Zamkowy, Żywiecki Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Gringo
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2007.07
    • 2160

    Jakieś 2,5 roku temu zakupiłem 6-pak tego piwa i wsadziłem do piwnicy, data minęła (24.12.2011).
    W zasadzie miałem wtedy chęć pobawić się trochę w leżakowanie, ale nie miałem odniesienia czy warto. Piwnica ma 8 - 17 st. C.
    Kilka dni temu kupiłem świeżego (06.11.2014) i dokonałem testu porównawczego versus (24.12.2011).

    Tak bardzo ogólnikowo:

    Kolor: bez różnicy.
    Piana: ciemniejszy beż i większe bąble w (24.12.2011).
    Zapach: wersja (24.12.2011) winna i owocowa, orzechy, nuty rozpuszczalnikowe, w wersji (06.11.2014) słody palone, czekolada, alkohol.
    Smak: wersja (24.12.2011) winna, delikatnie kwaskowa, nuta rozpuszczalnikowa, wytrawne. Wersja (06.11.2014) bardziej palona i czekoladowa, rześka, z tym charakterystycznym krwistym posmakiem.
    Wysycenie: nie zauważyłem znaczących różnic.

    Zdecydowanie bardziej smakuje mi wersja nie leżakowana. Może leżakowanie poszło sobie w złym kierunku ale to nie moja bajka wolę świeże i krwiste od zleżałego, winnego kwaskowo rozpuszczalnikowego.

    Comment

    • leona
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2009.07
      • 5853

      Właśnie ta czekolada i palony słód to jest to co bardzo odpowiada mi w ostatnio pitych egzemplarzach.
      Ciekawe czy to nie ewolucja receptury?

      Comment

      • dlugas
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2006.04
        • 4014

        Albo coś pozmieniali w składzie albo jak ktoś wcześnie "plotkował" "mocniej palą" ?

        Ostatnio mało kto tutaj pisze odnośnie ostatnich warek, ale mi też wydawały się jakby bardziej palone i wyraźniejsze od tej strony.

        Kupiłem te do 06, do 09 i chyba do 11, ale jakoś czasu, chęci na testy czy dobre i warte odczekania brak

        a tu cały czas nowe warki wychodzą, a cena w tesco 3,99zł
        Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
        Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
        FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

        Comment

        • leona
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2009.07
          • 5853

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
          [...]

          a tu cały czas nowe warki wychodzą, a cena w tesco 3,99zł
          W moim tesco ta półka najczęściej wieje pusta dziurą. A obok po brzegi wypełniona jest porterami z Okocimia czy Bielkówka. Lud się poznał albo 0,50 zł różnicy robi swoje

          Comment

          • dlugas
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2006.04
            • 4014

            U mnie podobnie.

            Jest dostawa. Stoi żywców P. tak z półmetra półki. Stoi z 2-3 tygodnie (nie wiem czy dokładają na bieżąco) \ilość znika do kilku sztuk, dziura i brak towaru.
            okocimy, corneliusy itp. stoją zawsze w takiej samej liczbie czyli na ull lub na 90% pojemności ich miejsca na półce.

            Tezy są dwie
            -albo smakosze porterów preferują w smaku żywca i dlatego znika on szybciej i szybciej rotuje
            -albo to co wyżej plus Ci którzy kupują portery do porterówki itp. a Żywiec P. jest najbardziej znany i najtańszy.


            Ja skusiłem się kilka dni temu na Corneliusa P. bo parę sztuk miało datę do 04.14, więc już mi odleżakowali sporą część czasu. Z żywcem niestety(stety) już tak się nie dzieje :] nonstop nowe warki z jeszcze odleglejszą datą.

            BTW> mam pytanie, czy ktoś wie jak to wygląda z Żywcem P. zbliża się data ważności (w tych mniejszych sklepach, gdzie rzadko, ale się zdarza, że ten porter tyle leży) i czy oni trzymają to piwo do końca czy powiedzmy miesiąc przed przyjeżdża przedstawiciel i je wymienia (zabiera, wylewa,rozdaje itp.) ?

            W sumie pewnie ten żywiec P. nie zdąży się przeterminować w sklepie, bo biorą go niewielkie ilości, a on sam ma dość sporą datę przydatności i jest (jak sami zauważyliśmy) schodzącym porterem na rynku
            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

            Comment

            • zgreg
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2013.01
              • 60

              Byłem dziś w dwóch sklepach gdzie ŻP zawsze byl a tu pustki :-(

              Comment

              • Javox
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2009.11
                • 6414

                Wczoraj byłem w kilku sklepach Porteru Żywieckiego pod sufit

                Comment

                • leona
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2009.07
                  • 5853

                  Wziąłem butelkę prosto ze sklepu. I ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że nie jest dobrze.
                  Alkohol dominujący i wyczuwalny na każdym poziomie czy to aromatu, czy smaku. Piwo mało rozbudowane, szorstkie, kwaskowate.
                  Plusem wyraźne akcenty palone i trochę czekoladowych, wyczuwalnych w ustach.

