Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MINIAKos
Wyświetlenie odpowiedzi
Łódzkie, Sarmackie Mocne
Collapse
X
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziPo entuzjastycznych ocenach forumowiczów spodziewałem się solidnego piwa, które jako zaskoczenie opiszę na blogu. Niczym pozytywnym mnie jednak nie zaskoczyło.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziUwagi: Po entuzjastycznych ocenach forumowiczów spodziewałem się solidnego piwa, które jako zaskoczenie opiszę na blogu. Niczym pozytywnym mnie jednak nie zaskoczyło.
PS: no i 10 ocena zrobiona.
Moja ocena: [3.1]Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Feti Wyświetlenie odpowiedziTo po prostu najlepsze polskie piwo dyskontowe.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ładny bursztyn, klarowne [5]
Piana: niezbyt intensywana, trwała, gęsta, ładnie brudzi szkło - jak na mocne w PETie - super [4.5]
Zapach: dominuje rzeczywiście "werthers original", czuć też karmelowość słodową, pokrzywowaty chmiel i niestety lekką szmatkę [2.5]
Smak: słodowe, lekko słodkawe, lekko mleczne, lekka goryczka w dość długim posmaku, praktycznie nie czuć alkoholu, za mało pełni, ale jak najbardziej pijalne, nawet smaczne [4]
Wysycenie: średnio-niskie, jak na mocne OK, ale z czasem słabnie jednak nieco zaczyna go brakować [4]
Opakowanie: PET jest zły, złyyyyy, etykieta lekko przekrzywiona, "łysa" nakrętka dodaje "szyku"; przydałaby się chociaż jakaś krawatka, plusik za ekstrakt [2.5]
Uwagi: No to się przeszedłem do Biedry... "05.03.12.04"
Moja ocena: [3.5]
Comment
-
-
Przeszedłem się i ja Piwo było ciepłe w sklepie więc wylądowało w zamrażalce w celu szybszego schłodzenia. No i schłodziło się za bardzo, więc ocen jakiś fachowych nie będzie.
Bardzo zimne było nawet jako takie, na pewno na uwagę zasługuje piana, równa, spora, powoli opadająca, na szkle nic się nie utrzymywało. Im bardziej się ogrzewało tym gorzej. W 3/4 kufla było już ciężko, piło się coraz gorzej, pojawił się lekki diacetyl, dziwna goryczka, piwo ogólnie jest ciężkie i słabo pijalne. Męczarnia.
Drugi kufel coraz gorszy, piwo coraz cieplejsze więc wylazł bardziej diacetyl, zbożowe zapachy, bleee (nie lubię ich), lekka ściera, i coraz więcej diacetylu, pije się coraz ciężej, duszne, ostatni odgazowany,ciepły łyk to już czyste masło.
Każdy kolejny łyk piwa powinien sprawiać przyjemność, tu nie ma chęci łyknąć. Przez te dwa kufle zapaliłem trzy razy co nie zdarza mi się przy smakowitych piwach, które sprawiają radość.
Nie wiem jak można się tym zapijać? Dobrze, że przy okazji zakupiłem pszeniczne z Cieszyna Trza czymś przepłukać kubki smakowe.Last edited by jacer; 2011-12-29, 22:49.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Zakupione w 1l pet w Prabutach, mętne już po nalaniu, wyczuwa się w zapachu lekką kwaskowość, w smaku jest ona jeszcze gorsza, nagazowanie tak mocne jakby piwo miało eksplodować w ustachGdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
porter łódzki-ikona?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzidiacetyl, zbożowe zapachy, bleee (nie lubię ich), lekka ściera, i coraz więcej diacetylu, pije się coraz ciężej, duszne, ostatni odgazowany,ciepły łyk to już czyste masło...Przez te dwa kufle zapaliłem trzy razy co nie zdarza mi się przy smakowitych piwach, które sprawiają radość.
-słabo nagazowane
-solidna baza słodowa(kukurydza itp.)
w tej cenie piwo do powtórzenia, ciekawa odmiana po belgach w cenie 12 pln za 0,3...
i cycacik
"ok 2 lata temu miałem przyjemność tworzyć omawiane piwko, ponieważ pracowałem w B.Ł.W tej kategorii cenowej jest to jedne z lepszych piw.Jeśli chodzi o same browary to rzeczywiście egzystują tylko dzięki umowie z biedronką.Swego czasu w całej Łodzi było kilka sklepów firmowych jednak pani prezes konsekwentnie wszystkie zamknęła.Ostał się tylko jeden przy samym browarze na Północnej.Dla tych, którzy chcieliby posmakować sarmackiego ale z butelki szklanej zapraszam do kupna Łódzkiego Mocnego, gdyż to to samo piwo "
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasny bursztyn. Jak na piwo mocne być może mógłby być trochę ciemniejszy. Ale biorąc pod uwagę ilość alkoholu (mniejszą niż u większości mocnych piw) - mieści się w granicach tolerancji [4]
Piana: Tutaj piwo prezentuje się bardzo kiepsko. Była bardzo malutka piana utrzymująca się dosłownie kilka sekund. Zniknęła do zera tak szybko jak się pojawiła. Zero; nawet małego kożuszka! Lipa! [1]
Zapach: Delikatny; bardzo słaby. Lekko słodowy. Jak na mój gust mógłby być nieco wyraźniejszy [3]
Smak: Na początku pojawia się troszkę przeszkadzająca kwaskowość. Utrzymuje się ona niestety do końca picia. Poza tym w tle przyjemna goryczka, jednak niestety z lekko alkoholowym pozmakiem. Gdyby nie ta kwaskowość - byłoby całkiem nieźle. Tak - niestety dość przeciętnie. [3]
Wysycenie: Nasycenie dość spore. Co ciekawe bąbelków nie widać specjalnie gołym okiem, ale zdecydowanie czuć na języku. OK; ewentualnie mogłoby być nieco mniejsze. [3.5]
Opakowanie: PET nie jest moim ulubionym typem opakowania. Sama Etykietka OK, chociaż trochę za bardzo trąci plagiatem kozackiego z Namysłowa ( za co minus). Jest informacja o producencie i o ekstrakcie (za co plus) [3]
Uwagi: Kupiłem skuszony dość często pojawiającymi się na forum bardzo pozytywnymi opiniami na temat tego piwa. Myślałem, że trafię na prawdziwą perełkę, że się tak wyrażę "piwną ambrozję" ... tymczasem otrzymałem raczej przeciętne piwko. No; może trochę powyżej średniej. Jak najbardziej wypijalne, ale - że się tak wyrażę - dupy nie urywa! Lepsze od koncernówek i - jak za tą cenę - jak najbardziej godne polecenia ... jednak mimo wszystko wolę dołożyć parę złotych i kupić coś naprawdę dobrego (tym bardziej, że obecnie wybór na rynku jest dość duży). Polecam nisko-budżetowcom, chcącym napić się czegoś wypijalnego w jak najniższej cenie. Dla tych bardziej wymagających - niekoniecznie. Być może powtórzę w sytuacji braku budżetu ... Warka z terminem przydatności: 13.06.13. Kupione w biedronce w Wołominie.
Moja ocena: [2.875]
Comment
-
Comment