, no to dodaję...
alc 4,6
ekstrakt nie podany
Kolor jasno złoty, znośny, klarowny - 3
Piana śnieżnobiała drobnoziarnista, zostawia trwały wianuszek - 3,5
Nasycenie średnie, bąbelki głównie małe - 3,5
Zapach dosyć mocny, z wybijającym się chmielem, lekka nuta kwiatowa i jakby jabłkowa - 4
Smak niby chmielowy, ale przy tym wodnisty; goryczka średnia i jakoś w nienajlepszym gatunku; leciutki posmak słodu - 2,5
Opakowanie, to pucha z całkiem oryginalną grafiką, dzięki której to piwo wyróżnia się na półce. Po za grafiką, to jednak dominuje przesadna oszczędność w słowie pisanym i cyferkach... - 3,5
Podsumowując, to taki średniak, do wypicia w upał, jak nie ma nic lepszego.

[Mistrzu]

Van Pur, Edel Meister -dalsze szczegóły

Wczoraj wywołałem wilka z lasu, dzisiaj uzupełnienie do informacji Wilka Burego


EDELMEISTER
PILSENER
pasteryzowane, 500 ml puszka
alk. 4,6% obj.
ext. brak informacji
cena: 2,19 PLN (stacja benzynowa w Warszawie)

Informacje na opakowaniu:
Browar Van Pur w Rakszawie. Producent: Browar Van Pur Sp. z o.o.,
00-860 Warszawa, ul. Krochamalna 3/1104.
Piwo jasne pasteryzowane. Alkohol 4,6% obj. PN-A-790998:1995.
Przeciwutleniacz E300 (Witamina C).


Edel Meister (niem.) - Szlachetny Mistrz

[Mistrzu]

W rzeczywistości piwo o wiele jaśniesze niż na zdjęciu.
I jeszcze puszkowy detal:

[ART]

bardzo proszę nie wklejej w wielu miejscach w serwisie tych samych zdjęć. jeśli dodajesz jedno do galerii to tutaj na forum, zamieszczaj tylko odnośniki.

[Mistrzu]

oki

Przyjąłem. Dzięki za info

[Twilight_Alehouse]

Zakupione na stacji BP za 1,89.
Van Pur jest generalnie mistrzem w robieniu wrażenia... Zlaty Hrad robi wrażenie, ze jest czeskie albo słowackie, a Edel Meister robi wrażenie, że jest niemieckie. Taka jest przynajmniej moja impresja z oględzin etykiety i złotkowej krawatki, bo nie ma na nich ani słowa po polsku (i za to minus). Prawda wychodzi na jaw dopiero przy lekturze kontry. Dodatkowo minus za niedrukowany kapsel.
Kolor ciut za jasny.
Gaz w porządku.
Piana wysoka, nawet ładnie się trzyma.
Zapach ładny, słodowy, ale trzeba nos do kufla wsadzać żeby go wyczuć, tak więc będą punkty karne.
Smak... Spodziewałem się czegoś gorszego, tak więc byłem pozytywnie zaskoczony. Ot, pilsnerek lekko wykraczający jakością ponad swą cenę.

Moja ocena: [3.025]

[macmon]

Miatrzu, możesz podać kod na puszce, na spodnim denku puszki nadruk z drukarki, jaka to partia piwa? Bylbym wdzięczny, bo jak już pisałem w innym miejscu na forum, mam pewne podejrzenia, że piwo było zrobione w Warszawie. Rozlewaliśmy to piwo bodajże do maja tego roku!!!

[Twilight_Alehouse]

macmon napisał(a)
Miatrzu, możesz podać kod na puszce, na spodnim denku puszki nadruk z drukarki, jaka to partia piwa? Bylbym wdzięczny, bo jak już pisałem w innym miejscu na forum, mam pewne podejrzenia, że piwo było zrobione w Warszawie. Rozlewaliśmy to piwo bodajże do maja tego roku!!!

A to nie puszka tylko butelka była Puszek generalnie nie tykam, nie licząc Beamisha
Mogę podać tylko, że ta partia jest do spożycia do 02.10.04 i istotnie jest wyprodukowana w Warszawie, wyraźnie napisane na kontrze.

[bury_wilk]

Oceniłem to już w dyskusji, więc jeszcze udokumentowany reeplay, tak dla porządku:
Kolor jasno złoty, znośny, klarowny
Piana śnieżnobiała drobnoziarnista, zostawia trwały wianuszek
Nasycenie średnie, bąbelki głównie małe
Zapach dosyć mocny, z wybijającym się chmielem, lekka nuta kwiatowa i jakby jabłkowa
Smak niby chmielowy, ale przy tym wodnisty; goryczka średnia i jakoś w nienajlepszym gatunku; leciutki posmak słodu
Opakowanie, to pucha z całkiem oryginalną grafiką, dzięki której to piwo wyróżnia się na półce. Po za grafiką, to jednak dominuje przesadna oszczędność w słowie pisanym i cyferkach...

Moja ocena: [3.25]

[Mistrzu]

Smak przyjemny, ale zbyt "wodnisty" aby mi smakował. Po prostu zbyt "oszczędne" w smaku i zapachu. Słaba goryczka i chmiel.
Kolor ładny ale zbyt jasny.
Piana trwała, jasna, ale nie na piątkę. Posiada sympatyczny kożuszek. To chyba jedyny mocny atut tego piwa.
Zapach rześki, dość miły. Lekko słodowy, z cieniutką nutką owocową.

Przy okazji proponuję konkurs na najbrzydszą grafikę. Na mistrza tandety proponuję etykietę Edel Meistera.

Moja ocena: [2.775]

[Aldach]

Jaśniutki kolorek zabarwionej wody. Piana przeciętna, na początku nawet obfita ale szybko robi się dziurawa i opada do śladowej postaci. Nasycenie bardzo przyzwoite, do końca szczypie w język. Zapach najpierw owocowy, ale potem jakiś taki nieprzyjemny. Smak - łagodna ale wyraźna goryczka, w tle leciutko owocowy. Specyficzna butelka ze złotą folią i pstrokatą etykietą. Ogólnie bardzo pozytywne lekkie piwo w przystępnej cenie i bezzwrotnej butelce - myślę, że jeszcze do niego wrócę.

Moja ocena: [3.6]

[Jimmy_jb]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jak na tak słabe piwo to dość intensywny, złocisty [4]
Piana: szybko znika, zaraz po nalaniu wygląda przyzwoicie ale szybko powstają dziury, pozostaje znikomy ślad [3]
Zapach: bardzo przyjemny, słodkawy, może nie intensywny ale wyraźny [4]
Smak: mile zaskakuje, nie jest wodnisty, czuć goryczkę i lekki słodkawy posmak, ogólnie miły, delikatny smak ale jak na tak słabe piwo zaskakuje intensywnością [4]
Wysycenie: w sam raz, dobrze się pieni i puszcza bąbelki [3.5]
Opakowanie: niestety puszka i do tego z tymi czerwonymi, małymi paskami z góry na dół, jakaś twarz nie wiadomo czyja i po co, brak informacji o zawartości ekstraktu, kolor tła złocisty i ładny, zestawienie czerwieni i zieleni już razi, opakowanie trochę tandetne [2]
Uwagi: Smakuje lepiej niż wygląda na półce, dobre piwo o lekko słodkawym posmaku. Jak znajdę w butelkach to będę wybierał częściej.

Moja ocena: [3.775]