Spiż, Jasne

[darekd]

Daaaawno już nie byłem w Spiżu. Czytając od dawna opinie nt. piw ze Spiża postanowiłem wczoraj spróbować najpierw podstawowego pilsa. To, co dostałem było..... świetne! Bardzo dobry pils. Wyczuwalna, ale nie wybijająca się słodowa baza, pychotka. Goryczka wyraźna, miła i szlachetna, zero garbnika i żadnych cierpkich nut. W zapachu delikatne nuty kwiatowo-owocowe, wręcz ulotne; coś jak wisienka wieńcząca tort. Nawet stonowana mleczarnia nie zepsuła ogólnego odbioru piwa. Od czasu Zdrojowego z Konstancina nie trafiłem na lepszego pilsa. Idzie lato, piwo jak najbardziej do powtórki.

Całkiem przypadkowo wpadłem ze znajomymi na jedno piwo do Spiża. Jeśli chodzi o tendencje wzrostowe, to jedno rośnie tam stale - cena.
W nawiązaniu do Chemmobile - słodowe akcenty rzeczywiście z miłym chlebowym posmakiem. Nie jestem tym piwem specjalnie zachwycony, ale rzeczywiście poprawne.

[ART]

Jasne z Wrocławia było przecież dostępne zanim katowicki ioddział był w ogóle w planach.

[Gość]

Co do Spiżowego Jasnego mam bardzo mieszane uczucia. Piłem ów browarek we Wrocławiu i bardzo, bardzo mi smakował. Do tego stopnia, że jak tylko usłyszałem, że mój znajomy się tam wybiera, to od razu zamówiłem butelkę.
Przywiózł mi litrową butelkę za 16 złotych (strasznie dużo!), bez wypisanej daty ważności. Jakość samego trunku na pewno nie była taka, jak jeszcze kilka miesięcy temu na wrocławskim rynku. Brakowało charakterystycznego dla Spiżowego posmaku, zapachu i jakoś zalatywało mi wodą. Generalnie trochę jestem rozczarowany...

Po szerszą recenzję zapraszam na mojego bloga, czyli TUTAJ.

Gorąco pozdrawiam!

[shajen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo jasny, przeźroczysty. [4]
Piana: Dosyć gęsta, ale nietrwała, po 3 minutach, zero śladu. [3]
Zapach: Bezpłciowe, w tle gdzieniegdzie trochę drożdży czuć. [4]
Smak: Zupełny brak goryczki, chmielu. Drożdże wyczuwalne. Bardzo delikatne, można powiedzieć jakby rozcieńczone [3]
Wysycenie: Małe nasycenie, jak dla mnie za małe, chociaż dobrze się pije. [4.5]
Opakowanie: Pite z beczki, toteż ciężko coś powiedzieć, kufelek ok [4.5]
Uwagi: Swego czasu regularnie tam chodziłem i było bardzo dobre piwo. Teraz po trochę większym doświadczeniu nie najlepiej oceniam piwo, jednak uważam, że Spiż i tak robi dużo lepsze piwa, niż większość sprzedawanych na wrocławskim rynku (same koncerniaki...)

Moja ocena: [3.55]

[becik]

Widzę, że 12 lat temu smakowało mi podobnie, teraz też, w smaku sama przyjemność, wypite z wielką estymą, piana niestety słabiutka ale kiedy piwo smaczne to nie jest ona aż tak ważna