Zamkowy, Żywiecki Porter

[satek]

Ja tam 7.05.18 stanowczo odradzam, wali metalem.

To jak to w końcu jest, dalej warzą w Cieszynie, czy już tylko w Żywcu?

[e-prezes]

A gdzie jest napisane, że warzą w Żywcu?

[marqqq]

A gdzie jest napisane że w Cieszynie? Nigdzie.

[e-prezes]

W tym watku! Patrz tytuł

[marqqq]

Równie dobrze może pisać że w Leżajsku. To że pisze w wątku nic nie znaczy.
W niczym to nie wyklucza możliwości warzenia w Żywcu.

[e-prezes]

Mam z L na początku kodu pod datą. Faktycznie jakby zwiększyła się dostępność portera w sklepach w stosunku do poprzedniego roku. Nie śledzę tych kodów na bieżąco, ale czy ktoś ma informację, że butelki tłoczone Żywca wychodzą z innej niż żywieckiej rozlewni?

[marqqq]

Żywiec zawsze z Żywca, tylko to jest pewne. Nie jest pewne tylko czy zawsze Cieszyn.

[e-prezes]

Równie dobrze może pisać że w Leżajsku. To że pisze w wątku nic nie znaczy.
W niczym to nie wyklucza możliwości warzenia w Żywcu.

Owszem nie wyklucza, ale zakładam, że butelki premium (ze względów logistycznych) wychodzą tylko z Żywca, dodatkowo zwiększyło się portfolio piw premium warzonych (tak mniemam) w Żywcu i na blokowanie tanków na portera nie ma tam miejsca.
Leżajsk jest browarem do "tłuczenia" masówki. Prędzej uwierzę, że porter jest z Elbląga niż z Leżajska, ale i tak uważam to za nieekonomiczne. Lepiej przenieść markę nie premium do któregoś z browarów w Polsce niż markę premium jak porter z całym związanym z tym inwentarzem.

[e-prezes]

W niczym to nie wyklucza możliwości warzenia w Żywcu.

marqqq masz na myśli to co powiedział Kopyr na blogu?

[dlugas]

Dzięki B. za cynk o warkach

Jutro zakupię dwie majowe za 7zł

kupione i zaaplikowane

Warka 27.05.2018 ma inną krawatkę. Kształt ten sam, troszkę kosmetycznych zmian w rozstawieniu informacji. Litery są teraz śnieżno białe, a w składzie pojawił się "ekstrakt z chmielu".

07.05.2018 po staremu krawatka


Obie warki względnie do siebie podobne z lekką przewagą 27 maja

Bardzo czekoladowe, kawowe i średnio mocno palone. Alkohol obecny, ale nie ryje podniebienia. Metalu jakoś specjalnie nie szukałem, a gwoździe same nie kuły po języku.

Dokupiłem po sztuce z tych warek i zjazd do piwnicznej szafy.

[Teoria spiskowa mode on] zmiana koloru czcionki oraz dodanie ekstraktu chmielowego do składu to objaw pochodzenia porteru z Żywca? [Teoria spiskowa mode off]

[dlugas]

ale czy ktoś ma informację, że butelki tłoczone Żywca wychodzą z innej niż żywieckiej rozlewni?

Ja z rok temu kupiłem "Leżajsk pełne", a butelka była rzeźbiona po Żywcu.
Ot taka kulawa kontrola jakości w Leżajsku :]
ale to przypadek, a nie norma.

[Dukat_WSI]

kupione i zaaplikowane

Warka 27.05.2018 ma inną krawatkę. Kształt ten sam, troszkę kosmetycznych zmian w rozstawieniu informacji. Litery są teraz śnieżno białe, a w składzie pojawił się "ekstrakt z chmielu".

07.05.2018 po staremu krawatka


Obie warki względnie do siebie podobne z lekką przewagą 27 maja

Bardzo czekoladowe, kawowe i średnio mocno palone. Alkohol obecny, ale nie ryje podniebienia. Metalu jakoś specjalnie nie szukałem, a gwoździe same nie kuły po języku.

Dokupiłem po sztuce z tych warek i zjazd do piwnicznej szafy.

[Teoria spiskowa mode on] zmiana koloru czcionki oraz dodanie ekstraktu chmielowego do składu to objaw pochodzenia porteru z Żywca? [Teoria spiskowa mode off]

Ten ekstrakt mógłby wskazywać na Żywiec - nie wiem, czy w Cieszynie takich wynalazków się używa. To jednak browar, co zachował bardzo tradycyjny charakter i skoro nagle ekstrakt się pojawił, to może to sugerować powrót produkcji do Żywca.
Co do rozlewni... Cieszyn sam rozlewa swoje piwa, czy korzysta z rozlewni żywieckiej?



dlugas, a chmiel pozostał w składzie, czy sam ekstrakt tylko jest?

[dlugas]

dlugas, a chmiel pozostał w składzie, czy sam ekstrakt tylko jest?

jest "chmiel i ekstrakt z chmielu"

Cieszyn kiedyś zawsze woził do Żywca na rozlew. Mieli zakupić rozlewnię, ale czy to w końcu uczyniono to nie wiem.

[SeeJay]

28/04/2018 - Żywiec Porter wraca do formy. Delikatne żelazo na granicy sugestii dopiero na teście skórnym!!! Dawno nie piłem tak dobrego porteru od żywca. Ostatnio okropnie "walił" gwoździami i poza palonością nie było czuć nic szczególnego. Dzisiaj po podgrzaniu w zapachu nawet delikatnie czuć jakby wanilię. Aktualne warki wygrywają walkę w segmencie koncerniaków z porterem z Okocimia.

[Andrzej5]

Ja w Porterze Żywca poza palonością nic innego nie wyczuwam. Jakby to był mój pierwszy w życiu porter to bym się na stałe zniechęcił.