Zamkowy, Żywiecki Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jerzdna
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2014.07
    • 240

    Piłem wczoraj. Po raz drugi w przeciągu 2-3 tygodni. I znowu zawód. Mocno czuć tu tylko metal. Pozostałe smaki (już te bałtycko-porterowe) w odwodzie. Nie wypiłem do końca butelki. Szybko do niego nie wrócę...

    Comment

    • Piwny_Radek
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2014.08
      • 108

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: W szkle rozprzestrzenia się czarna, nieprzejrzysta barwa z ledwo co widocznymi rubinowymi przebłyskami. [4]
      Piana: Przy nalewaniu tworzy się gęsta, beżowa piana o średniopęcherzykowej strukturze, która to szybko zamienia się w skromny nalot. Lacing praktycznie nie występuje, gdyż piana natychmiastowo spływa ze ścianek naczynia. [3]
      Zapach: Z butelki wydobywa się lekka paloność ciemnych słodów, którą to łagodzi skromna słodycz. Aromat delikatnie otwiera się w szkle, uwydatniając czekoladę oraz suszone śliwki. Żeby nie popaść w nadmierny zachwyt, dostajemy prztyczek w postaci sporej metaliczności z lekko alkoholową nutą. Ogólnie aromat nie należy do zbyt intensywnych, czy też rozbudowanych. [3]
      Smak: Pierwsze co zauważamy to intensywne żelazo, jakbyśmy rozsypali milion złotych w grosiakach. Smak jest dość delikatny, z ograniczoną rolą ciemnych słodów oraz pozbawiony paloności, które ustępują miejsca gładkości charakterystycznej dla mlecznej czekolady. Ciężko mówić tu o głębi smaku, przez co jeszcze bardziej czuć grasujący w tle alkohol. Piwo jest średnio treściwe. [2.5]
      Wysycenie: Zbyt wysokie. [2.5]
      Opakowanie: Butelka prezentuje się schludnie. Prosta i dobrze skrojona etykieta, bez udziwnień, także w kwestii informacji o samym piwie - tu mamy jedynie info o zawartości alkoholu. Na pocieszenie dostajemy firmowy kapsel. [3.5]
      Uwagi: ... http://piwnyradek.blogspot.com/2014/...vs-porter.html

      Moja ocena: [2.85]
      http://piwnyradek.blogspot.com/
      http://instagram.com/piwnyradek

      Comment

      • DaimonFrey
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2011.09
        • 12

        Ostatni raz piłem to piwo jeszcze przed zmianą parametrów i było moim ulubionym porterem bałtyckim. Teraz jest to piwo płaskie, jednowymiarowe i bądźmy szczerzy raczej słabe. Może to jeszcze nie dno ale ma się ono nijak do tego porteru na przykład sprzed roku. Aromat jest słaby trochę alkoholu i paloności. W smaku jest trochę kawy, paloności oraz dużo żelaza. Piana nigdy nie była mocną stroną tego piwa i nic się w tej materii nie zmieniło. Mam nadzieję, że to tylko chwilowy spadek formy i ten porter powróci do swojej świetności.

        Comment

        • dlugas
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2006.04
          • 4014

          Piana: beżowa, średnio obfita (jak na portery). Drobne i średnie pęcherzyki. Nie zdobi szkła, ale spory kożuszek utrzymuje się do końca.
          Aromat:słaby, mało złożony. Głównie wiśnie i rodzynki

          SMAK:wydaje się lekko rozwodniony, mniej pełny. Coś w stylu granda czy argusa porter. Słodkawy, lekko karmelowy. Odrobina gorzkiej czekolady i kawy. Kandyzowane owoce. Na końcu lekka paloność. Czuć niestety monety, ale na akceptowalnym poziomie. Bywało gorzej

          Opakowanie: ładniejsze, zgrane z całą serią

          UWAGI:Warka 26.09.2015
          Nowa seria. Kupione za 3,99zł plus butelka

          Już sporo czasu nie piłem starszej wersji, ale ta obecna wydaje się zbyt uładzona. Słabszy i uboższy aromat, smak zbyt lekki. Ma jeden plus (lub minus) Pije się strasznie gładko i szybko.
          We wszystkim bliżej mu do dość poprawnej 18%BLG niż do 21%

          Trzeba przejechać się po starszych wersjach, oczywiście w celach porównawczych :]
          Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
          Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
          FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.07
            • 5853

            Ta nowa wersja to taki strong ciemniak dla tych, którzy nie piją ejla a chcą się przed znajomymi pochwalić czymś spoza głównego nurtu

            Zgadzam się, że smakuje jak nieco rozwodniona stara wersja. Plusem jest to, że zasadniczo zachowuje swój typowy palony akcent. Minusem to, że (paradoksalnie) wydaje się mniej wytrawne. A mega minusem bardzo duża różnica pomiędzy partiami.

            Osobną ciekawostką jest cena. Teraz mam je pod nosem za obrzydliwie niskie 3,99 zł.
            Last edited by leona; 2014-11-15, 21:53.