                  Miałem wrażenie, że świeży Porter Łódzki ostatnimi czasy jest mniej smaczny, płaski, alkoholowy a przy Żywieckim uderza feerią smaków.

                  Miałem poważnego kandydata na pudło w plebiscycie a tu, taka niespodzianka i zagwozdka.

                  Comment

                  • Mario_Lopez
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2009.08
                    • 991

                    Żywiecki porter to klasyk nad klasykami w tym gatunku, Łódzki jest sporo lepszy, ale na ten moment ciężko go kupić w mojej okolicy (Kerfjur zaprzestał sprowadzać go niestety)

                    Jak dla mnie jest równie dobry jak ten z Brzeska, ale jest troszkę łatwiej dostępny i często tańszy (mowa o tych dostępnych cały rok)

                    Jak mam chęć na porterka w zimowy wieczór to najczęściej sięgam właśnie po tego Żywieckiego, oby był jak najdłużej
                    Last edited by Mario_Lopez; 2014-02-04, 22:39.
                    Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                    Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                    EBE EBE

                    Comment

                    • zohan666
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2012.11
                      • 259

                      Nigdy mi w tym piwie nie przeszkadzała metaliczność, ale ostatnio piłem warkę z datą do (bodajże) drugiej połowy grudnia 2014 i był taki gwóźdź, że ledwo dopiłem.

                      Comment

                      • Pendragon
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2006.03
                        • 13952

                        Też wyczułem wielką dawkę metalu. Zapewne zamienili Brackie z Porteram w tankach leżakowych i taki efekt.

                        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                        Comment

                        • DariuszSawicki
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼
                          • 2012.08
                          • 2869

                          Piłem ostatnio równocześnie Porter i Brackie i stwierdzam, że wyraźnie więcej metalu jest w tym pierwszym.
                          Dziwne, porter jest bardziej treściwy i powinien ten metal jakoś bardziej zamaskować.

                          Comment

                          • Mario_Lopez
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2009.08
                            • 991

                            Kurczę, tego jeszcze nie grali, metal w porterze... W mojej wczorajszej wersji na szczęście nie wyczułem żadnej metaliczności, jednak skoro mówicie, że tak jest, to następnym razem się poważnie zastanowię przed zakupem Cieszyńskiego porterka...

                            Miejmy nadzieję, że to tylko jednorazowy wybryk i wszystko wróci do normy w najbliższym czasie.

                            PS: Piłem wczoraj także Brackie i obecności żelaza również nie wyczułem. Chyba muszę mieć szczęście.
                            Last edited by Mario_Lopez; 2014-02-05, 12:09.
                            Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                            Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                            EBE EBE

                            Comment

                            • Rogerson
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2012.08
                              • 421

                              Jakby nie patrzeć porter w luźnym porównaniu do jakiegoś gatunku muzycznego, to black metal, więc wszystko się zgadza

                              Comment

                              • DariuszSawicki
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼
                                • 2012.08
                                • 2869

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mario_Lopez Wyświetlenie odpowiedzi
                                Kurczę, tego jeszcze nie grali, metal w porterze....
                                Muszę trochę zmienić zdanie, bo do sklepu przyszła właśnie nowa warka, która różni się od tej, którą piłem gdzieś 2 lub 3 tygodnie temu.
                                W zapachu nie ma żadnego metalu!
                                Piana cudowna, bardzo trwała.
                                Kolor prawie całkowicie czarny. Pod światło lekkie prześwity.
                                No i najważniejsze, czyli smak w kontekście metalu. Jest on bardzo lekki, co dla mnie jako alergika na tę wadę piwną jest wiadomością doskonałą.
                                Nie będę tu się rozpisywał na temat innych doznań smakowych i zapachowych, bo chodziło mi o zbadanie gwoździ w piwie.
                                Jest to najlepszy porter z Cieszyna od 3 lat.
                                Mario Lopez-pij spokojnie i z przyjemnością.
                                I najważniejsze: to piwo to warka do 22.11.2014. Wcześniejsze były bardziej zmetalizowane, a i za następne nie ręczę. Jutro pójdę sobie do sklepu i zakupię więcej.
                                Last edited by DariuszSawicki; 2014-02-05, 15:51.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X