Zamkowy, Żywiecki Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Petitpierre
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2014.01
    • 2566

    Mam tego L-owego żywca, warka 09/06/2020

    W zapachu korzenno-pikantny, troszkę wanilii, nie ma dymu, nie ma chmielu. Idzie w kierunku normalnym, bez szału. Nuta dolna też stonowana.

    W smaku delikatny, spokojny, finisz chmielowy, lekka paloność, bardziej chmiel zaczyna dyktować warunki, lekko wodnisty, ale przyjemnie czekoladowy. Chmiel nie jest goryczkowy, tylko korzenny.

    Porter przedobiedni (a bywały piwa do obiadu, oj bywały, choćby Burton Dinner Ale poniżej), daje radę, należy lekko schłodzić, ale bez przesady. Chyba nie Cieszyn.

    Mały porterek-przyjaciel nerek

    Comment

    • noniewierze
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2018.04
      • 3

      Co myślicie o warce 25.05.2020 która aktualnie jest w sklepach?
      Mi wchodzi jak złoto, ale jestem bardzo ciekawy opinii specjalistów tego gatunku.

      Comment

      • Petitpierre
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2014.01
        • 2566

        27/04/2020 w temperaturze odpowiedniej czyli nie schładzany, czekoladowy, lekko wytrawny, bardzo dobry, na 3 łyki. "Baryłeczka" na Podwisłoczu, 6zł.
        Mały porterek-przyjaciel nerek

        Comment

        • marqqq
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2014.12
          • 674

          12.3.2017

          Próbowałem znaleźć mój post z 2015 (?) roku, kiedy to piwo prawdopodobnie kupiłem, ale to upośledzone forum mi to uniemożliwia. Kupiłem wtedy dwa, jedno wypiłem, a drugie wylądowało w piwnicy. Pamiętam że świeże na kolana nie powaliło.

          Aromat jakiś taki słabo wyczuwalny. Typowy porterowy, ale ja znawcą nie jestem, więc ciężko mi ocenić. Ale spoko.
          Żadnych podejrzanych zapachów nie ma.

          W smaku spodziewałem się nieco więcej, jak na wyleżakowanego porterka, ale mimo wszystko tragedii nie ma.
          Alkohol niewyczuwalny, ale na czoło wychodzi posmak takich likierowych czy wiśniowych czekoladek. W ostatnim łyku wjechało mocno żelazo. Uch.

          Dawno mnie tu nie było. Może czas wrócić.
          Last edited by marqqq; 2021-11-13, 23:10.

          Comment

          Przetwarzanie...
          X