Staropolski, Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • delvish
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.11
    • 3508

    #91
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tfur Wyświetlenie odpowiedzi
    niestety, miłe wspomnienie sprzed roku nie zostało dziś poparte przyjemnymi wrażeniami...
    A jaka to partia? Tak się składa, że właśnie konsumuję Staropolskiego z przydatnością do 31.12.08 i owszem jest nieco słabszy niż pity przeze mnie ostatnio, ale mimo to oceniłbym go min. na trójkę z plusem.
    Last edited by delvish; 2008-07-23, 21:30.
    "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
    (Frank Zappa)

    "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

    Comment

    • tfur
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2006.05
      • 1311

      #92
      ta sama, jak się okazuje. przykra niespodzianka. jak już zdążyłem napisać w odnośnym wątku, przesiadłem się na trendy koreba i tym samym strzeliłem sobie w stopę. chyba czas spać. ranek przyniesie dobrą radę...
      veni, emi, bibi

      Comment

      • delvish
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.11
        • 3508

        #93
        Napis na krawatce zmienił się z „Original Porter” na "Old Polish Beer”.
        "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
        (Frank Zappa)

        "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

        Comment

        • mak22
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2006.08
          • 4

          #94
          Niestety jakość od jakiegoś czasu zdecydowanie spadła. I w smaku, i w reakcji organizmu. Buteleczka tego piwa wypita przed obiadem teraz skutkuje dziwnymi objawami ze strony żołądka, inne piwa tego nie powodują. Trefna partia słodu czy jaka inna cholera?

          W każdym razie żal tego piwa. Może jeszcze wróci do czasów świetności.

          Comment

          • Seta
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.10
            • 6964

            #95
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Czrny, pod światło ciemnobrązowe refleksy. Porterowy... [5]
            Piana: Na początku gęsta i wysoka, trochę brudzi szkło, beżowawa, potem kożuszek na połowie powierzchni. Jak na tą moc - ładna... [4.5]
            Zapach: Słodowy, wędzony, kawowy. Bardzo ciekawy, ale mało intensywny. [4]
            Smak: Bardzo palony, dymny, w tle troszkę cytrusków. Dominuje palona gorycz, bardzo palona.
            Troszkę brakuje złożoności... [4]
            Wysycenie: spore, chyba za duże [3.5]
            Opakowanie: Łysy kapsel i brak info o ekstrakcie (a chyba można się było pochwalić!), poza [4.5]
            Uwagi:

            Moja ocena: [4.1]

            Comment

            • olk
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2007.12
              • 5

              #96
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: czarny pod swiatlo ciemno bordowy wystarczajacy jak na portera [4]
              Piana: utrzymuje sie prawie do konca picia piwa berzowa bardzo ladna jak na polskie standardy [4.5]
              Zapach: zapach slodowy bardzo ladny nie czuc wogole alkoholu [4.5]
              Smak: przyjemny wyraznie czuc palony slod.Mimo ze piwo ma 8,5% to nie czuc alkoholu. [4.5]
              Wysycenie: W sam raz idealna dla mnie ilosc [5]
              Opakowanie: butelka 330ml ladna bezowa etykieta [4]
              Uwagi:

              Moja ocena: [4.475]

              Comment

              • ART
                mAD'MINd
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2001.02
                • 23960

                #97
                Korzystaj proszę z polskich znaków, m.in.
                - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                Comment

                • olk
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2007.12
                  • 5

                  #98
                  ok będe pamiętał

                  Comment

                  • Samoglow
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2007.07
                    • 606

