Łódzkie, Sarmackie Mocne

[anteks]

U mnie stało 5 6 packów z datą 22.02.11. Chyba ma te 3 miesiące ważności

[Pendragon]

To z datą 17.02 nieco odstaje jakościowo. Lekko utlenione w postaci kartonu, czyli ujawnia się trans-2-nonenal (podparłem się ściąga, hehe, wg. której to zanieczyszczenie przy rozlewaniu). Na szczęście ta niedogodność jest tylko lekko wyczuwalna. Piwo jest też mniej treściwe, wytrawne, co może nawet i może być zaletą, jednakże proponowałbym odpuszczenie sobie tej warki.

[leona]

To z datą 17.02 nieco odstaje jakościowo. Lekko utlenione w postaci kartonu, czyli ujawnia się trans-2-nonenal (podparłem się ściąga, hehe, wg. której to zanieczyszczenie przy rozlewaniu). Na szczęście ta niedogodność jest tylko lekko wyczuwalna. Piwo jest też mniej treściwe, wytrawne, co może nawet i może być zaletą, jednakże proponowałbym odpuszczenie sobie tej warki.

Dawaj tą ściągę! Może to jej szukam?

PS: marcowe daty też nie co utlenione ale w łodzkiej normie

[Pendragon]

Dawaj tą ściągę! Może to jej szukam?

Ni dam. Tylko w druku mam z kursu

[leona]

Ni dam. Tylko w druku mam z kursu

To po ptakach. A miałem nadzieję, że choć z Kaszubami da się pogadać po polsku o piwie

[Pendragon]

To po ptakach. A miałem nadzieję, że choć z Kaszubami da się pogadać po polsku o piwie

Pane, ty mnie od Kaszubów nie wyzywaj, bo to tak jakbym ja cię zwał Góralem. U mnie już inna kraina!

[leona]

Pane, ty mnie od Kaszubów nie wyzywaj, bo to tak jakbym ja cię zwał Góralem. U mnie już inna kraina!

Taką miałem wątpliwość, stąd ten
Ta joj! Przepraszam!

[Pancernik]

Taż on Koci(ewi)ak!

A w temacie: kupowałem po PLN 2,99, i tak "stosunek jakości do ceny" jest megamiszczoski .

[Myszon007]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty bursztyn, może troszkę zbyt jasny jak na mocne. Klarowne. [4.5]
Piana: Biała, bardzo drobna, jak na piwo mocne z PET-a wyjątkowo trwała, długo osadza się niewielki wianuszek [4]
Zapach: Typowy, słodowy - bez obcych zapachów, może trochę czuć alkohol. [3.5]
Smak: Solidne, słodowe piwo z dosyć wyraźną, acz nie najwyższych lotów goryczką. Przyjemnie się pije, nie czuć żadnych niepożądanych posmaków typu ściera czy warzywa. [4]
Wysycenie: Duże, takie grubobąblowe trochę zbyt mocne. [3]
Opakowanie: Za PET-a nie może być za duża ocena... Ale sytuację ratuje ładna etykietka i dane o ekstrakcie. Za to wyraźny "+". [3.5]
Uwagi: Moje ulubione mocne piwo No i cenowo - rewelacja.

Moja ocena: [3.775]

[Feti]

Po Argusach mam stany lękowe przed zakupami piwa w dyskontach, więc przyznam się, że piję pierwszy raz to piwo. I wrażenia bardzo pozytywne. Piłem niedawno Lecha Mocnego ( 1/2 litra droższa ponad 2 razy od Sarmackiego) i muszę powiedzieć, iż Sarmackie bije je na głowę. Wracam do samego Sarmackiego. Piana straszliwie kiepska. Za to nasycenie CO2 nie za wysokie, w sam raz , zapach wyraźny, zdecydowanie słodowy, smak treściwy, słodowy, troszkę chmielu, posmak tektury jest , ale znikomy i w porównaniu do tego mdlącego, ohydnego posmaku obecnego w piwach koncernowych ( ciekawe jak się fachowo zwie) , jest to niewielka, wręcz znikoma wada. W tej chwili jedyny powód, aby odwiedzać biedronkę.
Być może moja ocena jest zawyżona faktem, iż ostatnie wypite przeze mnie piwa to Tyskie i Lech.

[Pancernik]

Piłem to z partii do 17.02.2011. Po "wpiciu się" wyczułem ten lekki trans-coś-tam, o którym pisali Koledzy pirotechnicy-hobbyści .
Nie psuje to jednak ogólnych, pozytywnych wrażeń, udało mi się też uzyskać niezłą, choć niezbyt trwałą pianę (po nalaniu drugiej połowy zawartości butelki, może temperatura miała tu znaczenie).
Jedyna dziwna sprawa, to zaobserwowana lekka mętność piwa. O co chodzi?

[Feti]

Piłem dziś partię marcową i posmaku tektury nie czuć. Piana zaś jest i toi dobra.

[kosher]

U mnie podobne odczucia. Piana na początku wysoka, ale drobnoziarnista i ulega szybkiemu rozkładowi. Smak bez zastrzeżeń, nie zmętnione. Przydatność: 20.03.11.
W porównaniu do mocno promowanych obecnie w Biedronce Okocimów czy Carslberga z pełną świadomością wybieram Sarmackie.

[Feti]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy, odpowiedni dla ekstraktu. [4]
Piana: Początkowo dość obfita, potem znika. ale szkło oblepia. [3.5]
Zapach: Zapach słodowy , potem czuć troszkę chmiel. [3.5]
Smak: Piwo przede wszystkim słodowe, goryczka słaba, brak słodkości typowej dla wielu piw mocnych. Dość treściwe w smaku. [4]
Wysycenie: Niskie, ale nie przepadam za piwem mocno nagazowanym . [3.5]
Opakowanie: PET czyli samo zło. Przynajmniej ekstrakt podano. [2.5]
Uwagi: Zdecydowanie najlepsze piwo w Biedronce. Nie dostarcza bogactwa wrażeń, ale i tak bije na głowę większośc koncernowych paskudztw i dyskontową konkurencję. W dyskontach moze z nim konkurowaćtylko kilka piwa. W kategorii cena/jakośc ścisła czołówka.

Moja ocena: [3.675]

[Pendragon]

26.03 - odradzam tę warkę. Szmatowato-alkoholowy smak w stylu Głubczyc. Do tego mało gazu.
13.03 - ponoć całkiem (?) brak gazu.

Coś złego się dzieje z tym piwem. Ja na czas jakiś odpuszczam.