            Comment

            • Jasiek77
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2014.03
              • 107

              Owszem, gdyby jeszcze zjechali z alkoholem dół, to byłby całkiem ciekawy ciemniak, a tak jest cienki porter.
              Johnny Bonnano

              Comment

              • Myszon007
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2007.02
                • 1208

                Słabo, słabiutko.... Duża metaliczność (jak dotąd udawało się to jakoś ukryć), słaba treściwość (a nawet wodnistość), drapiący alkohol... Generalnie kicha, idzie zima, a tymczasem moje dwa ulubione portery (łódzki i żywiecki) zaliczają taki zjazd formy. Z tym, że w Żywcu to chyba celowe gmeranie w recepturze, natomiast łódzki - mam nadzieję, ze to jednorazowa wpadka.
                ♪♫

                Comment

                • Jasiek77
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2014.03
                  • 107

                  Na szczęście zaopatrzyłem się w rewelacyjne 15.10.15 z robotniczego miasta Łodzi, bo ostatnia warka to zwyczajny ściek. Padł ostatnio łódzki, padł żywiec (zmiana receptury to coś znacznie gorszego aniżeli słaba warka z BŁ), porterowa scena scena przeżywa wstrząs mózgu i to niestety na przednówku sezonu na piwną wagę ciężką.
                  Johnny Bonnano

                  Comment

                  • leona
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2009.07
                    • 5853

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Myszon007 Wyświetlenie odpowiedzi
                    [...]natomiast łódzki - mam nadzieję, ze to jednorazowa wpadka.
                    Nie pijam w dacie przydatności i zawsze jest dobry

                    Comment

                    • dlugas
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼
                      • 2006.04
                      • 4014

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                      Plusem jest to, że zasadniczo zachowuje swój typowy palony akcent. Minusem to, że (paradoksalnie) wydaje się mniej wytrawne.
                      paloność obecna tylko na finiszu, ale pozostawia to dośc miły posmak na dłuższą chwilę.
                      Faktycznie wydaje się słodszy i mniej kopiący po kubkach smakowych. Brak mu pazura
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                      Osobną ciekawostką jest cena. Teraz mam je pod nosem za obrzydliwie niskie 3,99 zł.
                      3,99zł jest w tesco a pomiędzy 4,29 a 4,59zł wszędzie tam gdzie jest

                      Dostępnością i ceną wygrywa ze wszystkimi porterami.

                      W moich delikatesach pod blokiem nawet jest w lodówce

                      Idę zakupić jakieś stare butelki, bo tych w lochów jeszcze większy żal teraz ruszać
                      Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                      Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                      FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                      Comment

                      • Wujas
                        Gość
                        • 2014.11
                        • 267

                        Wcześniejsze warki, nawet te dostępne w sklepach pół roku temu były całkiem pijalne. Bardzo spoko jak na koncernowy porter. Jednak to, co jest obecnie sprzedawane pod nazwą Żywiec porter to porażka. Słodki rozwodniony syrop, a nie dawny porter. Kiedy nie chciało się gnać do śródmieścia po piwo, miast kupić pod blokiem wyroby piwopodobne typu tyskie, żywiec, sulimar, można było zadowolić się tym porterem. Teraz to już ta sama półka co ww. pozycje.
                        Last edited by Wujas; 2014-11-16, 17:59.

                        Comment

                        • Rufi3M
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2014.03
                          • 44

                          warka 6.11.2015

                          Nie ma żelaza....o fuck idę po więcej

                          Comment

                          • blood_inside
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2014.01
                            • 11

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
                            paloność obecna tylko na finiszu, ale pozostawia to dośc miły posmak na dłuższą chwilę.
                            Faktycznie wydaje się słodszy i mniej kopiący po kubkach smakowych. Brak mu pazura

                            3,99zł jest w tesco a pomiędzy 4,29 a 4,59zł wszędzie tam gdzie jest

                            Dostępnością i ceną wygrywa ze wszystkimi porterami.

                            W moich delikatesach pod blokiem nawet jest w lodówce

                            Idę zakupić jakieś stare butelki, bo tych w lochów jeszcze większy żal teraz ruszać
                            Od jakiegoś czasu w Żabkach i Fresh Marketach jest w promocji 3szt za 11zł.

                            Comment

                            • marek_____
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2004.07
                              • 35

                              W moim egzemplarzu nie było metaliczności w ogóle (06.11.15), za to w porównaniu do kiedyś (dawniej) pitego, faktycznie mniej paloności i wytrawności, a za to większa słodowość (ale nie jakaś przesadna czy nachalna). Piwo solidnie rozgrzewające (wyczuwalność alkoholu na akceptowalnej granicy) i po prostu smaczne, podpasowało mi. Tylko piana jakaś taka dość mizerna była.

                              Comment

                              • x57
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2011.05
                                • 247

                                Wczoraj piłem i już drugi raz z rzędu wadliwe, i to nie żelazo
                                Jakieś 2 miesiące temu DMS (albo inna siarka) taki że nie dało się dopić do końca, teraz już sporo mniejszy ale dalej jest a do tego doszedł dość spory aldehyd, poza tym nawet ok, bez nadmiernej alkoholowości itp.
                                Ja już wolę to żelazo.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X