                    #99
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Wyjątkowo ciemny brąz, prawie nieprzezroczysty, żadko spotykane. [5]
                    Piana: Dość drobna, brązowawa, ciemna, opadła niestety dość szybko. [4]
                    Zapach: Silny, palono - karmelowo - owocowy. Podobny do witnickiego Potera. Wyjątkowo ciekawy, intensywny zapach. [5]
                    Smak: Czuć dużo palonego słodu, chmiel dość schowany, sporo posmaczków owocowych. Smak niezwykle intensywny. Idealne wyważenie słodyczy i goryczki. Wyjątkowe piwo, którego naprawdę warto spróbować. [5]
                    Wysycenie: Wysokie, moim zdaniem nawet przesadnie. [4]
                    Opakowanie: Niezwykle ładna buteleczka 330 ml a'la bączek. Jest krawatka, sympatyczne barwy, ale nie ma ekstraktu, a tego to tu chyba nie można się powstydzić. [4.5]
                    Uwagi:

                    Moja ocena: [4.825]

                    Comment

                    • granat862
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2004.12
                      • 945

                      Jeden z nielicznych porterków jakie piłem który bardzo mi smakował, szkoda że już tak trudno dostępny w Bełchatowie, tak jak reszta Staropolskich, a kiedyś były dostępne w co drugim małym sklepiku.
                      Last edited by granat862; 2008-08-30, 08:05.
                      Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

                      Comment

                      • Gambrinus
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2001.06
                        • 696

                        2 miesiace po terminie przydatnosci. Troche inny niz typowe polskie portery, lzejszy, mniej slodki, lekko kwaskowy. Mily karmelowo-chlebowy aromat. Nagazowanie w sam raz, piana w porzadku. Jak dla mnie calkiem przyjemny. Bardzo ladne opakowanie (wyjawszy goly kapsel).
                        Popieraj małe browary!!!
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Comment

                        • skitof
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2007.11
                          • 2485

                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Kolor to głęboki bursztyn, ale nie czarny. Z delikatną poświatą rubinu. Czyżby ciemny lager? [3.5]
                          Piana: Piana ma kolor jasnej kawy, jest stabilna, trwała i gęsta na poziomie średnim. Przypomina bardziej pianę ciemnego lagera lub portera, ale dla bałtyckiego portera ciut za mało trwała. [3.5]
                          Zapach: Natężenie aromatu jest mocne, intensywne, wręcz agresywne, przenikliwe. Czuć oczywiście prażony słód jak i nuty suszonej śliwki, ale również nuty kwaskowe burzące klasyczność portera bałtyckiego, za to bardziej przypominające znowu ciemnego lagera lub niektóre odmiany stouta. [3.5]
                          Smak: Jeśli chodzi o poczucie treściwości to mam wrażenie, że to piwo lekkie, krągłe, soczyste, ale nie mocno ekstraktywne - brak informacji o zawartości ekstraktu uniemożliwia konfrontacje z rzeczywistością. Może zabrzmi to dziwnie, ale gdy wziąłem szklankę do ręki, to zdumiałem się jak jest ona lekka, oczekiwałem po prostu smakowej jak i fizycznej ciężkości. Teraz, gdy doszedłem do smaku jestem pewien, że to bardziej dark american lager, niż porter (bałtycki) - eksport do USA może to zresztą usprawiedliwiać. Co jeszcze można wyczuć? Ano pewną owocowość, gorycz ostatniego smaku, mieszającą się ze słodami ciemnymi oraz nuty karmelowe. [3.5]
                          Wysycenie: Nasycenie jest obfite, cały czas na wysokim poziomie, szczypie w język i czuć musowanie CO2. Według mnie ciut za wysokie (jak na porter bałtycki), znowu bardziej przypomina mi ciemny lager [3.5]
                          Opakowanie: Ładne, ale bez informacji o ekstrakcie. Dziwny kod kreskowy z 80-tką na początku. Czyżby Włochy? Nie rozumiem. Pusty kapsel - szkoda. [3.5]
                          Uwagi: Miałem problem z oceną tego piwa, bo podszedłem do niego jak do portera bałtyckiego, a skończyłem na ciemnym mocnym piwie. Taka polska komedia pomyłek.

