w temacie pn. "PTC Portery lista" becik napisał(a) (...)czekam z opisem aż ART umożliwi jego ocenę
No becik na co czekasz, już za półtorej godziny nastąpi moja weekendowa przerwa w dostępie do netu, a nie chcę czekać do wtorku żeby dowiedzieć się czegoś więcej o tym porterku.
Dawaj
W pracy teraz jestem, a opisy w 99% staram się robić na bieżąco więc ocena będzie późnym wieczorkiem wraz z nową etykietą.
Niestety, jest dostępny tylko i wyłącznie w Zduńskiej Woli (info z browaru, dzwoniłem tam, jest napewno do dostania m.in w sklepiku przybrowarowym), nawet w Łodzi go nie ma.
Jest to pierwsza warka, miejmy nadzieję, że i nie ostatnia.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
no i wreszcie jest , zawartośc alkoholu wskazuje że jest to chyba 18-tka...cóz, na razie domysły
piana - beżowa, mocna, drobna, długo sie utrzymuje prawie 1 centymetrową warstwą
gaz - odpowiednie nasycenie (dla mnie)
zapach - niezbyt mocny, przede wszystkim wyczuwa się woń palonego słodu
kolr, ciemnomahoniowy, pod światłoe przebijają się jakieś refleksy
smak - inny niż wszytskie nasze portery, a to za przyczyną wyjątkowwej goryczki, bardzo mocnej, że ma sie wrażenie że zaczyna wykrzywiać ( a może nie jest to wrażenie) brak typowej słodowej nutki, nawet jesli coś "w oddali" czuć to jest skutecznie przygaszane przez gorycz, mimo to mi bardzo smakuje ta wytrawność, jednak nie każdemu może podejść w każdym bądź razie jest to bardzo charakterystyczny porter
opakwoanie - 5 brązowa butelka 0.33, kapsel firmowy, ładna etykieta
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
CarlBerg napisał(a) Jaka była cena tego Porterka ?
otrzymałem w prezencie więc nie wiem, ale podobno w browarze kosztuje ok 1.80 zł
hmm.... coś za dużo literówek "strzeliłem" przy opisie
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Twilight_Alehouse napisał(a) Jak się zdecyduję żeby zaszaleć, to może przejadę się do Zduńskiej Woli po samego porterka W końcu daleko nie mam, a strasznie chciałbym spróbować.
Ja to nawet jutro będę tamtędy przejeżdżał. Obawiam się tylko, że może być nieczynne
Najprawdopodbniej jest rozlewany również jako Koźlak pod szyldem Browaru Krotoszyńskiego.
Tekst z etykiety (niestety nie mam skanera):
"Oryginalny porter z Browaru w Krotoszynie" A piwo nazywa się "Koźlak piwo ciemne". Smakuje faktycznie jak porter i kontra wszystko wyjaśnia - "Wyprodukowano dla Browaru Wielkopolskiego w Krotoszynie przez Browar Staropolski..." Etykieta i kontra w charakterystycznej szacie graficznej dla Krotoszyna, kapsel firmowy również.
Do kupienia w Dino na ul. Głogowskiej 2,49 but, 0,33 l.
Aha, skoro na Porterze ze Staropolskiego nie ma podanej zawartości ekstraktu, to jest ona na Koźlako-porterze - jest to 18% ekstraktu i 8,5% alkoholu
Tekst z etykiety (i w ogóle cała etykieta) jest identyczny jak na starym, "prawdziwym" koźlaku z Krotoszyna. Tam również obok siebie widniały nazwy "koźlak" i "porter".
Ciekawe, czy najpierw Staropolski wpadł na pomysł warzenia portera, czy też właściciel krotoszyńskiego browaru zlecił warzenie koźlaka, a potem zaczęto go sprzedawać również jako Staropolski Porter.
Comment