                          Moja ocena: [3.5]

                          Comment

                          • tomolek
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2006.05
                            • 1752

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Baaardzo ciemny, minimalnie przeswitujący pod światło. [4.5]
                            Piana: Piana tworzy wysoką "czapę", utrzymuje się długo, pozostawia wyraźne slady na szklance. [5]
                            Zapach: Słodowo-palony, bez zastrzeżeń. [4]
                            Smak: Zdecydowane słodowe, palone akcenty, wyraźna goryczka. Bardzo wytrawne piwo, dla mnie chyba za bardzo... [3.5]
                            Wysycenie: Bez zastrzeżeń, właściwe. [4]
                            Opakowanie: Bardzo fajna butelka, podoba mi się projekt etykiety - skromny i gustowny. Minus za treść etykiety i "goły" kapsel. [4]
                            Uwagi: Kupione w Lublinie na ul.Tumidajskiego.

                            Moja ocena: [3.925]
                            www.ohbeautifulbeer.com

                            www.mateuszdrozdowski.pl

                            „Kwaśny Edi herbu Koreb

                            Comment

                            • Jadoo
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2008.10
                              • 339

                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Mocny heban, w świetle dojrzało-wiśniowe odcienie. [4.5]
                              Piana: Drobnobąbelkowa, ładnie się pieni, w miarę długo utrzymuje kremową koronkę. [4]
                              Zapach: Intensywny, w swojej kategorii prawie mistrz! Winno-porterowy, jakby palony [4.5]
                              Smak: Porterowy, wytrawny. Można się doszukać owocowo winnych posmaków. Nie dla każdego, nie zawsze. [3.5]
                              Wysycenie: Wystarczające. [4]
                              Opakowanie: W miarę spójne, spokojna kolorystyka, pod piankę . Brak niektórych informacji. Może nawet trochę nudnawe... butelka, poj. 333 ml. [3]
                              Uwagi: Jedno z tych znakomitych z małe pieniądze, nie każdy je polubi i nie zawsze będzie na nie ochota.

                              Moja ocena: [3.95]

                              Comment

                              • qberts
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2007.03
                                • 136

                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Kolor niemalże czarny z typowymi dla portera bałtyckiego rubinowymi odblaskami, bardzo przyjemny, bez zarzutu, jeśli chodzi o kwestie stylu. [5]
                                Piana: Piana raczej drobnopęcherzykowa i co najistotniejsze trwała, dodatkowym jej atutem jest pozostawianie całkiem przyzwoitej koronki na kuflu, utrzymuje się w postaci cienkiej warstwy do samego końca, za co spory plus. [4]
                                Zapach: W zapachu wybijają się na przód przyjemne estry, nutki suszonych śliwek, gdzieś dalej akcenty karmelowo-kawowe, estrowość nabiera na sile w miarę ogrzania, wszystko jednak trochę przytłumione, mało intensywne. [4]
                                Smak: W smaku podobnie jak w aromacie silny profil estrowy z dość solidną słodowo-karmelową bazą, w posmaku znowuż karmel oraz lekka kawowa nuta i akcenty śliwkowe, gorycz na poziomie średnim, ogólnie gładkie w odbiorze, , trochę jednak brakuje mi w nim treści, nutki alkoholowe nie ujawniają się mimo ogrzania. [4]
                                Wysycenie: Wysycenie na poziomie średnim choć początkowo trochę zbyt wysokie jak na portera bałtyckiego, dość trwałe. [4]
                                Opakowanie: Opakowanie jak dla mnie trafione, zgrane stylistycznie, dopracowane, niestety ostatnio coraz częstsze ukrywanie wartości ekstraktu dotknęło również to piwo, dodatkowy minus za goły kapsel. [3.5]
                                Uwagi:

                                Moja ocena: [4.025]
                                ZASADY DEGUSTACJI
                                zapraszam do dyskusji

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X